Genelec: lepiej analog czy cyfre?

Jeśli masz problem związany ze sprzętem stosowanym w domowym lub profesjonalnym studiu, to tu jest odpowiednie miejsce, aby się nim zająć.
Awatar użytkownika
FranekZonzel
Posty:222
Rejestracja:piątek 16 lis 2007, 00:00
Re: Genelec: lepiej analog czy cyfre?

Post autor: FranekZonzel » piątek 21 gru 2007, 20:42

**********************
Z programu = obniżenie wartości sampli = spadek dynamiki/SNR

Choć z drugiej strony pewnie i tak nie usłyszysz różnicy ;)...
**********************
:D ludzie czyli jednym słowem nie ma co sie pchac na siłe w cyfrowe monitory??

Kyle
Posty:923
Rejestracja:środa 03 paź 2007, 00:00

Re: Genelec: lepiej analog czy cyfre?

Post autor: Kyle » piątek 21 gru 2007, 20:45

Chciałem jeszcze uzupełnić (teraz zrobiłem test)

Przy 16 bit słychać negatywny wpływ regulacji przez spdif ... natomiast przy 24 praktycznie nie ... no chyba ze ostro przyciszamy to też można to usłyszeć ... więc jeśli cyfrowo to tylko w inny sposób (nie za pomocą spdif)

Zbynia
Posty:7665
Rejestracja:sobota 09 paź 2004, 00:00

Re: Genelec: lepiej analog czy cyfre?

Post autor: Zbynia » sobota 22 gru 2007, 16:55

przeciez to jest tylko regulacja cyfrowa taka sama jak w kazdej karcie muzycznej,cyfrowym mikserze i DAW i setkach innych programow....

za duzo filozofujecie
jak masz pod co podlaczyc to smialo bierz i sie nawet nie zastanawiaj

SHIVOO
Posty:324
Rejestracja:poniedziałek 17 lis 2003, 00:00
Kontakt:

Re: Genelec: lepiej analog czy cyfre?

Post autor: SHIVOO » sobota 22 gru 2007, 17:10

...przeciez to jest tylko regulacja cyfrowa taka sama jak w kazdej karcie muzycznej,cyfrowym mikserze i DAW i setkach innych programow....

za duzo filozofujecie
jak masz pod co podlaczyc to smialo bierz i sie nawet nie zastanawiaj...
**********************
Jak masz kartę z przetwornikiem DA o dynamice np 100db a taki konwerter w Genelec-ach ma 115db to warto w ten sposób podłączyć te monitory.

Kyle
Posty:923
Rejestracja:środa 03 paź 2007, 00:00

Re: Genelec: lepiej analog czy cyfre?

Post autor: Kyle » czwartek 27 gru 2007, 15:51

...przeciez to jest tylko regulacja cyfrowa taka sama jak w kazdej karcie muzycznej,cyfrowym mikserze i DAW i setkach innych programow....

za duzo filozofujecie
jak masz pod co podlaczyc to smialo bierz i sie nawet nie zastanawiaj...
**********************
Kiedy regulujesz głośność ( ograniczasz ) cyfrowo w każdej karcie muzycznej, cyfrowym mikserze, DAW i setkach innych programów to zmniejszasz SNR i dynamikę - włącz jakiś utwór 16 bit ( CDA ) ścisz niemal maksymalnie głośność w karcie muz i podgłośnij monitory a usłyszysz szum wynikający z kwantyzacji - który zaniknie jeśli uruchomisz (foobar) przetwarzanie 24 bit

Kyle
Posty:923
Rejestracja:środa 03 paź 2007, 00:00

Re: Genelec: lepiej analog czy cyfre?

Post autor: Kyle » czwartek 27 gru 2007, 15:52


Jak masz kartę z przetwornikiem DA o dynamice np 100db a taki konwerter w Genelec-ach ma 115db to warto w ten sposób podłączyć te monitory....
**********************
Jeśli kogoś stać na monitory Genelec to chyba nie powinien posiadać kart-szmelców ...

Awatar użytkownika
MB
Posty:3318
Rejestracja:wtorek 09 kwie 2002, 00:00

Re: Genelec: lepiej analog czy cyfre?

Post autor: MB » czwartek 27 gru 2007, 16:20

Kiedy regulujesz głośność ( ograniczasz ) cyfrowo w każdej karcie muzycznej, cyfrowym mikserze, DAW i setkach innych programów to zmniejszasz SNR i dynamikę - włącz jakiś utwór 16 bit ( CDA ) ścisz niemal maksymalnie głośność w karcie muz i podgłośnij monitory a usłyszysz szum wynikający z kwantyzacji - który zaniknie jeśli uruchomisz (foobar) przetwarzanie 24 bit...
**********************
To prawda, ale nikt przy zdrowych zmysłach nie ścisza cyfrowo po to, żeby za chwilę skompensować to ściszenie analogowym wzmocnieniem. Poziom zmniejsza się po to, żeby było ciszej i basta - poziom szumu wynikającego z kwantyzacji (i ditheringu) się nie zmienia.

