Równowaga w miksie...
- Soundscape
- Posty:2054
- Rejestracja:czwartek 15 mar 2007, 00:00
- Kontakt:
Ps.
No ale ja tu widze ze sznowni forumowicze standartowymi patentami sie obchodza to i dlatego te nasze produkcje niczym sie nie wyrozniaja szczegolnym
Pozdrawiam!...
**********************
O, coś w tym jest. Ja staram się nie "standarowywać" niczego. Nie ważne są środki, ważny jest efekt.
Co do delay-u na stopie, to owszem - są sytuacje kiedy się sprawdza.
No ale ja tu widze ze sznowni forumowicze standartowymi patentami sie obchodza to i dlatego te nasze produkcje niczym sie nie wyrozniaja szczegolnym
Pozdrawiam!...
**********************
O, coś w tym jest. Ja staram się nie "standarowywać" niczego. Nie ważne są środki, ważny jest efekt.
Co do delay-u na stopie, to owszem - są sytuacje kiedy się sprawdza.
Re: Równowaga w miksie...
......czy wiesz co to jest delay i co roi przy 32???
chyba nie bardzo...szczegolnie na stopie........
tu juz muli...a delay?gratuluje pomyslu.........
**********************
Dlatego pisałem są delay,e i delay,e
(nie kazde sie sprawdzaja w takim patencie) a co do czasu to nie 32 a 0,32s a to jest juz znaczaca roznica pozatym tez jest kwestja dobrania odpowiedniej proporcji pomiedzy stopa "czystą"bez efektu a stopa z efektem (powinny sie one "nakładac na siebie"
Ps.
No ale ja tu widze ze sznowni forumowicze standartowymi patentami sie obchodza to i dlatego te nasze produkcje niczym sie nie wyrozniaja szczegolnym
Pozdrawiam!...
**********************
Pędzel sie nie nerwuj
32 uderzenia w takcie a nie 32 czy 0,32s
Opisz jak możesz co to ma robić, bo jak sam piszesz są różne delaye, więc cyferki średnio śię sprawdzają.
Poważnie pytam.
chyba nie bardzo...szczegolnie na stopie........
tu juz muli...a delay?gratuluje pomyslu.........
**********************
Dlatego pisałem są delay,e i delay,e
(nie kazde sie sprawdzaja w takim patencie) a co do czasu to nie 32 a 0,32s a to jest juz znaczaca roznica pozatym tez jest kwestja dobrania odpowiedniej proporcji pomiedzy stopa "czystą"bez efektu a stopa z efektem (powinny sie one "nakładac na siebie"
Ps.
No ale ja tu widze ze sznowni forumowicze standartowymi patentami sie obchodza to i dlatego te nasze produkcje niczym sie nie wyrozniaja szczegolnym
Pozdrawiam!...
**********************
Pędzel sie nie nerwuj

32 uderzenia w takcie a nie 32 czy 0,32s

Opisz jak możesz co to ma robić, bo jak sam piszesz są różne delaye, więc cyferki średnio śię sprawdzają.
Poważnie pytam.
Re: Równowaga w miksie...
......Jak kompresor niewiele zmienia? Krec galami!...
**********************
gały (EQ) też niewiele dobrego wnoszą ..... ludzie czytajcie pytania..,
Galami od kompresora! Ludzie czytajcie odpowiedzi
...
**********************
sorrrr ale jużem zmenczony i to bardzo.... przypuszczam że jutro z rana wiele rzeczy z tego posta otworzy mi szerzej oczy...
**********************
Spróbuj jeszcze wysłać stopę i werbel na grupę i domiksuj do całości podcinając na tej grupie dół tak ze 120-160hz i kompresja lekka.
Może zamiast korekcji ekspander z sidechainem na wysokie, zamiast bramki ekspander może
**********************
gały (EQ) też niewiele dobrego wnoszą ..... ludzie czytajcie pytania..,
Galami od kompresora! Ludzie czytajcie odpowiedzi

