Hip-hop - techniki nagrywania wokalu
- Miłaszewski
- Posty:997
- Rejestracja:wtorek 23 gru 2003, 00:00
...witam nie znalazłem takiego tematu wiec chciałbym zapytać jaka waszym zdaniem jest najlepsza technika nagrywania wokalu w hip-hopie? ja np. nagrywam ścieżkę wokalu później puszczam ja i do niej dogrywam (niektórzy na to mówią podbijanie) te słowa które chce podkreślić. czy jest jeszcze coś godnego polecenia? słyszałem o nagrywaniu paru ścieżek 2-3 ale czy w tej muzyce ma to jakiś sens?
proszę o odpowiedz....
**********************
musisz spedzic duzo czasu na sluchaniu plyt i treningu sluchu
dzieki temu bedziesz mogl jasno okreslic co ci sie podoba a co nie
w kazdej muzyce wszystko ma sens, pod warunkiem ze tworca wie czego chce
ty nie wiesz czego chcesz, wiec musisz sie dowiedziec sam - zadales pytanie. na ktore mozesz odpowiedziec tylko samemu
[addsig]
proszę o odpowiedz....
**********************
musisz spedzic duzo czasu na sluchaniu plyt i treningu sluchu
dzieki temu bedziesz mogl jasno okreslic co ci sie podoba a co nie
w kazdej muzyce wszystko ma sens, pod warunkiem ze tworca wie czego chce
ty nie wiesz czego chcesz, wiec musisz sie dowiedziec sam - zadales pytanie. na ktore mozesz odpowiedziec tylko samemu
[addsig]
Re: Hip-hop - techniki nagrywania wokalu
dzięki wszystkim za wyczerpujące posty. naprawdę mi pomogły i umocniły w przekonaniach. pozdrawiam
Re: Hip-hop - techniki nagrywania wokalu
Niestety w każdym poście który ma w temacie "hiphop" [niezależnie czego będzie dotyczył, z reguły chodzi o rzeczy stricte techniczne] włączają się ludzie, którzy nie wprowadzają do topicu nic nowego, oprócz swoich frustracji studyjno-łóżkowych. Nagrywam hh i mam świdomość, że 90% jego jest wtórna. Moim zdaniem te proporcje obowiązują w każdym gatunku, tzn. 10% stanowią pionierzy, natomiast 90% to ludzie podążający za nimi. Nie wiem, czemu ludzi to boli, że ktoś coś w domu nagrywa. Każdy zaczyna od zera, od taniego dynamika, wytłoczek na ścianach i sound blastera. Też tak zaczynałem, mam teraz sensowne warunki i studiuję inżynierię dźwięku i jest ok. Ile jest oi-punkowych kawałków o picu wina? Ile metalowych badziewii o szatanie? Ile popu o "lowjubejbe ou je"? Ktoś to wszystko produkuje, i to nie my, hiphopowcy, więc czemu ktoś nam zarzuca wtórność?!?
Co do tematu: Mam różne patenty, Spróbuj np. nagrać dwa wokale i rozsuń je lewo/prawo, czasami pomaga połączenie wysokiego głosu z niskim, ciekawe efekty daje też nagranie przeplatanką, tzn. za pierwszym razem nagrywasz nieparzyste wersy, za drugim razem parzyste. Daje to dużo czasu na oddech [masz cały wers przerwy w czasie nagrywania], lepszą koncentrację i możesz uzyskać ciekawy efekt przeciągając ostatnią literę nagrywanego wersu przez fragment następnego ["czassssssssss"], daje to ciekawą spójność. Poza tym pamiętaj, że ustawiając podbitkę dużo ciszej musisz ją mocno skompresować, aby jej głośność była bardzo wyrównana [w przeciwnym razie podkład może Ci ją maskować momentami]. Ciekawe efekty daje też wrzucenie na podbitkę eq telefonicznego,zwłaszcza jeśli dialoguje ona z głównym wokalem, natomiast jeżeli pojawia się rzadko to spróbuj wysłać ją na delay. Przede wszystkim eksperymentuj, zwróć uwagę jak z reguły Eminem ma nagrane referny albo bridge - wiele głosów naraz, nagranych maksymalnie równo. Poza tym nie trzymaj się schematu. Jeśli jakiś fragment [np. 4 wersy], są kluczowe do zwrotki, dorzuć tam dodatkową podbitkę, zaznacz, że tam jest dużo emocji. I nie słuchaj frustratów.