Ale dołączam się do chóru stwierdzeń, że nie należy się spodziewać żadnych benefitów po samym fakcie, że monitor ma wejście cyfrowe. Co najwyżej będą dodatkowe problemy kabelkologiczne.

Kyle
Posty:923
Rejestracja:środa 03 paź 2007, 00:00

Re: Genelec: lepiej analog czy cyfre?

Post autor: Kyle » czwartek 27 gru 2007, 16:32


To prawda, ale nikt przy zdrowych zmysłach nie ścisza cyfrowo po to, żeby za chwilę skompensować to ściszenie analogowym wzmocnieniem. Poziom zmniejsza się po to, żeby było ciszej i basta - poziom szumu wynikającego z kwantyzacji (i ditheringu) się nie zmienia.
**********************
Jesteś pewien? Regulatory w monitorach są z tyłu, kiedy naszym pokrętłem "volume" staje się regulator w PC to głośniki z tyłu odkręcamy na max ... a poziom głośności regulujemy w jednym punkcie czyli mikserze w np. windows.

Nikt przy zdrowych zmysłach nie bawił by się w regulację i w mikserze i z tyłu monitorów bo to mówiąc w prost kłopotliwe.

Co prawda 8130 mają regulatory z przodu co nie zmienia faktu że każdorazowe "balansowanie" poziomu głośności byłoby upierdliwe prawda ?

Awatar użytkownika
MB
Posty:3318
Rejestracja:wtorek 09 kwie 2002, 00:00

Re: Genelec: lepiej analog czy cyfre?

Post autor: MB » czwartek 27 gru 2007, 23:23

Jesteś pewien? Regulatory w monitorach są z tyłu, kiedy naszym pokrętłem "volume" staje się regulator w PC to głośniki z tyłu odkręcamy na max ...
***********************
ależ skąd, takie postępowanie jest fatalne


a poziom głośności regulujemy w jednym punkcie czyli mikserze w np. windows.
**********************
A jak sądzisz, po co jest ta regulacja czułości wejść monitorów skoro wszyscy ustawialiby ją na "max" i używając jedynie regulacji poziomu wyjściowego z miksera (czy to analogowego czy cyfrowego czy DAW)?



Nikt przy zdrowych zmysłach nie bawił by się w regulację i w mikserze i z tyłu monitorów bo to mówiąc w prost kłopotliwe.
************************
wręcz przeciwnie - nikt przy zdrowych zmysłach nie będzie nastawiał czułości monitorów na max nie przejmując się poziomem sygnału jaki do tych monitorów może trafić. Taka nonszalancja może skończyć się bolesnym "strzałem" albo zniszczeniem monitorów (jeśli nie mają odpowiednio skutecznych zabezpieczeń).

Inna sprawa, że taka strategia (wpierw tłumimy w mikserze a potem kompensujemy to tłumienie maksymalnym wzmocnieniem w monitorze) jest zupełnie sprzeczna z zasadą przesyłania jak najsilniejszego sygnału w celu uzyskania najlepszego odstępu od zakłóceń.


Co prawda 8130 mają regulatory z przodu co nie zmienia faktu że każdorazowe "balansowanie" poziomu głośności byłoby upierdliwe prawda ?...
**********************
a po co "każdorazowo balansować"? Ustawiasz RAZ w momencie konfigurowania zestawu: maksymalny niezniekształcony poziom ze źródła i powoli zwiększasz czułość wejść monitora od zera aż do uzyskania odpowiedniego maksymalnego dopuszczalnego poziomu głośności.

Kyle
Posty:923
Rejestracja:środa 03 paź 2007, 00:00

Re: Genelec: lepiej analog czy cyfre?

Post autor: Kyle » piątek 28 gru 2007, 10:32

-> MB

Ja używam akurat monitorów studyjnych jako odsłuch wysokiej jakości do przede wszystkim muzyki, też gier czy filmów (lubię brzmienie przekonujące, naturalne, oferujące wiele wrażeń - odkryłem że monitory studyjne są tym czego szukam ... i o dziwo one nie męczą co też jest dla mnie zaletą). Czasem coś koryguję w dźwięku lub sprawdzam czy wszystko jest OK czy lepiej poszukać innej ścieżki do danego materiału video (więc "praca" też się zdarza a aby efekt tej pracy był "porządny" to cierpliwość , upór, doświadczenie i wiedza teoretyczna bez dobrego sprzętu nie wystarczą).

Do czego zmierzam - ja bardzo często zwiększam i zmniejszam głośność ... tak to już w domu jest.

ODPOWIEDZ