Hip-hop - techniki nagrywania wokalu
- Soundscape
- Posty:2054
- Rejestracja:czwartek 15 mar 2007, 00:00
- Kontakt:
c) Common używa podbitej i to bardzo wiele- tyle że wszystko jest tam idealnie dopasowane, nic nie wystaje i koles rapuje jak maszyna- dlatego wydaje Ci sie że to jeden wokal- ale uwierz mi - to nie jest jeden wokal (nie zawsze, ale bardzo czesto)
M...
**********************
Jak już jest (ma takie kawałki, ale na płytce "Be" to żadkość) to nie jest to idealnie dopasowane, tylko koleś potrafi powiedzieć to samo jeszcze raz tak samo. Czego z kolei 90% polskich MC`s nie potrafi.
A nagranie 3-4 razy tego samego po kolei i potem kombinowanie EQ...to już efekciarstwo. Jak się nie ma dobrego i konkretnego głosu, to się za to nie bierze. Słyszałem sporo "ztriowanych" wokali. Było fajnie, ale puszczając jedną z trzech ścieżek koledzy tracili i moc, i charakter, i juz się nie chciało tego słuchać. Kolega pisał wyżej o jednej, konkretnej ścieżce (ewentualnie podbitej cichutko miejscami) i kolejny raz to popieram. Efekciarsi potrójny "dubbing" to dla mnie oszukiwanie słuchacza i samego siebie.
M...
**********************
Jak już jest (ma takie kawałki, ale na płytce "Be" to żadkość) to nie jest to idealnie dopasowane, tylko koleś potrafi powiedzieć to samo jeszcze raz tak samo. Czego z kolei 90% polskich MC`s nie potrafi.
A nagranie 3-4 razy tego samego po kolei i potem kombinowanie EQ...to już efekciarstwo. Jak się nie ma dobrego i konkretnego głosu, to się za to nie bierze. Słyszałem sporo "ztriowanych" wokali. Było fajnie, ale puszczając jedną z trzech ścieżek koledzy tracili i moc, i charakter, i juz się nie chciało tego słuchać. Kolega pisał wyżej o jednej, konkretnej ścieżce (ewentualnie podbitej cichutko miejscami) i kolejny raz to popieram. Efekciarsi potrójny "dubbing" to dla mnie oszukiwanie słuchacza i samego siebie.
Re: Hip-hop - techniki nagrywania wokalu
Efekciarsi potrójny "dubbing" to dla mnie oszukiwanie słuchacza i samego siebie....
**********************
Ojojojoj, dlaczego zaraz oszukiwanie????? To tak jakby napisać że stosowanie reverbu na ścieżkach jest oszustwem bo to efekt który symuluje odbicia pomieszczenia i "wolno" stosować tylko realne odbicia bo to oszustwo...zastanów się chłopie co piszesz
PRZECIEŻ LICZY SIĘ EFEKT KOŃCOWY A NIE TO JAKIMI ŚRODKAMI ZOSTAŁ ON OSIĄGNIĘTY !!!! A swoją drogą to oszust też jest prawdziwy w tym co robi bo przeca on oszukuje bo taki jest z natury
Więcej luzu tolerancji i logiki panowie
**********************
Ojojojoj, dlaczego zaraz oszukiwanie????? To tak jakby napisać że stosowanie reverbu na ścieżkach jest oszustwem bo to efekt który symuluje odbicia pomieszczenia i "wolno" stosować tylko realne odbicia bo to oszustwo...zastanów się chłopie co piszesz



Only Hardware System: Elektrony: Machinedrum UW, Monomachine, Octatrack, AnalogFour, DSI Tempest, Korg MS-20 Mini,Yamaha Tenori-on, Waldorf Blofeld, E-mu MP-7, Korg ER-1, Eventide Space, Alesis Bitrman
- Soundscape
- Posty:2054
- Rejestracja:czwartek 15 mar 2007, 00:00
- Kontakt:
Re: Hip-hop - techniki nagrywania wokalu
Ojojojoj, dlaczego zaraz oszukiwanie????? To tak jakby napisać że stosowanie reverbu na ścieżkach jest oszustwem bo to efekt który symuluje odbicia pomieszczenia i "wolno" stosować tylko realne odbicia bo to oszustwo...zastanów się chłopie co piszesz
PRZECIEŻ LICZY SIĘ EFEKT KOŃCOWY A NIE TO JAKIMI ŚRODKAMI ZOSTAŁ ON OSIĄGNIĘTY !!!! A swoją drogą to oszust też jest prawdziwy w tym co robi bo przeca on oszukuje bo taki jest z natury
Więcej luzu tolerancji i logiki panowie
...
