Właściwy syntezator

Dział dla początkujących adeptów sztuki realizacji. Nie krępuj się zwrócić ze swoją sprawą, nic nie jest proste a ta dziedzina już szczególnie.
Awatar użytkownika
mr-hammond
Posty:1416
Rejestracja:poniedziałek 08 gru 2003, 00:00
Re: Właściwy syntezator

Post autor: mr-hammond » środa 05 gru 2007, 14:01

Bez względu na to, ile posiadają oddziałów i za co są one odpowiedzialne uważam, że nie włożą tyle serca (organizacyjnie - całościowo, nie oddziałowo ) ile np. Clavia...
**********************
Firma Akai tez robi duzo a jednak samplery maja najfajniejsze :)
Misthubishi tez robi magnetowidy :) a ich evo nadal bezkonkurencyjne :)
To tak off'owo :)

faro
Posty:56
Rejestracja:niedziela 11 lis 2007, 00:00

Re: Właściwy syntezator

Post autor: faro » czwartek 06 gru 2007, 20:16

Powracając... Nord Wave (lead 3) kontra Virus Ti... ...
**********************
Ja postawiłem na Ti. Tak na marginesie zamówiłem go, i właśnie czekam na realizacje. Clavia robi świetne instrumenty, świetnie wykonane i nie sprawiające zadnych problemów uzytkownikowi. Sam byłem posiadaczem Modulara, ale... No własnie, charakter brzmienia Nordów jakos mi nie odpowiada, Access jak dla mnie brzmi poprostu ciekawiej. Kup instrument który wg Ciebie lepiej brzmi. To nic ze Access ma FX, vocoder na pokładzie ,jesli Clavia spodoba Ci sie bardziej brzmieniowo ,to ja wciągaj.

Awatar użytkownika
gores
Posty:288
Rejestracja:czwartek 13 kwie 2006, 00:00
Lokalizacja:Kraków
Kontakt:

Re: Właściwy syntezator

Post autor: gores » czwartek 06 gru 2007, 20:26

CHŁOPIE!! Jezeli masz juz klawisz (roland 300 jest swietny) a potrzebujesz barw to nie kupuj instrumentu płacąc przy tym za klawiature itp. tylko kup biblioteke sampli.Ja posiadam taki kompromisowy pakiet EAST WEST Colossus i powiem ci że gra na gitarze np. akustycznej (mam rolanda rd170) za pomocą tych probek to olbrzymia frajda.A brzmienia sa rewelacyjne. Polecam Ci odwiedzić strone soundsonline.com i posłuchać. Finansowo kalkuluje sie bardzo dobrze.

janek13
Posty:6
Rejestracja:środa 26 gru 2007, 00:00

Re: Właściwy syntezator

Post autor: janek13 » środa 26 gru 2007, 14:23

Ja mam propozycję, która skróci wiele cierpień i być może podpowie rozwiązanie...
Mam Norda Wave - jest fantastyczny jako 2 klawisz na scenie! Prosty, lekki, wszystkie kontrolery na wierzchu, także FX.
Ale do "leadów" - tylko mój MOOG!!!
Spróbujcie też nowego PROPHETA 08 - prawdziwego analoga od Steva Smitha - i zapomnicie raz na zawsze o Japonii...
Właśnie go próbowałem w usa - zrzuca kolumny ze statywów!

Masteroff
Posty:54
Rejestracja:poniedziałek 26 lis 2007, 00:00

Re: Właściwy syntezator

Post autor: Masteroff » środa 26 gru 2007, 16:16

...Ja mam propozycję, która skróci wiele cierpień i być może podpowie rozwiązanie...
Mam Norda Wave - jest fantastyczny jako 2 klawisz na scenie! Prosty, lekki, wszystkie kontrolery na wierzchu, także FX.
Ale do "leadów" - tylko mój MOOG!!!
Spróbujcie też nowego PROPHETA 08 - prawdziwego analoga od Steva Smitha - i zapomnicie raz na zawsze o Japonii...
Właśnie go próbowałem w usa - zrzuca kolumny ze statywów! ...
**********************
Dzięki za rady. Fakt, potrzebuję drugiego klawisza. Drugi klawisz miał być syntezatorem. Przez pewien czas skłaniałem się ku V-synth, później Korg M3 - stacja robocza, dalej była Clavia (w między czasie Virus Ti)... po drodze chwila refleksji nad Rolandem Juno-G, Fantomem. Poznałem też syntezatory Korga X-50, Rolanda s-201 i kilka innych jeszcze klawiszów. Teraz powróciłem do Korga M3. Wersja z 73 klawiszami. I Karma nie jest głównym powodem mej decyzji (?). Roland jest znakomitym klawiszem, ale nie chcę go wypychać na scenę. Skoro M3 w tak olbrzymiej mierze bazuje na znacznie droższym Oasys, skoro posiada przejrzysty panel sterowania z dość rozbudowanym equalizerem, z dobrym joystickiem stawiam na Korga w pierwszej kolejności. Dalej pewnie będzie Nord Wave (opcjonalnie Virus Ti, jakiś nowy Roland?) lub zupełnie nowy typowy analogowo cyfrowy syntezator. Taki mam plan. Bez tego forum nie miał bym pewnie wystarczająco mobilizacji by przyjrzeć się tak wielu instrumentom. A wam wszystkim dzięki za pomoc w postaci waszych komentarzy. Jeśli macie ochotę piszcię dalej w tym temacie, gdyż z pewnością jest to kreatywny przyczynek dobrej decyzji dla każdego. Pozdrawiam i życzę wszystkim spokojnych i twórczych świąt oraz przyszłego nowego roku. Niech muzyka znów wyzwala, co najlepsze.
zapraszam do odwiedzin mojej strony:
www.michalgomulka.com

ODPOWIEDZ