...Panowie, pomocy:))). Topic mogl by przywodzic na mysl dechym, ale to nei o to biega... Nagrywam gitare na komputer przez PODa firmy Line6 i ona jakoś strasznie płasko brzmi. Zwłaszcza na przesterze. Jak nadać jej trochę głębi? Nawet jak mam reverb na maxa to i tak jakieś to płytkie jest. Bawić się w panoramę stereo??? Jeśli tak to przy miksowaniu czy przy masteringu??? Co jest najważniejsze przy nagrywaniu gitary na kompa??? Możecie mi dać jakieś hinty??? Nie wiem za bardzo jak sie do tego zabrać...

.
Pozdrawiam....
**********************
1)- podłączyć PODa do normalnych głośników (nie żądne kombo) przez wyjście słuchawkowe i mikrofonem ( plus of coz przedwzmacniacz)nagrywać tradycyjnie. Przy okazji można poeksperymentowac z różnymi rodzajami głośników. Fajne brzmienie uzyskałem podłączając go do... starego Kasprzaka, takiego złomu, w którym już tylko radio i głośniki chodzą.
2) nagrywając liniowo grać dwa razy to samo i rozbijać na lewy i prawy kanał. Jedno brzmienie powinno mieć więcej dołu (Messa), drugie powinno być skrzekliwe, z podbita gora i redukcja dołu.
3) Już kiedyś o tym pisałem- taki sygnał przepuszcza się przez Free Filter albo CurvaEQ (czy jak mu tam, jest demo na ostatnim EiS) ze zdjętą charakterystyką z jakiegoś znanego wzmacniacza. Polecam kawałek gitary z Toxicity System OF A Down, albo ,,Broken" Pantery (z ich 3 płyty).
Potem jakaś lekka symulacja nasycenia lampy (Quadra Fuzz, czy Warmer PSP np.)
4) Nic nie stoi na przeszkodzie, aby wszystkie te metody połaczyć i szukać do skutku właściwego brzmienia. Może w końcu coś wyjdzie.
Zgadzam się z Hardim, że prawdziwego wzmaka nic na razie nie zastąpi w pełni, ale mając PODa nie trzeba się z góry skazywać na badziewne, płaskie brzmienie. A z pogłosami nie przesadzaj, bo się robi zupa. Już lepiej jakis lekki delay.
OP.