Witam!
Problem polega na tym, że interfejs M-audio FW410 czasami traci kontakt z komputerem, co się ujawnia w tym, że głośność nie reaguję na kręcenie gałką głośności. (Jest to dosyć denerwujące.) Po wyłączeniu np. CS4 i uruchomieniu czegoś innego, gałka działa znów poprawnie, ale tylko przez kilka minut...Sterowniki najnowsze.
Poradziłem się supportu M-audio, skąd też dostałem odpowiedź, że prawdopodobnie jest problem z podziałem zasobów IRQ. Radził też zadzwonić do supportu (oczywiście, to jest najprostsze, tylko kto za to zapłaci...). Jednak może ktoś wie z szanownych forumowiczów o co tu może chodzić?
Z góry dzięki za pomoc!
Pozdrawiam!
FireWire 410 - IRQ resource sharing
- Soundscape
- Posty:2054
- Rejestracja:czwartek 15 mar 2007, 00:00
- Kontakt:
- Soundscape
- Posty:2054
- Rejestracja:czwartek 15 mar 2007, 00:00
- Kontakt:
Re: FireWire 410 - IRQ resource sharing
Udało mi się jakoś dojść do tego o co może chodzić. Porty USB i Firewire powinny być przydzielone do osobnych/oddzielnych IRQ, żeby sobie nie przeszkadzały. To tak na przyszłość, jakby ktoś miał podobny problem.
A odpowiedzią konkretną na mój problem niestety jest płyta główna, która jak się okazało ma chipset VIA...Więc prawdopodobnie czeka mnie zmiana płyty głównej...
A odpowiedzią konkretną na mój problem niestety jest płyta główna, która jak się okazało ma chipset VIA...Więc prawdopodobnie czeka mnie zmiana płyty głównej...
Re: FireWire 410 - IRQ resource sharing
EEEEEEEE
nie bedzie tak zle :)
Sproboj kupic kontorler Firewire na PCI - tylko nie zadne kombo USB z Firewire! Oparty na dobrym chipseciec (szukalem TI, ale niemozliwym to znalezc u nas prawie). Mozesz sie w sklepie dogadac, ze na test. I po wsadzeniu na plyte sprawdzac czy jest wspoldzielony ow nowy kontorler - jesli tak, przelozyc w inny slot i tak metoda prob-pbledow znalezc wolne IRQ :) Niestety XP nie pozwala majdrowac IRQ z poziomu systemu.
Acha, jeszcze trzeba instalowac XP w trybie, ktorego nazwy zapomnialem i przestawic w Bios metode zasilania urzadzen (ASPI
U mnie pomoglo - tez mialem wspoldzielenie - i to gorszego rodzaju (z USB i grafo), az takich problemow nie mialem - za to przy playback mialem trzaski przerozne.
nie bedzie tak zle :)
Sproboj kupic kontorler Firewire na PCI - tylko nie zadne kombo USB z Firewire! Oparty na dobrym chipseciec (szukalem TI, ale niemozliwym to znalezc u nas prawie). Mozesz sie w sklepie dogadac, ze na test. I po wsadzeniu na plyte sprawdzac czy jest wspoldzielony ow nowy kontorler - jesli tak, przelozyc w inny slot i tak metoda prob-pbledow znalezc wolne IRQ :) Niestety XP nie pozwala majdrowac IRQ z poziomu systemu.
Acha, jeszcze trzeba instalowac XP w trybie, ktorego nazwy zapomnialem i przestawic w Bios metode zasilania urzadzen (ASPI
U mnie pomoglo - tez mialem wspoldzielenie - i to gorszego rodzaju (z USB i grafo), az takich problemow nie mialem - za to przy playback mialem trzaski przerozne.
- Soundscape
- Posty:2054
- Rejestracja:czwartek 15 mar 2007, 00:00
- Kontakt:
Re: FireWire 410 - IRQ resource sharing
**********************
Dzięki za odpowiedź. Spróbuję znaleźć kontrolera FW na PCI. Z reinstalacją XP już gorzej, ale jak będzie potrzebne, to tragedii też nie ma, bo nowy system stawiałem niecały miesiąc temu. Gorzej z ponowną rejestracją DAW i instrumentów VST...Ale jak ma działać to się poświęcę