**********************
sorrrr ale jużem zmenczony i to bardzo.... przypuszczam że jutro z rana wiele rzeczy z tego posta otworzy mi szerzej oczy...
**********************
Spróbuj jeszcze wysłać stopę i werbel na grupę i domiksuj do całości podcinając na tej grupie dół tak ze 120-160hz i kompresja lekka.
Może zamiast korekcji ekspander z sidechainem na wysokie, zamiast bramki ekspander może

- Soundscape
- Posty:2054
- Rejestracja:czwartek 15 mar 2007, 00:00
- Kontakt:
Re: Równowaga w miksie...
Spróbuj jeszcze wysłać stopę i werbel na grupę i domiksuj do całości podcinając na tej grupie dół tak ze 120-160hz i kompresja lekka.
**********************
Można spróbować, ale miks stopy i werbla razem potrafi zabrzmieć tragicznie. Aczkolwiek nie jest to regułą i spróbować nie szkodzi.
Mnie jak brakuje "kliku" na stopie to ciut podwyższam okolice 3-4KHz i wycinam wszystko tak od 50Hz-ów w dół (dodawając po tym górke przy 60-70 Hz). Odpowiednio ustawiena bramka pomaga bardzo dużo, więc pokombinuj nią koniecznie.
**********************
Można spróbować, ale miks stopy i werbla razem potrafi zabrzmieć tragicznie. Aczkolwiek nie jest to regułą i spróbować nie szkodzi.
Mnie jak brakuje "kliku" na stopie to ciut podwyższam okolice 3-4KHz i wycinam wszystko tak od 50Hz-ów w dół (dodawając po tym górke przy 60-70 Hz). Odpowiednio ustawiena bramka pomaga bardzo dużo, więc pokombinuj nią koniecznie.
Re: Równowaga w miksie...
Może przeoczyłem, ale chyba wspominaliście tylko o manewrach na śladzie stopy lub na całym mixie...A jakby tak w basie podłubać? Nie zlewają z tą stopą jak jest jej dużo i często? A gitara któraś nie wjeżdza za bardzo w tym paśmie? Spróbowałbym stłumić nieco to pasmo w tych śladach na tym nieszczęsnym fragmencie.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Re: Równowaga w miksie...
...Spróbuj jeszcze wysłać stopę i werbel na grupę i domiksuj do całości podcinając na tej grupie dół tak ze 120-160hz i kompresja lekka.
**********************
Można spróbować, ale miks stopy i werbla razem potrafi zabrzmieć tragicznie. Aczkolwiek nie jest to regułą i spróbować nie szkodzi.
Mnie jak brakuje "kliku" na stopie to ciut podwyższam okolice 3-4KHz i wycinam wszystko tak od 50Hz-ów w dół (dodawając po tym górke przy 60-70 Hz). Odpowiednio ustawiena bramka pomaga bardzo dużo, więc pokombinuj nią koniecznie....
**********************
sam miks stopy i werbla kiepsko brzm,i ale domieszany do całości niekoniecznie.
Resztę robie tak jak Ty i jest git. Myśle że największym problemem jest dobranie do siebie barw instrumentów i odpowiednie ich usadowienie w częstotliwościach.
**********************
Można spróbować, ale miks stopy i werbla razem potrafi zabrzmieć tragicznie. Aczkolwiek nie jest to regułą i spróbować nie szkodzi.
Mnie jak brakuje "kliku" na stopie to ciut podwyższam okolice 3-4KHz i wycinam wszystko tak od 50Hz-ów w dół (dodawając po tym górke przy 60-70 Hz). Odpowiednio ustawiena bramka pomaga bardzo dużo, więc pokombinuj nią koniecznie....
**********************
sam miks stopy i werbla kiepsko brzm,i ale domieszany do całości niekoniecznie.
Resztę robie tak jak Ty i jest git. Myśle że największym problemem jest dobranie do siebie barw instrumentów i odpowiednie ich usadowienie w częstotliwościach.
Re: Równowaga w miksie...
......Jak kompresor niewiele zmienia? Krec galami!...
**********************
gały (EQ) też niewiele dobrego wnoszą ..... ludzie czytajcie pytania..,
Galami od kompresora! Ludzie czytajcie odpowiedzi
...
**********************
sorrrr ale jużem zmenczony i to bardzo.... przypuszczam że jutro z rana wiele rzeczy z tego posta otworzy mi szerzej oczy...
**********************
A tak , tego, że zapytam: a na czym Ty to odsłuchujesz i gdzie to to stoi?
**********************
gały (EQ) też niewiele dobrego wnoszą ..... ludzie czytajcie pytania..,
Galami od kompresora! Ludzie czytajcie odpowiedzi