Co do tematu: Mam różne patenty, Spróbuj np. nagrać dwa wokale i rozsuń je lewo/prawo, czasami pomaga połączenie wysokiego głosu z niskim, ciekawe efekty daje też nagranie przeplatanką, tzn. za pierwszym razem nagrywasz nieparzyste wersy, za drugim razem parzyste. Daje to dużo czasu na oddech [masz cały wers przerwy w czasie nagrywania], lepszą koncentrację i możesz uzyskać ciekawy efekt przeciągając ostatnią literę nagrywanego wersu przez fragment następnego ["czassssssssss"], daje to ciekawą spójność. Poza tym pamiętaj, że ustawiając podbitkę dużo ciszej musisz ją mocno skompresować, aby jej głośność była bardzo wyrównana [w przeciwnym razie podkład może Ci ją maskować momentami]. Ciekawe efekty daje też wrzucenie na podbitkę eq telefonicznego,zwłaszcza jeśli dialoguje ona z głównym wokalem, natomiast jeżeli pojawia się rzadko to spróbuj wysłać ją na delay. Przede wszystkim eksperymentuj, zwróć uwagę jak z reguły Eminem ma nagrane referny albo bridge - wiele głosów naraz, nagranych maksymalnie równo. Poza tym nie trzymaj się schematu. Jeśli jakiś fragment [np. 4 wersy], są kluczowe do zwrotki, dorzuć tam dodatkową podbitkę, zaznacz, że tam jest dużo emocji. I nie słuchaj frustratów.
-
- Posty:15
- Rejestracja:poniedziałek 15 paź 2007, 00:00
Re: Hip-hop - techniki nagrywania wokalu
W końcu rzeczowa odpowiedź...
Re: Hip-hop - techniki nagrywania wokalu
ciekawe efekty daje też nagranie przeplatanką, tzn. za pierwszym razem nagrywasz nieparzyste wersy, za drugim razem parzyste
**********************
Dla mnie to kiepsko brzmi w nagraniach. Jako efekt specjalny - ok, ale spójność tekstu sporo traci.
**********************
Dla mnie to kiepsko brzmi w nagraniach. Jako efekt specjalny - ok, ale spójność tekstu sporo traci.
- Soundscape
- Posty:2054
- Rejestracja:czwartek 15 mar 2007, 00:00
- Kontakt:
Re: Hip-hop - techniki nagrywania wokalu
...ciekawe efekty daje też nagranie przeplatanką, tzn. za pierwszym razem nagrywasz nieparzyste wersy, za drugim razem parzyste
**********************
Dla mnie to kiepsko brzmi w nagraniach. Jako efekt specjalny - ok, ale spójność tekstu sporo traci....
**********************
A i potem może być problem z wykonaniem na żywo. (Choć to nie jest reguła.) Raz nagrałem tak kawałek, ale tylko na płyte. Było ok, bo specjalnie tak tekst był pisany. Kolega jeszcze dodał, ze przyda się ta technika jeśli brakuje tchu...Ale w takim wypadku pracuje się nad tym brakiem.
**********************
Dla mnie to kiepsko brzmi w nagraniach. Jako efekt specjalny - ok, ale spójność tekstu sporo traci....
**********************
A i potem może być problem z wykonaniem na żywo. (Choć to nie jest reguła.) Raz nagrałem tak kawałek, ale tylko na płyte. Było ok, bo specjalnie tak tekst był pisany. Kolega jeszcze dodał, ze przyda się ta technika jeśli brakuje tchu...Ale w takim wypadku pracuje się nad tym brakiem.
