Yamaha NS-10 - jaki wzmacniacz?

Wszelkie inne pytania związane z tematyką poruszaną w naszym magazynie
Awatar użytkownika
matiz
Posty:3424
Rejestracja:poniedziałek 29 wrz 2003, 00:00
Kontakt:
Re: Yamaha NS-10 - jaki wzmacniacz?

Post autor: matiz » piątek 30 kwie 2004, 22:16

Polecam ten A100-A. Z NS-ami "współdziała" super, ostatnio widziałem taki w komisie za 600 zł.



Jest to dobra koncowka, ale... polecalbym cos wiekszej mocy - wieksze bezpieczenstwo glosnikow wysokotonowych. Ja mam 2x120W i nie jest to za duzo.

Awatar użytkownika
Master
Posty:1390
Rejestracja:poniedziałek 27 paź 2003, 00:00

Re: Yamaha NS-10 - jaki wzmacniacz?

Post autor: Master » sobota 01 maja 2004, 00:24

...Polecam ten A100-A. Z NS-ami "współdziała" super, ostatnio widziałem taki w komisie za 600 zł.



Jest to dobra koncowka, ale... polecalbym cos wiekszej mocy - wieksze bezpieczenstwo glosnikow wysokotonowych. Ja mam 2x120W i nie jest to za duzo....

**********************

Alez A100a działa idealnie , a poza tym to jest wzmacniacz ktory był zaprojektowany specjalnie do Yamaha ns 10 , 600 zł , mozna powiedziec za darmo . no prawie , :)

zabojad
Posty:136
Rejestracja:niedziela 01 lut 2004, 00:00

Re: Yamaha NS-10 - jaki wzmacniacz?

Post autor: zabojad » poniedziałek 14 cze 2004, 04:39

Czy jest jakas slyszalna roznica jakosci dzwieku miedzy wzmacniaczami ALESIS RA-150 (950 zl.) a SAMSON SERVO 170 (816 zl.)?????

Sklaniam sie ku temu drugiemu. Powodem jest fakt iz w Lauda Audio planuje zakup jeszzce jednego urzadzenia i biorac od nich dwie rzeczy mam nadzieje dostac jakis upust. A przy tym no i tak Samson jest tanszy o 134 zl.

Przypomne, ze koncowka ma napedzac monitory Yamaha NS-10.

GG: 3639545

Awatar użytkownika
AndrzejM
Posty:8
Rejestracja:czwartek 27 maja 2004, 00:00

Re: Yamaha NS-10 - jaki wzmacniacz?

Post autor: AndrzejM » poniedziałek 14 cze 2004, 12:00

...Czy jest jakas slyszalna roznica jakosci dzwieku miedzy wzmacniaczami ALESIS RA-150 (950 zl.) a SAMSON SERVO 170 (816 zl.)?????

Sklaniam sie ku temu drugiemu. Powodem jest fakt iz w Lauda Audio planuje zakup jeszzce jednego urzadzenia i biorac od nich dwie rzeczy mam nadzieje dostac jakis upust. A przy tym no i tak Samson jest tanszy o 134 zl.

Przypomne, ze koncowka ma napedzac monitory Yamaha NS-10.

...

**********************



Zdecydowanie Alesis!!! To najlepsze koncowki studyjne. A wzmacniacz Yamahy moze sie schowac bo jest za slaby.



Andrev

Awatar użytkownika
FranekZonzel
Posty:222
Rejestracja:piątek 16 lis 2007, 00:00

Re: Yamaha NS-10 - jaki wzmacniacz?

Post autor: FranekZonzel » wtorek 19 lut 2008, 10:18

Technicsa nigdy nie brałem pod uwagę, a Yamahy brzmienie mi nie pasi, generalnie nie lubie japońskiego sprzetu. Za swojego Harmana zapłaciłem ok. 1400,- zł, ale teraz możesz szukac tylko używki, za jakieś 600,- zł bo nowy model, HK670 kosztuje ponad 2000,- ale jest petarda, mam i polecam gorąco.
Hofi ...
**********************
Może coś więcej o Harman Kardon HK970?? Będe potrzebował do napędzenia kolumn konsumenckich w studiu i ewentualnie jako 2 pare podepne jakies pasywne monitory (moze Avantone?)

Awatar użytkownika
delorjan
Posty:408
Rejestracja:wtorek 26 kwie 2005, 00:00

Re: Yamaha NS-10 - jaki wzmacniacz?

Post autor: delorjan » środa 31 sie 2011, 15:44

Witam! Odgrzebuję temat, gdyż rozglądam się za wzmacniaczem do NS-10. Pisaliście wcześniej o Harman Kardon, przyznam szczerze, że nie znam tych wzmacniaczy. Przejrzałem oferty na portalu aukcyjnym, zastanawiam się pomiędzy:


Yamaha A100 - 1000zł


Harman Kardon HK 620 - 430zł


Harman Kardon HK 630 - 400zł


Harman Kardon HK 670 - 750zł


Harman Kardon HK 970 - 950zł


 


Proszę o pomoc, nie mam pojęcia, jak zachowują się wymienione przeze mnie końcówki, kilka lat temu jeden z Kolegów w tym temacie pisał, że HK 620 sprawuje mu się dobrze, ale jeśli taki 670 czy 970 będzie słyszalnie lepszy (czyt. wierniej - a nie ładniej - odda to, co wysyłam na monitory), to skłaniałbym się raczej ku droższemu - do 1000zł :) Będe wdzięczny za pomoc, pozdrawiam :)


Awatar użytkownika
matiz
Posty:3424
Rejestracja:poniedziałek 29 wrz 2003, 00:00
Kontakt:

Re: Yamaha NS-10 - jaki wzmacniacz?