**********************
sorrrr ale jużem zmenczony i to bardzo.... przypuszczam że jutro z rana wiele rzeczy z tego posta otworzy mi szerzej oczy...
**********************
A tak , tego, że zapytam: a na czym Ty to odsłuchujesz i gdzie to to stoi?
Re: Równowaga w miksie...
.........czy wiesz co to jest delay i co roi przy 32???
chyba nie bardzo...szczegolnie na stopie........
tu juz muli...a delay?gratuluje pomyslu.........
**********************
Dlatego pisałem są delay,e i delay,e
(nie kazde sie sprawdzaja w takim patencie) a co do czasu to nie 32 a 0,32s a to jest juz znaczaca roznica pozatym tez jest kwestja dobrania odpowiedniej proporcji pomiedzy stopa "czystą"bez efektu a stopa z efektem (powinny sie one "nakładac na siebie"
Ps.
No ale ja tu widze ze sznowni forumowicze standartowymi patentami sie obchodza to i dlatego te nasze produkcje niczym sie nie wyrozniaja szczegolnym
Pozdrawiam!...
**********************
Pędzel sie nie nerwuj
32 uderzenia w takcie a nie 32 czy 0,32s
Opisz jak możesz co to ma robić, bo jak sam piszesz są różne delaye, więc cyferki średnio śię sprawdzają.
Poważnie pytam....
**********************
Nikt tu sie nerwuje
Sorrki nie doczytałem te32 haha maiłaem na mysli Delay Time
a miłaem ogolnie na mysli - ze jesli wiekszosc rzeczy (sprawdzonych)zawodzi to trza łapac sie niestandartowych chwytow
a co do sensu uzucia Delaya to chodzi oto ze: głowna stopke wyciagnac z niej tyle co sie da (mam tu na mysli wasze rady) a ta z delay rozbic lekko w panorame (na godzine 11 i 13) i uciachac jej psmo ponizej 160hz i ona MA BYC TYLKO DODATKIEM /UZUPELNIENIEM do całosci tej ze stopki
(przez tego typy ustawienia powinno sie uzuskac efekt chorusa lecz nie tak do konca)
Ps.
tak jakmjuz wspomnialem nie kazdy efekt tego typu sie sprawdza (probowałem z kilkoma procesorami zewnetrznymi i z 5 tylko 2 sie sprawdziły przy podobnych ustawieniach oczywiscie)
pozdrawiam!
chyba nie bardzo...szczegolnie na stopie........
tu juz muli...a delay?gratuluje pomyslu.........
**********************
Dlatego pisałem są delay,e i delay,e
(nie kazde sie sprawdzaja w takim patencie) a co do czasu to nie 32 a 0,32s a to jest juz znaczaca roznica pozatym tez jest kwestja dobrania odpowiedniej proporcji pomiedzy stopa "czystą"bez efektu a stopa z efektem (powinny sie one "nakładac na siebie"
Ps.
No ale ja tu widze ze sznowni forumowicze standartowymi patentami sie obchodza to i dlatego te nasze produkcje niczym sie nie wyrozniaja szczegolnym
Pozdrawiam!...
**********************
Pędzel sie nie nerwuj

32 uderzenia w takcie a nie 32 czy 0,32s

Opisz jak możesz co to ma robić, bo jak sam piszesz są różne delaye, więc cyferki średnio śię sprawdzają.
Poważnie pytam....
**********************
Nikt tu sie nerwuje

