Nowy sprzęt i Cubase 4 czy upgrade Cubase SE2?

[DzaQ]

I to byłby koniec dyskusji
Dziękuje za pomoc i szczęśliwego nowego roku !!!!!

[LucasRose]

100 gb ramu

20 dyskow twardych

stu rdzeniowy procesor !!!!

osiemnascie systemow operacyjnych !!

10 monitorow stu calowych !!

i co ?

i wielkie G O W N O panownie !!

wezcie sie wszyscy ......... ;)

10 lat temu nie bylo takich technologii a nuty jakie wychodzily ?

na zwyklym pentium z 512 ramu i monitorze 14 calowym mozna robic hity,

tylko oczywiscie trzeba ..... no wlasnie :)

smiesza mnie te wasze wyscigi technologiczne. lepszy sprzet nie oznacza lepszych wynikow. przypominam ze jestesmy muzykami a nie specami od technologii. moze lepiej poswiecic czas na nauke obslugi syntezatora vst niz zastanawiac sie ile ramu on potrzebuje ?

mialem kiedys taki sam problem jak wy tutaj ... zmienilem swoje myslenie...

i mocno na tym skorzystalem. polecam.

zycze wam tworczego nowego roku

[cristo]

...100 gb ramu

20 dyskow twardych

stu rdzeniowy procesor !!!!

osiemnascie systemow operacyjnych !!

10 monitorow stu calowych !!

....

smiesza mnie te wasze wyscigi technologiczne. lepszy sprzet nie oznacza lepszych wynikow. przypominam ze jestesmy muzykami a nie specami od technologii. moze lepiej poswiecic czas na nauke obslugi syntezatora vst niz zastanawiac sie ile ramu on potrzebuje ?

zycze wam tworczego nowego roku ...
**********************

dzięki za życzonka :)

jedno nie wyklucza drugiego... można ( i trzeba, bo nowy soft na nas to wymusza) rozbudowywać hardware. bez przesady, ale jest to konieczność. a faktem też jest, że nawet w/w przez ciebie zestaw sam hiciora nie stworzy; trzeba talentu i duuużo pracy; tu masz rację.
temat poruszany zimą, więc porównam.... jak masz 15-letnie narty i smar w tubce, to wyniku nie zrobisz mimo dużego talentu... jak masz wypas sprzęt za 30 koła i drewniane nogi też przyjedziesz z latarnią (końcową).
trzeba mieć i tego i tego sporo... (z jednym małym wtrąceniem: talentu nie dokupisz, a pamięci i owszem ;) )
więc rozwijajmy się... i rozwijajmy nasz warsztat... w miarę równomiernie (w sensie w/g potrzeby lub konieczności) ;tylko to ma sens...
pozdrawiam w nowym roku
k.

[Pan_Jabu]

Panie Łukaszu, czy musimy popadać ze skrajności w skrajność? I to jeszcze z użyciem "słówek"?

Do sprzętu trzeba mieć zdrowe podejście - tyczy się to tak komputerów, jak i "parapetów", "analogów" i innych instrumentów. Zawsze powtarzam że muzyka jest najważniejsza. Niemniej ważny jest też komfort jej tworzenia, a nieustannie padające pod nogami kłody (spowodowane słabym kompem) potrafią zdenerwować i zniszczyć każdą wenę.

Osobiście moje podejście do sprzętu jest proste. Zbudowałem komputer spełniający wszystkie moje potrzeby. Uruchomiłem całość, przekonałem się że dobrze działa. I od tego momentu przestałem się nim zajmować, a zająłem się muzyką.

Noworocznie pozdrawiam!

[LucasRose]

Madre slowa

oczywiscie kazdy z nas ma racje ! i tyle.

[tigergold]

A co myślicie o dyskach szybszych niż 7.2k obrotów? 15k? Help?

[Pan_Jabu]

...A co myślicie o dyskach szybszych niż 7.2k obrotów? 15k? Help?
**********************

A co robisz? Tzn. do czego chcesz je wykorzystać?

Moim zdaniem jest to nieopłacalne zupełnie do typowych zastosowań w muzyce. Zwykłe dyski 7200 wg mnie wystarczają. Ja mam osobny dysk na audio, zwykły samsung, i nie mam żadnych problemów.
Pewnie istnieją na świecie jakieś hardkorowe rozwiązania, gdzie takie szybkie dyski się przydają (na pewno serwery danych), ale tu wg mnie szkoda pieniędzy...

[tigergold]

A co robisz? Tzn. do czego chcesz je wykorzystać?
**********************

Pamiętam moją zmianę z 5.4k na 7.2k, odczułem bardzo dużą różnicę. Sesje mniej się dławiły, wszystko było takie hop siup i już No ale że wyścig zbrojeń trwa i "niebawem" dyski talerzowe zostaną zupełnie wyparte przez flashowe (ale będzie jazda @@ ograniczeniem będzie procesor prawda? gdyby nie on system wstałby w kilka sekund, racja?) to pomyślałem że jeśli miałbym zyskać prędkość z tym co już jest - 15 lub 20k - to takie dyski kupię. Ciągle interesuje mnie poziom ich hałasu i żywotność. Jeśli nie ma podstaw dla twierdzenia, że to w jakikolwiek sposób wpłynie na prędkość moich Cubase'owych sesji to zgoda, nie będę zawracał sobie i innym gitary w tej sprawie. Ogarnia mnie jednak przeczucie (z braku wiedzy) że to wpłynąć może, dlategom ciekaw. Pamiętam czytałem kiedyś ile maksymalnie można odtworzyć ścieżek audio z dysku na raz. Było to fizycznie ograniczone. Od czego zależne? Nie mam pojęcia, nie pamiętam i nie wiem czy obroty talerzy grają tu rolę czy inny parametr, może wcale nienależący do dysku.
[addsig]