**********************
Stosowanie reverbu na ścieżkach? Przecież nie o tym jest mowa. Akurat hip-hop jest gatunkiem gdzie liczy się flow wykonawcy. Może mieć dobre brzmienie na płycie z potrójnym wokalem, ale weź go wypuść na scene i zaraz zobaczysz o czym mówię. Włącz sobie koncert 50 centa np. Ledwo rozumieć słowa i jeszcze wrzeszczy do tego...Więc to co napisałem dotyczy wokalu, "nawijki" - jak to się nazywa - w hip-hopie. Naucz się czytać postów i ich treści.



**********************
Stosowanie reverbu na ścieżkach? Przecież nie o tym jest mowa. Akurat hip-hop jest gatunkiem gdzie liczy się flow wykonawcy. Może mieć dobre brzmienie na płycie z potrójnym wokalem, ale weź go wypuść na scene i zaraz zobaczysz o czym mówię. Włącz sobie koncert 50 centa np. Ledwo rozumieć słowa i jeszcze wrzeszczy do tego...Więc to co napisałem dotyczy wokalu, "nawijki" - jak to się nazywa - w hip-hopie. Naucz się czytać postów i ich treści.
Re: Hip-hop - techniki nagrywania wokalu
A nagranie 3-4 razy tego samego po kolei i potem kombinowanie EQ...to już efekciarstwo. [...] Efekciarsi potrójny "dubbing" to dla mnie oszukiwanie słuchacza i samego siebie....
**********************
Musiałbyś kolego zwolnić niemal wszystkich gitarzystów rockowych. I większość wokalistów. A ja wolę jak nagrywają duble bo efekt bywa genialny - np. Robert Plant w Led Zeppelin ....
**********************
Musiałbyś kolego zwolnić niemal wszystkich gitarzystów rockowych. I większość wokalistów. A ja wolę jak nagrywają duble bo efekt bywa genialny - np. Robert Plant w Led Zeppelin ....

[b][url=http://jurekmuszynski.com]jurekmuszynski.com[/url][/b]
Re: Hip-hop - techniki nagrywania wokalu
Naucz się czytać postów i ich treści.
...
**********************
To raczej Ty masz z tym problemy...Wiesz ,jest coś takiego w j.polskim jak porównanie...... Z reverbem to było właśnie takie zjawisko językowe...Pisałeś że dublowanie wokali w rapie to oszustwo, a ja porównałem to do użycia reverbu, bo jeśli chcielibyśmy na to patrzeć z Twojego punktu widzenia to jego użycie też jest oszustwem bo on przecież SYMULUJE odbicia i rezo pomieszczeń.....
K...a wszyscy producenci i realizatorzy to banda oszustów z Soundscape'm na czele !!!
...
**********************
To raczej Ty masz z tym problemy...Wiesz ,jest coś takiego w j.polskim jak porównanie...... Z reverbem to było właśnie takie zjawisko językowe...Pisałeś że dublowanie wokali w rapie to oszustwo, a ja porównałem to do użycia reverbu, bo jeśli chcielibyśmy na to patrzeć z Twojego punktu widzenia to jego użycie też jest oszustwem bo on przecież SYMULUJE odbicia i rezo pomieszczeń.....
K...a wszyscy producenci i realizatorzy to banda oszustów z Soundscape'm na czele !!!



Only Hardware System: Elektrony: Machinedrum UW, Monomachine, Octatrack, AnalogFour, DSI Tempest, Korg MS-20 Mini,Yamaha Tenori-on, Waldorf Blofeld, E-mu MP-7, Korg ER-1, Eventide Space, Alesis Bitrman
- Soundscape
- Posty:2054
- Rejestracja:czwartek 15 mar 2007, 00:00
- Kontakt:
Re: Hip-hop - techniki nagrywania wokalu
...A nagranie 3-4 razy tego samego po kolei i potem kombinowanie EQ...to już efekciarstwo. [...] Efekciarsi potrójny "dubbing" to dla mnie oszukiwanie słuchacza i samego siebie....
**********************
Musiałbyś kolego zwolnić niemal wszystkich gitarzystów rockowych. I większość wokalistów. A ja wolę jak nagrywają duble bo efekt bywa genialny - np. Robert Plant w Led Zeppelin ....
...
