Juli@ - ścieżki się rozjeżdżają

[Respectus]

Mam taki problem. Załóżmy, że podłączam bezpośrednio do IN karty (ESI Juli@) Markowy odtwarzacz CD. Puszczam z tego CD kawałek, który ma ok 4min i nagrywam sobie to na ścieżkę w DAW. Potem nagrywam jeszcze raz ten sam kawałek na drugiej scieżce. Po nagraniu ustawiam obydwa kawałki żeby startowaly z jedengo miejsca (dokładność co do jednej próbki). I co sie okazuje? Na końcu jeden kawalek jest przesunięty względem drugiego o kilkanascie dobrych milisekund! Czy coś takiego jest normalnym zjawiskiem? Wydaje mi się, że nie ponieważ nagrywając kawalek załóżmy 10-cio minutowy składający się z np 15-tu scieżek istnieje ryzyko że jego końcówka bedzie mocno rozjechana... Czy ktos z was miał do czynienia z takim zjawiskiem? Da się tego jakoś uniknąć?

[devil]

jezeli zgrywales analogowo to nie powinno cos takiego miec miejsca.
jezeli cyfrowo np przez wyjscie spdif z cd-ka, to musiales cos pochrzanic z synchronizacja.

jaki odtwarzacz, jaka karta, i nie "zaluzmy:, tylko jak jest na prawde :D

[Respectus]

...jezeli zgrywales analogowo to nie powinno cos takiego miec miejsca.
jezeli cyfrowo np przez wyjscie spdif z cd-ka, to musiales cos pochrzanic z synchronizacja.

jaki odtwarzacz, jaka karta, i nie "zaluzmy:, tylko jak jest na prawde :D...
**********************
Zgrywam analogowo. Odtwarzacz to MARANTZ CD6002. Karta to Juli@. Nagrywam w Cubase LE. Zauważyłem tez jeszcze jedną dziwną rzecz, mianowicie odtwarzam w cubase projekt, składający się tylko ze śladów audio (WAV) i w momencie gdy maksymalizuję lub minimalizuję okno innego programu słyszę w głośnikach takie "bzzzzzzz". Dźwięk też dropi gdy przesuwam okno projektu.

[Respectus]

Dodam jeszcze, że w cubase sterowniki audio ustawione mam na "ASIO 2.0 ESI Juli@" Procesor w kompie to P4 2,8 GHz i 1Gb RAMu. System oczywiście XP.

[MB]

Widzę dwie możliwości.

Jedna jest taka, że wskutek jakiejś wady w systemie (sprzętowej lub programowej) karta gubi próbki (może to się dziać w sposób trudno zauważalny - po prostu co jakiś czas wypada próbka lub kilka próbek z zarejestrowanego sygnału).

Druga to taka, że masz bardzo niestabilny zegar w odtwarzaczu CD lub karcie. Kilkanaście ms na odcinku 4 minut to niedokładność rzędu 10^-5, a to za dużo. Oscylatory kwarcowe w sprzęcie konsumenckim powinny mieć 10^-6.

Proponuję przełożyć kartę do innego komputera i powtórzyć test.

[Respectus]

Oki, dzięki za wskazówki. A co do tego dropienia przy przesuwaniu okna i przerwach w odtwarzaniu dzwieku. Wydaje mi sie, że ma to jakiś związek z kartką grafiki. Może to jakiś konflikt sprzętowy? Czy może to mieć związek z przerywaniami? Jak to sprawdzić? A może to coś z buforowaniem audio?

[Respectus]

...Oki, dzięki za wskazówki. A co do tego dropienia przy przesuwaniu okna i przerwach w odtwarzaniu dzwieku. Wydaje mi sie, że ma to jakiś związek z kartką grafiki. Może to jakiś konflikt sprzętowy? Czy może to mieć związek z przerywaniami? Jak to sprawdzić? A może to coś z buforowaniem audio?...
**********************
Ponawiam prośbę o pomoc

[Aleksander_Montana]

hmmm nie probowałem nigdy tak zrobić ale trochę siedzę w sprzęcie komputerowy.masz podkręcony procesor??jeśli tak to być może kondensatory na płycie głównej nie trzymają napięcia tak jak w czasach gdy komputer był nowy. a jaki masz zasilacz kolego??

[Respectus]

...hmmm nie probowałem nigdy tak zrobić ale trochę siedzę w sprzęcie komputerowy.masz podkręcony procesor??jeśli tak to być może kondensatory na płycie głównej nie trzymają napięcia tak jak w czasach gdy komputer był nowy. a jaki masz zasilacz kolego??...
**********************
Płyta główna jest jeszcze mozna powiedzieć, że nowa ( P5LD2 ) kondensatory nie są wybulone. Zasilacz to MODECOM 350W. Procek to tak jak pisałem P4 2,8 GHz. Procek nigdy nie był podkręcony.