Re: Hip-hop - techniki nagrywania wokalu
no i jesli zrobi sie to dobze i na luzie(zeby spinek przy tym nie bylo slychac) to efekt jest naprawde super - duzo lepszy niz nadganianie na sile
na koncercie to sie bierze drugiego lba ktory ma cie podbic czy wlasnie takie rzeczy z toba zarapowac wiec nie ma problemu
a efekt wart uwagi i na plytach swietnie brzmi.....
chorki tez kozak o ile sa rowno i porzadnie zrobione
na koncercie to sie bierze drugiego lba ktory ma cie podbic czy wlasnie takie rzeczy z toba zarapowac wiec nie ma problemu
a efekt wart uwagi i na plytach swietnie brzmi.....
chorki tez kozak o ile sa rowno i porzadnie zrobione
Re: Hip-hop - techniki nagrywania wokalu
...ciekawe efekty daje też nagranie przeplatanką, tzn. za pierwszym razem nagrywasz nieparzyste wersy, za drugim razem parzyste
**********************
Dla mnie to kiepsko brzmi w nagraniach. Jako efekt specjalny - ok, ale spójność tekstu sporo traci....
**********************
To zależy od rymującego - jeśli jest w stanie powtórzyć intonację przy nagrywaniu później parzystych wersów, da rady. Rzecz jasna najpierw warto przećwiczyć całościowo tekst, choćby po to, żeby potem nie było niespodzianek na koncertach. A jak są - to tak jak pisali - bierzemy kogoś do hypowania textu. Jeszcze większe pole do popisu jest przy prostych śpiewach [są takie w hiphopie, typu śpiewane bridge, gdzie raper skacze między 2-3 nutami] - weź choćby Waves Doubler i zapnij mu na podbitce z presetem obniżającym sygnał o oktawę. Tten efekt [3:34 "ja o tym wiem i ty wiesz"] i parę innych masz w kawałku Strachy Na Lachy - Zimne Dziady Listopady - wogóle to świetna płyta, masa niuansów, motywów które pojawiają się w utworze tylko raz a wymagały na bank ogromu pracy.
**********************
Dla mnie to kiepsko brzmi w nagraniach. Jako efekt specjalny - ok, ale spójność tekstu sporo traci....
**********************
To zależy od rymującego - jeśli jest w stanie powtórzyć intonację przy nagrywaniu później parzystych wersów, da rady. Rzecz jasna najpierw warto przećwiczyć całościowo tekst, choćby po to, żeby potem nie było niespodzianek na koncertach. A jak są - to tak jak pisali - bierzemy kogoś do hypowania textu. Jeszcze większe pole do popisu jest przy prostych śpiewach [są takie w hiphopie, typu śpiewane bridge, gdzie raper skacze między 2-3 nutami] - weź choćby Waves Doubler i zapnij mu na podbitce z presetem obniżającym sygnał o oktawę. Tten efekt [3:34 "ja o tym wiem i ty wiesz"] i parę innych masz w kawałku Strachy Na Lachy - Zimne Dziady Listopady - wogóle to świetna płyta, masa niuansów, motywów które pojawiają się w utworze tylko raz a wymagały na bank ogromu pracy.
Re: Hip-hop - techniki nagrywania wokalu
Ile jest oi-punkowych kawałków o picu wina? Ile metalowych badziewii o szatanie? Ile popu o "lowjubejbe ou je"? Ktoś to wszystko produkuje, i to nie my, hiphopowcy, więc czemu ktoś nam zarzuca wtórność?!?
**********************
Zapomniałem dorzucić reaggeowe gówna o babilonie i rewolucji.. kajam się....
**********************
Zapomniałem dorzucić reaggeowe gówna o babilonie i rewolucji.. kajam się....
Re: Hip-hop - techniki nagrywania wokalu
jeszcze mam pytania efekty na wokal zapinam tylko na ten główny a tamte mam nie ruszać? jak jest z reverbem mam dać na zmiksowane wszystkie wokale czy na kazdy z osobna a moze na glowny tylko?? i napiszcie jaki reverb najczęściej jest stosowany na wokal w hiphopie?