**********************
Post wyżej pisałem dotycząc wokalów w hip-hopie. A Led Zeppelin jest w samym sobie genialny
**********************
Musiałbyś kolego zwolnić niemal wszystkich gitarzystów rockowych. I większość wokalistów. A ja wolę jak nagrywają duble bo efekt bywa genialny - np. Robert Plant w Led Zeppelin ....

...
**********************
Post wyżej pisałem dotycząc wokalów w hip-hopie. A Led Zeppelin jest w samym sobie genialny

- Soundscape
- Posty:2054
- Rejestracja:czwartek 15 mar 2007, 00:00
- Kontakt:
Re: Hip-hop - techniki nagrywania wokalu
To raczej Ty masz z tym problemy...Wiesz ,jest coś takiego w j.polskim jak porównanie...... Z reverbem to było właśnie takie zjawisko językowe...Pisałeś że dublowanie wokali w rapie to oszustwo, a ja porównałem to do użycia reverbu, bo jeśli chcielibyśmy na to patrzeć z Twojego punktu widzenia to jego użycie też jest oszustwem bo on przecież SYMULUJE odbicia i rezo pomieszczeń.....
K...a wszyscy producenci i realizatorzy to banda oszustów z Soundscape'm na czele !!!
...
**********************
Chodzi mi tylko i wyłącznie o wokal w hip-hopie. (Jak powtórze jeszcze raz to może przejdzie.) Nagrać 3 razy wokal to nie jest reverb. Kolega zakładający temat pytał o techniki wokalowe w hip-hopie, więc mu odpowiedziałem, że najlepiej nie kombinować z trzema nagranymi ścieżkami, tylko zrobić jedną, pożądną, konkretną z ewentualnym podbiciem (cichym) w miejscach gdzie chcemy coś - że tak powiem - "wyeksponować". 3 wokale na raz (tego samego "artysty") nie są naturalne w tym gatunku. A ten gatunek i zawarta w nim mowa ma być naturalna. Też robie duble w innych gatunkach i potrafię poprosić wokalistkę żeby zaśpiewała to samo nawet 5 razy. Ale to już inna bajka.
K...a wszyscy producenci i realizatorzy to banda oszustów z Soundscape'm na czele !!!



**********************
Chodzi mi tylko i wyłącznie o wokal w hip-hopie. (Jak powtórze jeszcze raz to może przejdzie.) Nagrać 3 razy wokal to nie jest reverb. Kolega zakładający temat pytał o techniki wokalowe w hip-hopie, więc mu odpowiedziałem, że najlepiej nie kombinować z trzema nagranymi ścieżkami, tylko zrobić jedną, pożądną, konkretną z ewentualnym podbiciem (cichym) w miejscach gdzie chcemy coś - że tak powiem - "wyeksponować". 3 wokale na raz (tego samego "artysty") nie są naturalne w tym gatunku. A ten gatunek i zawarta w nim mowa ma być naturalna. Też robie duble w innych gatunkach i potrafię poprosić wokalistkę żeby zaśpiewała to samo nawet 5 razy. Ale to już inna bajka.
Re: Hip-hop - techniki nagrywania wokalu
ja tooo powiem ze jestemmm w szooku... jeszcze z 2 - 3 miesiacee temuuu posypalyy byy sie postyy obrazajaceee zalozyciela tematu ii cala kulture HH... wiekszosc obecnych, wnioskuje to z ich postow pisanych wczesniej, uwaza ze Raperzy too jakas bandaa idiootoww itp itd...
ale coo tu sie dzieje?!
jakas rewolucja?! zerooo obrazaania... jestem pelen podziwuuu. ze co poniektorzy, mam nadzieje, zaakceptowali ten gatunek...
a teraz kwestia odnoosnie samegoo tematuu
ale i tak pewnie powiele to co juz wczesniej byloo napisane... najwazniejsze jest flow, skillsy i to z jaka latwoosciaa plynie sie na bicie. najwazniejszy jest oczywisciee glownyyy wokal, ktoryy poprostu mozna nagrac pare razy i z tego wybrac ten jeden a resztee usunąc. do tegoo dorzucic, podbicia, wstawki, dopowieddzenia (niewlasciwe skreslic)... jest jeszcze jedna kwestia procz tych 2 sciezek wokalnch (glowny wokal, podbicia) czestoo dodaje sie tez trzecia sciezke wokalna gdzie nie podbija sie slow z wokalu glownego, ale daje sie jakies takie "reakcje" typu "aha", "jol", jakis smiech, "dokladnie", "sprawdz" itp itd... mozna je zaobserwowacc bardzoo dobrze np w utworach Tedegoo, gdzie slychac jakis wstawki ktore nie sa podbiciami glownegoo wokalu...