Sorrki nie doczytałem te32 haha maiłaem na mysli Delay Time
a miłaem ogolnie na mysli - ze jesli wiekszosc rzeczy (sprawdzonych)zawodzi to trza łapac sie niestandartowych chwytow
a co do sensu uzucia Delaya to chodzi oto ze: głowna stopke wyciagnac z niej tyle co sie da (mam tu na mysli wasze rady) a ta z delay rozbic lekko w panorame (na godzine 11 i 13) i uciachac jej psmo ponizej 160hz i ona MA BYC TYLKO DODATKIEM /UZUPELNIENIEM do całosci tej ze stopki
(przez tego typy ustawienia powinno sie uzuskac efekt chorusa lecz nie tak do konca)
Ps.
tak jakmjuz wspomnialem nie kazdy efekt tego typu sie sprawdza (probowałem z kilkoma procesorami zewnetrznymi i z 5 tylko 2 sie sprawdziły przy podobnych ustawieniach oczywiscie)
pozdrawiam!
Re: Równowaga w miksie...
witam
jesli to nie problem chcialbym sie podpiąc po temat
chodzi mi glownie o pasma poszczegolnych instrumentow,o ich czestotliwosci,zabawe korektorem,tak by zabrzmialo to czytelnie...mam z tym problem bo poszczegolne sciezki(bnrzmienia ) są oki,natomiast calosc czy dana partia juz brzmi plasko..przede wszystkim brakuje glębi w kawalku,nagrywam muzyke generalnie elektroniczną, korzystam prawie wylącznie z syntezatorow,i komputera...nie nagrywam nic mikrofonami.
nie mam gitar ani perkusji na zywo,a mimo to mam ogromny problem ze zrealizowaniem przyzwoitego dema.
prosze o jakis namiar na dobry artykól lub cos poglądowego,bo bez zlosliwosci powiem ze artykuly w eie niestety nie są napisane zbyt przystępnym językiem,nie jestem w stanie tej wiedzy z eis przelozyc na konkretne efekty...wrecz bywa gorzej.
zalamac sie idzie jak slucham prostych zachodnich bandow muz elektr. gdzie jest kilka sciezek ale tak zmiksowanych ze bajka....stopa 2 hihaty 2 linie syntezatorow,bas i koniec...niby nic ale......jak to zrobic?
chodzi mi o muzyke typu vnv nation,front 242,a nawet depeche mode.
dzięki za ewentualne rady i pozdrawiam:)
jesli to nie problem chcialbym sie podpiąc po temat
chodzi mi glownie o pasma poszczegolnych instrumentow,o ich czestotliwosci,zabawe korektorem,tak by zabrzmialo to czytelnie...mam z tym problem bo poszczegolne sciezki(bnrzmienia ) są oki,natomiast calosc czy dana partia juz brzmi plasko..przede wszystkim brakuje glębi w kawalku,nagrywam muzyke generalnie elektroniczną, korzystam prawie wylącznie z syntezatorow,i komputera...nie nagrywam nic mikrofonami.
nie mam gitar ani perkusji na zywo,a mimo to mam ogromny problem ze zrealizowaniem przyzwoitego dema.
prosze o jakis namiar na dobry artykól lub cos poglądowego,bo bez zlosliwosci powiem ze artykuly w eie niestety nie są napisane zbyt przystępnym językiem,nie jestem w stanie tej wiedzy z eis przelozyc na konkretne efekty...wrecz bywa gorzej.
zalamac sie idzie jak slucham prostych zachodnich bandow muz elektr. gdzie jest kilka sciezek ale tak zmiksowanych ze bajka....stopa 2 hihaty 2 linie syntezatorow,bas i koniec...niby nic ale......jak to zrobic?
chodzi mi o muzyke typu vnv nation,front 242,a nawet depeche mode.
dzięki za ewentualne rady i pozdrawiam:)
robie muze w wolnych chwilach
Re: Równowaga w miksie...
Post został usunięty.
Ostatnio zmieniony piątek 01 lut 2019, 07:00 przez PiotrK, łącznie zmieniany 1 raz.
[Użytkownik usunął konto]