Motu Ultralite - zniekształcenia dźwięku!

Jeśli masz problem związany ze sprzętem stosowanym w domowym lub profesjonalnym studiu, to tu jest odpowiednie miejsce, aby się nim zająć.
WG
Posty:1235
Rejestracja:poniedziałek 12 sie 2002, 00:00
Re: Motu Ultralite - zniekształcenia dźwięku!

Post autor: WG » sobota 10 lis 2007, 17:45

O czyli jednak chyba coś się "gryzie" ze sobą . Pytanie teraz co ?

WG
Posty:1235
Rejestracja:poniedziałek 12 sie 2002, 00:00

Re: Motu Ultralite - zniekształcenia dźwięku!

Post autor: WG » sobota 10 lis 2007, 17:49

...O czyli jednak chyba coś się "gryzie" ze sobą . Pytanie teraz co ?
**********************
Próbowałeś róznych sterowników, może nowy firmware itp. ?
Ja bym próbował ewentaualnie na świeżej instalce windowsa bez softu, bez internetu i tutaj sprawdził co się dzieje.
Nie do końca mnie przekonuje np. taki Kaspersky (jak wirus zechce to i tak wlezie i nawet taki kaspersky też nie da mu rady - ostatnio u znajomego poległ) działający w tle

audion
Posty:9
Rejestracja:sobota 10 lis 2007, 00:00

Re: Motu Ultralite - zniekształcenia dźwięku!

Post autor: audion » sobota 10 lis 2007, 17:55

swiezy system to chyba najlepsze rozwiazanie.. co do kasperskiego mi jakos sluzy narazie jestem zadowolony :) dzieki za pomoc bede probowal!

Zbynia
Posty:7665
Rejestracja:sobota 09 paź 2004, 00:00

Re: Motu Ultralite - zniekształcenia dźwięku!

Post autor: Zbynia » sobota 10 lis 2007, 18:50

napisze ci tak - nie ma to nic wspolnego ani z systemem ani ze sterwonikami ani z karta - to zaklocenie z sieci - jakas lodowka czy inny badziew - przynajmniej tak to brzmi jak typowe sieciowe dziadostwo....

Zbynia
Posty:7665
Rejestracja:sobota 09 paź 2004, 00:00

Re: Motu Ultralite - zniekształcenia dźwięku!

Post autor: Zbynia » sobota 10 lis 2007, 18:52

kurde szkoda ze nie ma tej edycji postow....pospiech nie wskazany :)

tym bardziej ze jak piszesz wystepuje to roznie nie w stalych momentach i nie koniecznie przy odtwarzaniu dzwieku

gdyby to bylo cos programowego czy sprzetowego to mialbys wyrazne cyfrowe trzaski
tu ich nie ma - typowe analogowe zaklocenia

audion
Posty:9
Rejestracja:sobota 10 lis 2007, 00:00

Re: Motu Ultralite - zniekształcenia dźwięku!

Post autor: audion » sobota 10 lis 2007, 18:53

calkiem mozliwe gdyz na mac booku pro jak juz wczesniej wspomnialem tego nie slysze ( odpalam tam interfejs tylko i wylacznie za posrednictwem firewire ) a jesli chodzi o mojego drugiego lapciaka na xp musze dodatkowo podpiac interfejs adapterem zasilajacym do pradu zeby go podniesc..

audion
Posty:9
Rejestracja:sobota 10 lis 2007, 00:00

Re: Motu Ultralite - zniekształcenia dźwięku!

Post autor: audion » sobota 10 lis 2007, 20:25

co do tych zaklocen sieciowych jak moge namierzyc ich pochodzenie ? odpalalem karte u siebie w pokoju z listwy z filtrem, oraz w kluchni z normalnego gniazdka i nadal bylo to samo... odbiegajac od tematu mozecie mi poradzic jakis dobry rejestrator dzwieku pomijajac audacity na platforme osx najlepiej darmowy!

Awatar użytkownika
grembo
Posty:2289
Rejestracja:czwartek 16 mar 2006, 00:00

Re: Motu Ultralite - zniekształcenia dźwięku!

Post autor: grembo » sobota 10 lis 2007, 21:45

a mnie te trzaski [przypominaja to co podalem :) czyli konflikt

jak pisalem - mialem to na na fw z chipem TI

Zbynia
Posty:7665
Rejestracja:sobota 09 paź 2004, 00:00

Re: Motu Ultralite - zniekształcenia dźwięku!

Post autor: Zbynia » sobota 10 lis 2007, 21:54

ale to nie sa trzaski - trzask cyfrowy brzmi ostro a to slychac zaklocenia nalogowe.....mialem tosamo w studyjku jak sialo po sieci zasilajacej....

audion
Posty:9
Rejestracja:sobota 10 lis 2007, 00:00

Re: Motu Ultralite - zniekształcenia dźwięku!

Post autor: audion » niedziela 11 lis 2007, 10:42

Witam, dla rozwiania watpliwosci wpialem interface tylko do gniazdka i poprostu odpalilem bez polaczenia z lapciakiem.. efekt: nie slysze zadnych znieksztalcen, wiec sadze ze to konflikt...

ODPOWIEDZ