pozdraaawiaaam
ale coo tu sie dzieje?!
jakas rewolucja?! zerooo obrazaania... jestem pelen podziwuuu. ze co poniektorzy, mam nadzieje, zaakceptowali ten gatunek...
a teraz kwestia odnoosnie samegoo tematuu
ale i tak pewnie powiele to co juz wczesniej byloo napisane... najwazniejsze jest flow, skillsy i to z jaka latwoosciaa plynie sie na bicie. najwazniejszy jest oczywisciee glownyyy wokal, ktoryy poprostu mozna nagrac pare razy i z tego wybrac ten jeden a resztee usunąc. do tegoo dorzucic, podbicia, wstawki, dopowieddzenia (niewlasciwe skreslic)... jest jeszcze jedna kwestia procz tych 2 sciezek wokalnch (glowny wokal, podbicia) czestoo dodaje sie tez trzecia sciezke wokalna gdzie nie podbija sie slow z wokalu glownego, ale daje sie jakies takie "reakcje" typu "aha", "jol", jakis smiech, "dokladnie", "sprawdz" itp itd... mozna je zaobserwowacc bardzoo dobrze np w utworach Tedegoo, gdzie slychac jakis wstawki ktore nie sa podbiciami glownegoo wokalu...
pozdraaawiaaam
www.klub.agaton.pl
Re: Hip-hop - techniki nagrywania wokalu
nie przesadzaj bo o hiphopie bylo tu bardzo duzo
co do technik to zalezy od wokalisty
jako ze to amatorka wciaz pelna geba to pierwsze zalezy od wokalisty
jak dobry i fajnie brzmi to warto dac jedna glowna sciezke wokalu
jak kiepski to ta glowna podbita jest ze dwa razy by zabrzmialo to ladnie i z moca
do tego podbitki - albo slowa albo frazy - tego wokalisci nie czaja zupelnie wiec musisz czesto decydowac za nich ktore frazy(wynikajace z sensu tekstu i muzyki a nie widzimisie wokalisty) nalezy podbic i jak
wazne sa akcenty - wokalisci u nas nie jaza ze jak zadaje pytanie w tekscie to ma to zabrzmiec jak pytanie a jak chce cos wykrzyczec to ma to tak zabrzmiec tylko jada caly czas na jedno kopyto i wychodzi badziew
musi byc dusza w przeslaniu -nie mozna wyrecytowac tekstu do bitu
nie mozna tez pozwalac wokalistom na zamulanie muzyki - jakies nienaturalne przeciaganie slow bo tekstu za malo napisali albo za wolny bit jest - niech poprawiaja bo to wszystko musi plynac
to tak z grubsza na temat samej nawijki
co do efektow to klasyk - poglos
czasem mozna dac delikatny dilej na calosc a w szczegolnosci na podbitki
te zaleznie od efektu jaki chcemy uzyskac mozemy porozstawiac w panoramie nawet szeroko lub dac im jakies flangery czy inne wynalazki
dac glosniej nawet od glownego zeby to zabrzmialo jak mowione wprost do ucha sluchacza itp
a najwazniejszy refren(o ile jest) - ma bujac - ma miec moc i a plynac z muzyka(wszystko inne tez) bo standartem u nas w rapie jest to ze nawijka wogole nie trzyma sie bitu - nie te tonacje nie te akcenty - a to cholernie wazne sprawy by kawalka dalo sie posluchac
no i nie mecz sie z wokalistami ktorzy sa poprostu kiepscy i maja glos do kitu - gwiazdorow z nich nie bedzie a i watpliwe by nagrali cos sensownego - to poprostu strata kasy i za duze nerwy nawet jak dobrze placa.........
aha staraj sie nagrywac na jeden mikrofon - trafilem tylko na jednego ktory potrafil wykorzystac do tego jeszcze parke stereo na podbitki(kozak przestrzen i ruch - w polaczeniu z szeptami wychodzi kozacki klimat)
w sumie wszystko bo filozofii w nagrywaniu wokali nie ma zbyt duzej
popisywac sie mozna jak robisz jakies skity w terenie czy cos - tu wazne by uzyskac jak najlepszy wokal bo efekty typu ulica czy klub to zmajstrujesz sam w pol godziny i bedzie to duzo lepsze niz brane na zywca - no chyba ze ma byc na zywca ale wtedy sprzet musi byc odpowiedniej klasy by to sie nadawalo.......
