Ingerencja miksera

Wszelkie inne pytania związane z tematyką poruszaną w naszym magazynie
Awatar użytkownika
edneysis
Posty:245
Rejestracja:sobota 10 lis 2007, 00:00
Ingerencja miksera

Post autor: edneysis » poniedziałek 28 sty 2008, 16:26

Czesto zastanawialem sie czy miksery moga ingerowac w brzmienie tzn , nie za pomoca efektow tylko w taki sposob ze samo podlaczenie , i przejscie dziweku przez mikser do monitorow moze powodowac zmiany ,anizeli bezposrednie podlaczenie monitorow do karty.Czy takie cos moze wystepowac, czy wychodzace brzmienie na sto jest takie samo we wszystkich mikserach poniewaz to jest tylko przejscie z kanalu do kanalu bez zadnych strat??

Awatar użytkownika
SEBSON
Posty:217
Rejestracja:poniedziałek 01 paź 2007, 00:00

Re: Ingerencja miksera

Post autor: SEBSON » poniedziałek 28 sty 2008, 17:30

...Czesto zastanawialem sie czy miksery moga ingerowac w brzmienie tzn , nie za pomoca efektow tylko w taki sposob ze samo podlaczenie , i przejscie dziweku przez mikser do monitorow moze powodowac zmiany ,anizeli bezposrednie podlaczenie monitorow do karty.Czy takie cos moze wystepowac, czy wychodzace brzmienie na sto jest takie samo we wszystkich mikserach poniewaz to jest tylko przejscie z kanalu do kanalu bez zadnych strat??...
**********************
Nie pociesze Cie..Mialem pere mikserkow do domowego studia i wniosek jaki pozostal to - omijanie ich.Niektore dorzucaly slyszalnych szumow,niektore odbieraly dzwiekom przejrzystosci,ale ogolnie rzecz biorac wiecej bylo pozytku niz smutku,poniewaz nie najlepiej brzmiace grooveboxy ,ktoremu podbijalem mikserem srodek i gore wypadal duzo lepiej w miksie.Zreszta miewalem bardzo ciche klawisze i przyglasnialem je wlasnie mikserem bo same graly skandalicznie cicho..Wiec - straty beda slyszlne - szczegolnie w mikserkach do homerecordingu,ale mozesz to jakos wyskalowac wtyczkami.Jednak stosunek korzysci i komfortu pracy zostaje na korzysc stosowania mikserow - wokal,hardware w wiekszej ilosci, skalacja i podglasnianie..Ale monitory i sluchawy koniecznie prosto z karty.

Awatar użytkownika
edneysis
Posty:245
Rejestracja:sobota 10 lis 2007, 00:00

Re: Ingerencja miksera

Post autor: edneysis » poniedziałek 28 sty 2008, 17:53

Chodzilo mi wsumie tylko o aspekt samego podlaczenia miksera , a takie sprawy jak podlaczenie kliawiszy czy ingerowanie pokretlami korekcji chcialbym pozostawic z boku bo co calkiem inna rzecz, na poczatku mialem takie wrazenie ze cos jest nie tak , ale jak kolega stwierdzil moze to podswiadomosc:), bo przeciez to tak jakbyc polaczyl dwa kable i wydawaloby sie ze juz gorzej brzmi, chyba ze dodatkowa dlugosc kabla moze tu miec wplyw ale takze nie wydaje mi sie, chyba ze sa inne mozliwoscia?

Pine
Posty:233
Rejestracja:czwartek 26 maja 2005, 00:00

Re: Ingerencja miksera

Post autor: Pine » poniedziałek 28 sty 2008, 18:54

Witam ja używam miksera soundcrafta seri M czarnej tez zastanawiałem sie czy go potrzebuje z mysla aby sie go pozbyć.
I powiem tak mozna uratować sie wtyczkmi vst stosowaniem EQ na każdy kanał i efekt będzie taki sam ale na mikserze robie to wszystko o wiele szybciej , w pierwszej chwili jak sie odpiąłem od miksera byłem bezradny dzwieki leciały na komputer takie surowe musiałem długo kombinować aby ustwaic EQ .
Pozatm widze że ciągle mam tendencje do obcinania EQ zarówno na mikserze przy etapie zgrywania tracków potem po kompresji każdego tracku i jeszcze czasami przy finalnej obróbce również.
Logic express 8,RME FF400, Akai Mpc2000xl,Virus Ti,Roland JP8000,FM 8,Surge,Tc Electronic Finalizer,Tl Audio 5013 mk2, 2 x 1176 clone, 2 x pultec clone,SSL4000 bus compressor clone with external sidechain,
2176 Stereo Clone.

Awatar użytkownika
SEBSON
Posty:217
Rejestracja:poniedziałek 01 paź 2007, 00:00

Re: Ingerencja miksera

Post autor: SEBSON » poniedziałek 28 sty 2008, 19:19

No to proponuje Ci eksperyment - Jak masz wyjscie sluchawkowe w karcie - posluchaj muzyki czy tez swojego miksu z karty , a potem podepnij mikser moze byc np sdcrft comp.4 i wyzeruj go.Wepnij do niego te same sluchawki (np. klasy AKG 240 Studio) i zobaczysz o czym mowa.Nie ujmuje jednak klasy Comp.4 to w zyciu nie bede miksu sluchal z uzyciem miksera i jego wyjsc monit. i sluchawk..Czy kwestia nie jest dla Ciebie slyszalne stlumienie klarownosci mixu i zubozenie gornych pasm ,czy to na 99,99% akustyczne imaginacje?

