Właściwy syntezator

Dział dla początkujących adeptów sztuki realizacji. Nie krępuj się zwrócić ze swoją sprawą, nic nie jest proste a ta dziedzina już szczególnie.
faro
Posty:56
Rejestracja:niedziela 11 lis 2007, 00:00
Re: Właściwy syntezator

Post autor: faro » czwartek 29 lis 2007, 10:41




A ja mam następujące pytanie: będzie Nord Wave w wersji rack? Ktoś ma jakieś informacje na ten temat?

P.S. A w Nord'ach zakochałem się przez znajomego który jako jeden z pierwszych w Polsce miał Lead'a 2. Potem dokupił Electro i oszalałem.......
**********************

Jak znam życie Clavia wypuści wersję w module, ale pewnie trzeba będzie troszkę poczekać. Co do Twojej miłości. Fakt w urządzeniu też mozna sie zakochać.

Awatar użytkownika
Soundscape
Posty:2054
Rejestracja:czwartek 15 mar 2007, 00:00
Kontakt:

Re: Właściwy syntezator

Post autor: Soundscape » czwartek 29 lis 2007, 13:17

Jak znam życie Clavia wypuści wersję w module, ale pewnie trzeba będzie troszkę poczekać. Co do Twojej miłości. Fakt w urządzeniu też mozna sie zakochać.
...
**********************
Znając politykę Clavii napewno będzie wersja rack. (Jak to jest w przyoadku 90% ich urządzeń.)

Co do zakochania: może to być nawet ślepa miłość

Masteroff
Posty:54
Rejestracja:poniedziałek 26 lis 2007, 00:00

Re: Właściwy syntezator

Post autor: Masteroff » wtorek 04 gru 2007, 21:58

Chcę konkretnych brzmień (poza gitarami, porządne smyki, potężne leady, możliwość kreacji ...), w miarę prostej obsługi... więc może wybór Korga nie byłby zbyt trafny. Przyglądałem się naprawdę wielu ofertom (Roland V-synth, Virus Ti, Roland Phantom, Korg Tr, Korg M3, Nord Lead, Nord Stage) i póki co stawiam na M3. Ale... może dobrym rozwiązaniem byłby np.

*********************


wracając jeszcze raz do sprawy syntezatora... rozpatruję jeszcze taką możliwość: Virus Ti (klawiatura). Oczywiście do momentu aż dowiem się więcej (więcej usłyszę, przeczytam) na temat Norda Wave wstrzymuję się od podjęcia dezycji, który klawisz. Zresztą, na Virusie miałem okazję grać przez kilkadziesiąt minut... Czy w ogóle na łamach tego forum ktoś konfrontował Norda Wave (ewentualnie Leada 3) z Virusem? Z pewnością z obu da się wykręcić wiele. Co do ich specyfikacji każdy może poszukać w zasobach sieci... ale już odnośnie użytkowania i sprawdzania się w pracy -nie. Niech więc zabiorą głos posiadacze Virusa (pewnie jest takich wielu) i Wave'a (czy choćby jeden? - czy sprzęt już "ukazał"się na rynku?). Znów mnogość pytań... Ale temat jest tego wart.
zapraszam do odwiedzin mojej strony:
www.michalgomulka.com

Mr.Lee
Posty:231
Rejestracja:piątek 23 lis 2007, 00:00

Re: Właściwy syntezator

Post autor: Mr.Lee » środa 05 gru 2007, 07:06


wracając jeszcze raz do sprawy syntezatora... rozpatruję jeszcze taką możliwość: Virus Ti (klawiatura). Oczywiście do momentu aż dowiem się więcej (więcej usłyszę, przeczytam) na temat Norda Wave wstrzymuję się od podjęcia dezycji, który klawisz. Zresztą, na Virusie miałem okazję grać przez kilkadziesiąt minut... Czy w ogóle na łamach tego forum ktoś konfrontował Norda Wave (ewentualnie Leada 3) z Virusem? Z pewnością z obu da się wykręcić wiele. Co do ich specyfikacji każdy może poszukać w zasobach sieci... ale już odnośnie użytkowania i sprawdzania się w pracy -nie. Niech więc zabiorą głos posiadacze Virusa (pewnie jest takich wielu) i Wave'a (czy choćby jeden? - czy sprzęt już "ukazał"się na rynku?). Znów mnogość pytań... Ale temat jest tego wart. ...
**********************
Witam Ponownie!
A czy tylko te syntezatory cie interesują? A czy rozważałeś ofertę Waldorfa? Sam posiadam moduł Waldorfa Micro Q podpiety do M3 z którego nim steruję. Ma przedewszystkim niepowtarzalne brzmienia które nie są oklepane. W Twoim przypadku mogę ci gorąco polecić nullWaldorfa Q+ który ma świetną klawiaturę i 16 analogowych filtrów. Takiego brzmienia ciężko szukać. Grałem na nim w Audiostacji w Warszawie. Może to brzmienie ci przypadnie do gustu.
Na stronie Waldorfa są świetne Dema. Posłuchaj bo za to sie nie płaci.
Pozdrawiam i źyczę dobrego wyboru.nullWaldorfa Q+