co do technik to zalezy od wokalisty
jako ze to amatorka wciaz pelna geba to pierwsze zalezy od wokalisty
jak dobry i fajnie brzmi to warto dac jedna glowna sciezke wokalu
jak kiepski to ta glowna podbita jest ze dwa razy by zabrzmialo to ladnie i z moca
do tego podbitki - albo slowa albo frazy - tego wokalisci nie czaja zupelnie wiec musisz czesto decydowac za nich ktore frazy(wynikajace z sensu tekstu i muzyki a nie widzimisie wokalisty) nalezy podbic i jak
wazne sa akcenty - wokalisci u nas nie jaza ze jak zadaje pytanie w tekscie to ma to zabrzmiec jak pytanie a jak chce cos wykrzyczec to ma to tak zabrzmiec tylko jada caly czas na jedno kopyto i wychodzi badziew
musi byc dusza w przeslaniu -nie mozna wyrecytowac tekstu do bitu
nie mozna tez pozwalac wokalistom na zamulanie muzyki - jakies nienaturalne przeciaganie slow bo tekstu za malo napisali albo za wolny bit jest - niech poprawiaja bo to wszystko musi plynac
to tak z grubsza na temat samej nawijki
co do efektow to klasyk - poglos
czasem mozna dac delikatny dilej na calosc a w szczegolnosci na podbitki
te zaleznie od efektu jaki chcemy uzyskac mozemy porozstawiac w panoramie nawet szeroko lub dac im jakies flangery czy inne wynalazki
dac glosniej nawet od glownego zeby to zabrzmialo jak mowione wprost do ucha sluchacza itp
a najwazniejszy refren(o ile jest) - ma bujac - ma miec moc i a plynac z muzyka(wszystko inne tez) bo standartem u nas w rapie jest to ze nawijka wogole nie trzyma sie bitu - nie te tonacje nie te akcenty - a to cholernie wazne sprawy by kawalka dalo sie posluchac
no i nie mecz sie z wokalistami ktorzy sa poprostu kiepscy i maja glos do kitu - gwiazdorow z nich nie bedzie a i watpliwe by nagrali cos sensownego - to poprostu strata kasy i za duze nerwy nawet jak dobrze placa.........
aha staraj sie nagrywac na jeden mikrofon - trafilem tylko na jednego ktory potrafil wykorzystac do tego jeszcze parke stereo na podbitki(kozak przestrzen i ruch - w polaczeniu z szeptami wychodzi kozacki klimat)
w sumie wszystko bo filozofii w nagrywaniu wokali nie ma zbyt duzej
popisywac sie mozna jak robisz jakies skity w terenie czy cos - tu wazne by uzyskac jak najlepszy wokal bo efekty typu ulica czy klub to zmajstrujesz sam w pol godziny i bedzie to duzo lepsze niz brane na zywca - no chyba ze ma byc na zywca ale wtedy sprzet musi byc odpowiedniej klasy by to sie nadawalo.......
Re: Hip-hop - techniki nagrywania wokalu
i najwazniejsze - nie za blisko mikrofonu i maja sie te kolki nie bujac(standart) bo niczym tego nie poprawisz
dla tych co pluja ustaw mikrofon powyzej ust i nachyl go w dol - nieco brzmienie moze sie zmienic ale nie zapluja sprzetu(masakra)
a tym co seplenia najlepiej podziekuj - HH to chyba jedyny rodzaj muzyki gdzie ci z bledami wymowy znajduja miejsce - ale to bardzo zadko da sie strawic(i talent nie ma tu nic do rzeczy)
a juz najgorzej jak brakuje r - mialem taka wokalistke nagrywac - w refrenie za duzo r i wyszla niezla kicha - ale przetlumacz zespolikowi ze to zenada..........na szczescie by nie robic im krzywdy refreny sie skasowaly......
dla tych co pluja ustaw mikrofon powyzej ust i nachyl go w dol - nieco brzmienie moze sie zmienic ale nie zapluja sprzetu(masakra)
a tym co seplenia najlepiej podziekuj - HH to chyba jedyny rodzaj muzyki gdzie ci z bledami wymowy znajduja miejsce - ale to bardzo zadko da sie strawic(i talent nie ma tu nic do rzeczy)
a juz najgorzej jak brakuje r - mialem taka wokalistke nagrywac - w refrenie za duzo r i wyszla niezla kicha - ale przetlumacz zespolikowi ze to zenada..........na szczescie by nie robic im krzywdy refreny sie skasowaly......