Awatar użytkownika
macandroll
Posty:506
Rejestracja:sobota 10 cze 2006, 00:00

Re: Ingerencja miksera

Post autor: macandroll » poniedziałek 28 sty 2008, 21:04

...No to proponuje Ci eksperyment - Jak masz wyjscie sluchawkowe w karcie - posluchaj muzyki czy tez swojego miksu z karty , a potem podepnij mikser moze byc np sdcrft comp.4 i wyzeruj go.Wepnij do niego te same sluchawki (np. klasy AKG 240 Studio) i zobaczysz o czym mowa.Nie ujmuje jednak klasy Comp.4 to w zyciu nie bede miksu sluchal z uzyciem miksera i jego wyjsc monit. i sluchawk..Czy kwestia nie jest dla Ciebie slyszalne stlumienie klarownosci mixu i zubozenie gornych pasm ,czy to na 99,99% akustyczne imaginacje? ...
**********************
Tyle, że często wyjście słuchawkowe miksera jest przystosowane do pracy ze słuchawkami 600ohm, a wyjście karty po prostu za ciche.
Muzyk, gitarzysta

Awatar użytkownika
łebski
Posty:72
Rejestracja:piątek 10 paź 2003, 00:00

Re: Ingerencja miksera

Post autor: łebski » wtorek 29 sty 2008, 01:27

A ja jestem innego zdania. Jeśli mówimy o analogowych mikserach, to ja jestem zdania, że jeśli masz tani mikser, to nie powinieneś spodziewać się jakiegoś cudownego brzmienia. Miałem w ręku 4 miksery i każdy moim zdaniem brzmiał inaczej. Jeden miał wysokie szumy, drugi miał jakieś udziwnione brzmienie głównie przy niskich częstotliwościach, a trzeci spłaszczał brzmienie całkowicie i brzmiał beznadziejnie. Natomiast ten który mam obecnie brzmi jak dla mnie super i nawet jestem zdania, że nadaje miksowi własnego charakteru. Natomiast nigdy nie korzystam w nim z końcowego korektora graficznego na sumie, bo dodaje sporo szumu.
Zresztą wystarczy poczytać testy mikserów w fachowych czasopismach.

Awatar użytkownika
Tasiorowski
Posty:543
Rejestracja:poniedziałek 03 gru 2007, 00:00

Re: Ingerencja miksera

Post autor: Tasiorowski » wtorek 29 sty 2008, 01:28

...No to proponuje Ci eksperyment - Jak masz wyjscie sluchawkowe w karcie - posluchaj muzyki czy tez swojego miksu z karty , a potem podepnij mikser moze byc np sdcrft comp.4 i wyzeruj go.Wepnij do niego te same sluchawki (np. klasy AKG 240 Studio) i zobaczysz o czym mowa.Nie ujmuje jednak klasy Comp.4 to w zyciu nie bede miksu sluchal z uzyciem miksera i jego wyjsc monit. i sluchawk..Czy kwestia nie jest dla Ciebie slyszalne stlumienie klarownosci mixu i zubozenie gornych pasm ,czy to na 99,99% akustyczne imaginacje? ...
**********************
Zgadzam się w 100%, mam taką yamaszkę MG16, kupioną na malutkie joby. Jak podpiąłem pod nią monitory, to stały się takie płaskie, od razu je wypiąłem a mikser wylądował w "graciarni". Faktycznie tanie miksery robią niezłą rzeźnię z dzwiękiem i nie chodzi mi o szumy, ale o BRZMIENIE
Mocny Pecet + Laptop, Presonus FIRESTUDIO + DIGIMAX FS, TC M One XL, TC HELICON VIOCEWORKS, ALESIS 3630, MXL 2006 + 770, SE 3 Stereo Pair, Sontronics SIGMA, Shure SM 57, 81, Audio-Technica - ATM 650 x 3, ATM 250 DE, ATM 450, APS AEON, E-MU PM 5, AKG 141

Awatar użytkownika
łebski
Posty:72
Rejestracja:piątek 10 paź 2003, 00:00

Re: Ingerencja miksera

Post autor: łebski » wtorek 29 sty 2008, 02:46

......No to proponuje Ci eksperyment - Jak masz wyjscie sluchawkowe w karcie - posluchaj muzyki czy tez swojego miksu z karty , a potem podepnij mikser moze byc np sdcrft comp.4 i wyzeruj go.Wepnij do niego te same sluchawki (np. klasy AKG 240 Studio) i zobaczysz o czym mowa.Nie ujmuje jednak klasy Comp.4 to w zyciu nie bede miksu sluchal z uzyciem miksera i jego wyjsc monit. i sluchawk..Czy kwestia nie jest dla Ciebie slyszalne stlumienie klarownosci mixu i zubozenie gornych pasm ,czy to na 99,99% akustyczne imaginacje? ...
**********************
Tyle, że często wyjście słuchawkowe miksera jest przystosowane do pracy ze słuchawkami 600ohm, a wyjście karty po prostu za ciche....
**********************
No i czasami wyjście słuchawkowe z miksera masz w mono niestety.

Awatar użytkownika
lakiernik
Posty:399
Rejestracja:piątek 04 maja 2007, 00:00

Re: Ingerencja miksera

Post autor: lakiernik » wtorek 29 sty 2008, 07:59

Ktoś z Was miał może bliższe kontakty z Mackie 1202 VLZ PRO ? Wiem, że ma świetne preampy, ale nic niewiem o korekcji w nim, a to dla mnie dość ważne bo mogę go okazyjnie kupić

Sorki za off topic
Only Hardware System: Elektrony: Machinedrum UW, Monomachine, Octatrack, AnalogFour, DSI Tempest, Korg MS-20 Mini,Yamaha Tenori-on, Waldorf Blofeld, E-mu MP-7, Korg ER-1, Eventide Space, Alesis Bitrman

ODPOWIEDZ