Masteroff
Posty:54
Rejestracja:poniedziałek 26 lis 2007, 00:00

Re: Właściwy syntezator

Post autor: Masteroff » środa 05 gru 2007, 12:45


Witam Ponownie!
A czy tylko te syntezatory cie interesują? A czy rozważałeś ofertę Waldorfa? Sam posiadam moduł Waldorfa Micro Q podpiety do M3 z którego nim steruję. Ma przedewszystkim niepowtarzalne brzmienia które nie są oklepane. W Twoim przypadku mogę ci gorąco polecić nullWaldorfa Q+ który ma świetną klawiaturę i 16 analogowych filtrów. Takiego brzmienia ciężko szukać. Grałem na nim w Audiostacji w Warszawie. Może to brzmienie ci przypadnie do gustu.
Na stronie Waldorfa są świetne Dema. Posłuchaj bo za to sie nie płaci.
Pozdrawiam i źyczę dobrego wyboru.nullWaldorfa Q+...
**********************
Witam,

Zapoznałem się ze specyfikacją Waldorfa Q. Ewentualnie mogłaby mnie interesować wersja z klawiaturą, ale... ta z pięcioma oktawami - i bez 16 wew. filtrów analogowych, choć brzmi to interesująco. Przede wszystkim z powodu ceny... co syntezatora Waldorfa brzmieniowo jest interesujący. Trochę martwi mnie fakt 16głosów polifonii. Jednak Clavia posiada więcej a Virus aż kilkakrotnie więcej. Kobinacja z M3 też nie wchodzi w grę. Więc wciąż będę prosić o porównanie i wypowiedzi posiadaczy Virusa Ti oraz Nord Wave (lead 3). Jednak dzięki za odzew.
zapraszam do odwiedzin mojej strony:
www.michalgomulka.com

Awatar użytkownika
midishiner
Posty:341
Rejestracja:czwartek 29 mar 2007, 00:00

Re: Właściwy syntezator

Post autor: midishiner » środa 05 gru 2007, 13:07

Jest to firma, która jak wiemy produkuje mnóstwo wszystkiego. Właściwie jest to olbrzymi koncern, niczym w supermarkecie wiele różności

*******************************************************
Nie zgodzę się, Yamaha jest absolutnym liderem jeśli chodzi o brzmienia instrumentów akustycznych w syntezatorach. W wielu innych rodzajach brzmień również. Gram na Yamahach od 17-stu lat, a znam dobrze i Korga i Rolanda i uważam, że każdy z nich wnosi na ten rynek coś innego i wartościowego, ale gitary, flety, basy i bębny Yamaha ma zawodowe. Tyle
Lucas May On Tour
5-21.V.2009

Masteroff
Posty:54
Rejestracja:poniedziałek 26 lis 2007, 00:00

Re: Właściwy syntezator

Post autor: Masteroff » środa 05 gru 2007, 13:26

...Jest to firma, która jak wiemy produkuje mnóstwo wszystkiego. Właściwie jest to olbrzymi koncern, niczym w supermarkecie wiele różności

*******************************************************
Nie zgodzę się, Yamaha jest absolutnym liderem jeśli chodzi o brzmienia instrumentów akustycznych w syntezatorach. W wielu innych rodzajach brzmień również. Gram na Yamahach od 17-stu lat, a znam dobrze i Korga i Rolanda i uważam, że każdy z nich wnosi na ten rynek coś innego i wartościowego, ale gitary, flety, basy i bębny Yamaha ma zawodowe. Tyle...
**********************
Nie znam instrumentów Yamahy, więc wypada mi przemilczeć Twój post albo się zgodzić. Jednak wiem, jaka jest polityka firmy. Bez względu na to, ile posiadają oddziałów i za co są one odpowiedzialne uważam, że nie włożą tyle serca (organizacyjnie - całościowo, nie oddziałowo ) ile np. Clavia... Ale skąd ja to mogę wiedzieć na pewno? Ta sprawa i tak pozostanie w jakimś stopniu subiektywną; prawda jest taka: co jest dobre - jest DOBRE. Powracając... Nord Wave (lead 3) kontra Virus Ti...
zapraszam do odwiedzin mojej strony:
www.michalgomulka.com

