Zespół w studiu - w jakiej kolejności nagrywać?

[Liftlitr]

Szukam na forum, coś mi to nie idzie, pewnie gdzieś jest wiele takich tematów, ale nie wiem, może się nie wyspałem, bądź źle wpisuję w wyszukiwarce i dlatego nic nie mogę znaleźć…
Proszę jakąś wyrozumiałą osobę o pomoc w problemie.
Jestem młodą osobą, dopiero uczę się sztuki realizacji. Na dniach będę miał swój debiut jeśli chodzi o nagranie całego zespołu : perkusja, bas, gitara, klawisz, wokal…
Moje pytanie : w jakiej kolejności rejestrować poszczególne ścieżki instrumentalne, co z czym można razem nagrać, a czego nie można. Co do miksowania i korekty, to z tym sobie dam rade sam.

[Pawel14]

...Szukam na forum, coś mi to nie idzie, pewnie gdzieś jest wiele takich tematów, ale nie wiem, może się nie wyspałem, bądź źle wpisuję w wyszukiwarce i dlatego nic nie mogę znaleźć…
Proszę jakąś wyrozumiałą osobę o pomoc w problemie.
Jestem młodą osobą, dopiero uczę się sztuki realizacji. Na dniach będę miał swój debiut jeśli chodzi o nagranie całego zespołu : perkusja, bas, gitara, klawisz, wokal…
Moje pytanie : w jakiej kolejności rejestrować poszczególne ścieżki instrumentalne, co z czym można razem nagrać, a czego nie można. Co do miksowania i korekty, to z tym sobie dam rade sam.
...
**********************

Witam !
Hehe, sam sobie odpowiedziałeś na swoje pytanie - najpierw gary, później gitara basowa, wiosło,klawisz ,potem solówki na gitarze i na końcu wokal.
Nie zapomnij o panoramie... To jest klucz dobrego brzmienia :)
Pozdrawiam

[Liftlitr]

Witam !
Hehe, sam sobie odpowiedziałeś na swoje pytanie - najpierw gary, później gitara basowa, wiosło,klawisz ,potem solówki na gitarze i na końcu wokal.
Nie zapomnij o panoramie... To jest klucz dobrego brzmienia :)
Pozdrawiam...
**********************

Tak coś właśnie myślałem, dlatego wpisałem taką kolejność instrumentów
Jak rozumiem, perkusista sam wchodzi do "kabiny” gra, i jest rejestrowane tylko to co wybije, potem idzie do domu.
Kolejnym zawodnikiem jest bas, taka sama sytuacja... kabina… rejestracja… dom… itd…
Pytam dlatego, boi słyszałem kiedś, że perkusista nie nagra partii bez gitary prowadzącej… i wydawało mi się to dziwne, byłem uczony, że to metronom wszystko wyznacza.

[peak]

Tak coś właśnie myślałem, dlatego wpisałem taką kolejność instrumentów
Jak rozumiem, perkusista sam wchodzi do "kabiny” gra, i jest rejestrowane tylko to co wybije, potem idzie do domu.
Kolejnym zawodnikiem jest bas, taka sama sytuacja... kabina… rejestracja… dom… itd…
Pytam dlatego, boi słyszałem kiedś, że perkusista nie nagra partii bez gitary prowadzącej… i wydawało mi się to dziwne, byłem uczony, że to metronom wszystko wyznacza....
**********************
Najpierw nagraj do klika piloty klawiszy/gitary i basu. Potem podczas nagrania dajesz perkusiście do odsłuchu głośno klik a instrumenty bardzo cicho, żeby się nimi nie sugerował rytmicznie tylko żeby wiedział, gdzie jest.

[Tadeo]

gitara i wokal (lub inne w zależności do czego mu sie lepiej gra) pilotażowo niech towarzyszą bębniarzowi, potem i tak raz jeszcze nagrasz te instrumenty które grały do słuchawek perkusisty.

[Pawel14]

Najpierw nagraj do klika piloty klawiszy/gitary i basu. Potem podczas nagrania dajesz perkusiście do odsłuchu głośno klik a instrumenty bardzo cicho, żeby się nimi nie sugerował rytmicznie tylko żeby wiedział, gdzie jest....
**********************
A jeśli jest sie bardzo leniwym, wystarczy włączyć metronom, i liczyć bicia :)

Pozatym - jeśli nie masz pod ręką muzyków, a masz troche czasu - zawsze możesz zrobić szkielet utworu w midi.

Pozdrawiam

[grembo]

kiedys bralem udzial w sesji zupelnie odlotowje - gary byly nagrane na poczatku (do pilota - utawionego wg. tego co pisze PEAK), a pozniej - na koncu jeszcze raz :) - na koncu w sensie sekcji (bass, piano, gitara) - na sam koniec byly dogrywane sola.

Takie rozwiazanie pomoglo ozywic trupia (martwa dynamicznie) perksuje z poczatku - w miejscach gdzie miala rosnac dynamika.

[Liftlitr]

Właśnie o to mi chodziło, dziękuję Wam za pomoc

[stevelukather]

...kiedys bralem udzial w sesji zupelnie odlotowje - gary byly nagrane na poczatku (do pilota - utawionego wg. tego co pisze PEAK), a pozniej - na koncu jeszcze raz :) - na koncu w sensie sekcji (bass, piano, gitara) - na sam koniec byly dogrywane sola.

Takie rozwiazanie pomoglo ozywic trupia (martwa dynamicznie) perksuje z poczatku - w miejscach gdzie miala rosnac dynamika....
**********************
Wniosek Grembo z tego taki,ze jak sie tylko da i warunki pozwalaja trzeba grac "setke",15 wersji nawet,to i tak trwa szybciej niez dogrywanie poszczegolnych sladow,kapela ma komfort jak na probie,a to ze sa male przesluchy to nic w porownaniu z groovem,jaki potem zostaje.Wystarczy na koncu dograc wokal i fajna plyta wychodzi.
[addsig]

[grembo]

Nie wszedzie sie da, i nie zawsze muzyk przygotowany - niestety :( marze o projekcie (poza jazzowym) gdzie wszystko pojdzie na setke - ale to i sekcja zgrana byc musi, i material trzeba miec ograny.

Ta sytuacja o ktorej mowie to sesyjnie gralem, 2 osob z tamtego skladu nawet nie poznalem :)

W sumie to nie znam prawdziwego studia setkowego - z przygotowanym setup, separacja i realizatorem. Mysle o prawdziwych setkach , w starym stylu ale z zastoswaniem nowoczesnej technologii.