Post autor: matiz » środa 31 sie 2011, 17:38

Ja tylko powtorze w w tym watku sprzed 7 lat , ze dla bezpieczenstwa wzmacniacz musi byc raczej mocniejszy niz slabszy. Co do brzmienia sie nie wypowiadam.


Awatar użytkownika
JM
Posty:831
Rejestracja:sobota 17 lip 2004, 00:00

Re: Yamaha NS-10 - jaki wzmacniacz?

Post autor: JM » środa 31 sie 2011, 18:48

"...Ja tylko powtorze w w tym watku sprzed 7 lat , ze dla bezpieczenstwa wzmacniacz musi byc raczej mocniejszy niz slabszy...."

To ja również powtórzę to co wtedy - WPROST PRZECIWNIE !
Producent określa maksymalną moc, którą można podać na te monitory: 50W. Znaczy to ni mniej, ni więcej, że podanie mocy większej (nawet "niechcący") grozi ich uszkodzeniem, a w najlepszym przypadku zniekształceniami. Zasadą jest, że końcówka mocy nie może dawać większej mocy, niż wynosi dopuszczalna moc kolumny. Właśnie dla bezpieczeństwa zestawu.
Dla takich monitorów wzmacniacz powinien być wysokiej klasy, o niskich zniekształceniach liniowych oraz (co bardzo ważne!) dynamicznych - intermodulacyjnych typu TIM (określają odpowiedź wzmacniacza na impulsy) oraz "przezroczysty" pasmowo - całkowicie płaska charakterystyka częstotliwości.
Takich wzmacniaczy jest naprawdę dużo i niekoniecznie w klasie A, która prócz pewnych zalet ma swoje istotne wady.

Awatar użytkownika
delorjan
Posty:408
Rejestracja:wtorek 26 kwie 2005, 00:00

Re: Yamaha NS-10 - jaki wzmacniacz?

Post autor: delorjan » środa 31 sie 2011, 19:55

Mocą właściwie się nie przejmuję, bo nie dopuszczam możliwości, żeby podać na tyle mocny sygnał, żeby głośnik dostał "prostokąt" :) Myślę, że nie będe musiał pracować głośniej, niż 15-20 wat, więc ani wzmacniacz nie ma prawa przesterować, ani kolumienki nie zostaną zbyt mocno obciążone. Kwestia właśnie znalezienia wzmacniacza o możliwie najmniejszych zniekształceniach, o których pisał JM, żeby wzmiacniacz był możliwie "przeźroczysty", a najlepiej nie wysokim kosztem :) Więc JM, jeśli znasz jakieś konkretne modele wzmacniaczy, które spełniają Twoje kryteria i nie kosztują dużo (do 1000zł, z akcentem na "do"), podziel sie proszę swoją wiedzą :)


Matiens
Posty:43
Rejestracja:wtorek 20 maja 2008, 00:00

Re: Yamaha NS-10 - jaki wzmacniacz?

Post autor: Matiens » środa 31 sie 2011, 20:01

..."...Ja tylko powtorze w w tym watku sprzed 7 lat , ze dla bezpieczenstwa wzmacniacz musi byc raczej mocniejszy niz slabszy...."

To ja również powtórzę to co wtedy - WPROST PRZECIWNIE !
Producent określa maksymalną moc, którą można podać na te monitory: 50W. Znaczy to ni mniej, ni więcej, że podanie mocy większej (nawet "niechcący") grozi ich uszkodzeniem, a w najlepszym przypadku zniekształceniami. Zasadą jest, że końcówka mocy nie może dawać większej mocy, niż wynosi dopuszczalna moc kolumny. Właśnie dla bezpieczeństwa zestawu.
Dla takich monitorów wzmacniacz powinien być wysokiej klasy, o niskich zniekształceniach liniowych oraz (co bardzo ważne!) dynamicznych - intermodulacyjnych typu TIM (określają odpowiedź wzmacniacza na impulsy) oraz "przezroczysty" pasmowo - całkowicie płaska charakterystyka częstotliwości.
Takich wzmacniaczy jest naprawdę dużo i niekoniecznie w klasie A, która prócz pewnych zalet ma swoje istotne wady....
 


 


Właśnie wzmacniacz powinien mieć większą moc, żeby móc dobrze wysterować głośniki... W wielu studiach nagrań i masteringowych realizatorzy korzystający z pasywnych odsłuchów korzystają ze wzmacniaczy o mocy znacznie przekraczającej moc głośników. To chyba o czymś świadczy;)

gram, komponuję, koncertuję itp.

ODPOWIEDZ