Awatar użytkownika
Soundscape
Posty:2054
Rejestracja:czwartek 15 mar 2007, 00:00
Kontakt:

Re: Właściwy syntezator

Post autor: Soundscape » środa 05 gru 2007, 13:41

Nie znam instrumentów Yamahy, więc wypada mi przemilczeć Twój post albo się zgodzić. Jednak wiem, jaka jest polityka firmy. Bez względu na to, ile posiadają oddziałów i za co są one odpowiedzialne uważam, że nie włożą tyle serca (organizacyjnie - całościowo, nie oddziałowo ) ile np. Clavia... Ale skąd ja to mogę wiedzieć na pewno? Ta sprawa i tak pozostanie w jakimś stopniu subiektywną; prawda jest taka: co jest dobre - jest DOBRE. Powracając... Nord Wave (lead 3) kontra Virus Ti... ...
**********************
Ja tam nie patrze czy instrument ma fajne brzmienie fletów czy gitar. Jak chcę mieć fleta czy gitare w kawalku, to się kontaktuję z flecistą lub gitarzystą, bo ich brzmienia mi nie da ani Yamaha, ani Korg, ani też Roland.
Powracając...Ja nadal jestem za Nord Wave. Kiedyś myślałem o wirusie, ale leniuchy, którzy grają tylko presetami że tak powiem "zabili" ten instrument.

Masteroff
Posty:54
Rejestracja:poniedziałek 26 lis 2007, 00:00

Re: Właściwy syntezator

Post autor: Masteroff » środa 05 gru 2007, 13:47


Ja tam nie patrze czy instrument ma fajne brzmienie fletów czy gitar. Jak chcę mieć fleta czy gitare w kawalku, to się kontaktuję z flecistą lub gitarzystą, bo ich brzmienia mi nie da ani Yamaha, ani Korg, ani też Roland.
Powracając...Ja nadal jestem za Nord Wave. Kiedyś myślałem o wirusie, ale leniuchy, którzy grają tylko presetami że tak powiem "zabili" ten instrument. ...
**********************
Za Virusem może przemawiać dobra współpraca z PC; upgrade systemu; mnogość użytkowników (co może być i wadą); polifonia; soczystość brzmienia, 5 oktawowa klawiatura... Co do Wave'a wciąż nie wiemy jak się sprawdza... (tzn ja nie wiem, pomimo tego, wciąż czekam i mam nadzieję)... Co do presetów; przecież w Virusie również można kreować własne brzmienia i wcale nie w sposób mniej wyszukany jak w Nordzie...
hmm?
zapraszam do odwiedzin mojej strony:
www.michalgomulka.com

Awatar użytkownika
Soundscape
Posty:2054
Rejestracja:czwartek 15 mar 2007, 00:00
Kontakt:

Re: Właściwy syntezator

Post autor: Soundscape » środa 05 gru 2007, 14:00

Za Virusem może przemawiać dobra współpraca z PC; upgrade systemu; mnogość użytkowników (co może być i wadą); polifonia; soczystość brzmienia, 5 oktawowa klawiatura... Co do Wave'a wciąż nie wiemy jak się sprawdza... (tzn ja nie wiem, pomimo tego, wciąż czekam i mam nadzieję)... Co do presetów; przecież w Virusie również można kreować własne brzmienia i wcale nie w sposób mniej wyszukany jak w Nordzie...
hmm?...
**********************
Racja, można kreować jeszcze te własne brzmienia. Ze mną jest jeszcze troche tak, że nie lubię rzeczy, które są w posiadaniu wszystkich, ale to tylko takie moje uparcie.
Za to jakoś czuję, że nowy Nord się sprawdzi. Trzeba poczekać aż dotrze na dobre do sklepów i można będzie sobie go pomacać. Wtedy dopiero będzie wszystko jasne.

ODPOWIEDZ