Sumowanie analogowe a cyfrowe
to jest moje zdanie, co mnie obchodzi co reanimowało wątek. Jak się ktoś opiera na czyimś zdaniu a nie swoim to tak jest.
SONY VAIO, MOTU Traveler, Presonus Digimax FS, ADAM A7
Re: Sumowanie analogowe a cyfrowe
a Pana DJOZDa "zatrybiłem" wbrew pozorom.
SONY VAIO, MOTU Traveler, Presonus Digimax FS, ADAM A7
Re: Sumowanie analogowe a cyfrowe
Odbiegajac nieco od tematu, chcialem tylko zwrocic uwage, ze miksowanie na konsoli analogowej staje sie ostatnio bardzo modne, co widac w nowych produktach. Wczesniej "maly" SSL, potem odpowiedz na tegoz od Neve, a teraz swoj nowy produkt typu "personal console" zapowiedzial nie kto inny jak inny wielki gracz tego rynku - Euphonix.
Nie odpowiadam na porady via prywatny mail. Od tego jest to forum!
- DJMONSIGNEUR
- Posty:64
- Rejestracja:środa 09 lut 2005, 00:00
Re: Sumowanie analogowe a cyfrowe
Heja
Zgadzam się w pełni z MB. Sam kiedyś miałem jazdę na sumowanie analogowe, bo ?macherzy od masteringu? na zagranicznych forach (którzy w większości są przedstawicielami firm produkujących te ezoteryczne urządzenia) twierdzili że różnica to niebo a ziemia. Słuchałem kilku kawałków, które mój przyjaciel zrobić w DAW i na zewnątrze. Szczerze? Wyrzucił w błoto 20 tysi. Bo weźcie pod uwagę jedno- żeby sensownie sumować trzena kupić dobre A/C i C/A (3000$) samo pudło sumujące (ok. 2500$) i kable. Taka sam kasa zainwestowana w dobre monitory, akustykę pomieszczenia czy mikrofon wysokiej klasy zaoowocowała by sto razy lepszymi wynikami.
Poza tym zdradzę Wam coś o czym nie raz mówił Śp. Ray Charles - ?It ain't the instrument baby...?
Poadźcie przed Nuendo Boba Ohlsona albo Bruce'a Swediena- gwarantuję Wam, że bez żadnego sumowania wykręcą na DAW miks pierwszej klasy.
Zamiast inwestować w sumowanie zainwestujcie lepiej w kilka książek i miksowaniu i produkcji.
Peace
M
Zgadzam się w pełni z MB. Sam kiedyś miałem jazdę na sumowanie analogowe, bo ?macherzy od masteringu? na zagranicznych forach (którzy w większości są przedstawicielami firm produkujących te ezoteryczne urządzenia) twierdzili że różnica to niebo a ziemia. Słuchałem kilku kawałków, które mój przyjaciel zrobić w DAW i na zewnątrze. Szczerze? Wyrzucił w błoto 20 tysi. Bo weźcie pod uwagę jedno- żeby sensownie sumować trzena kupić dobre A/C i C/A (3000$) samo pudło sumujące (ok. 2500$) i kable. Taka sam kasa zainwestowana w dobre monitory, akustykę pomieszczenia czy mikrofon wysokiej klasy zaoowocowała by sto razy lepszymi wynikami.
Poza tym zdradzę Wam coś o czym nie raz mówił Śp. Ray Charles - ?It ain't the instrument baby...?
Poadźcie przed Nuendo Boba Ohlsona albo Bruce'a Swediena- gwarantuję Wam, że bez żadnego sumowania wykręcą na DAW miks pierwszej klasy.
Zamiast inwestować w sumowanie zainwestujcie lepiej w kilka książek i miksowaniu i produkcji.
Peace
M
Re: Sumowanie analogowe a cyfrowe
różnice będą tym mniejsze im wyższe sa parametry w daw - i przy takim sonarze w 64 bitach przetwarzania w 192kHz to już będzie naprawde znikome
do tego zatrze to dodatkowo konwersja do formatu CD i po sprawie
zreszta nawet najwięksi producenci robią wysokiej klasy konsolety cyfrowe i jakoś nie słychać by bardziej zachwalali analogowe
do tego zatrze to dodatkowo konwersja do formatu CD i po sprawie
zreszta nawet najwięksi producenci robią wysokiej klasy konsolety cyfrowe i jakoś nie słychać by bardziej zachwalali analogowe
Re: Sumowanie analogowe a cyfrowe
Poadźcie przed Nuendo Boba Ohlsona albo Bruce'a Swediena- gwarantuję Wam, że bez żadnego sumowania wykręcą na DAW miks pierwszej klasy.
**********************
Bruce Swedien wielokrotnie zaznaczal ze w calej swojej karierze ANI RAZU nie zrobil niczego na komputerze - zaznaczajac, ze nie chodzi o to ze sie nie da (przyznal, ze pewnie sie da nie gorzej) ale o to ze nie po to cale zycie pracowal w analogu zeby na stare lata sie od nowa uczyc nowego srodowiska
i moim zdaniem tu jest pies pogrzebany - patrzymy na topowe produkcje zrobione na analogach wylacznie myslac ze to wlasnie w zabawkach tkwi cala magia, a ona tymczasem siedzi tylko i wylacznie w uszach palcach i mozgu czlowieka operujacego nimi. pogadamy za 40 lat, kiedy dzisiejsi mistrzowie od DAWow (ktore przeciez dopiero przed chwila wyszly z epoki raczkowania) beda mieli za soba tyle lat doswiadczenia, co np Swedien w dziedzinie analogowej
dyskusja tym samym jest bezprzedmiotowa moim zdaniem.
fan dobrego brzmienia ;)
Re: Sumowanie analogowe a cyfrowe
...
Poadźcie przed Nuendo Boba Ohlsona albo Bruce'a Swediena- gwarantuję i moim zdaniem tu jest pies pogrzebany - patrzymy na topowe produkcje zrobione na analogach wylacznie myslac ze to wlasnie w zabawkach tkwi cala magia, a ona tymczasem siedzi tylko i wylacznie w uszach palcach i mozgu czlowieka operujacego nimi. pogadamy za 40 lat, kiedy dzisiejsi mistrzowie od DAWow (ktore przeciez dopiero przed chwila wyszly z epoki raczkowania) beda mieli za soba tyle lat doswiadczenia, co np Swedien w dziedzinie analogowej
**********************
To moze byc dosc prorocza opina...
Ale poki co, mysle ze warto zrobic test, mniej-wiecej taki jak opisalem we wczesniejszym poscie.
Nawet nie po to zeby rozstrzygac akademicki spor, ale po to zeby kazdy mogl dokonac wlasnej oceny i podjac decyzje o inwestowaniu lub nie w sumatory analogowe.
Powtarzam: Panowie z EiS, TO SWIETNY TEMAT NA ARTYKUL!
Poadźcie przed Nuendo Boba Ohlsona albo Bruce'a Swediena- gwarantuję i moim zdaniem tu jest pies pogrzebany - patrzymy na topowe produkcje zrobione na analogach wylacznie myslac ze to wlasnie w zabawkach tkwi cala magia, a ona tymczasem siedzi tylko i wylacznie w uszach palcach i mozgu czlowieka operujacego nimi. pogadamy za 40 lat, kiedy dzisiejsi mistrzowie od DAWow (ktore przeciez dopiero przed chwila wyszly z epoki raczkowania) beda mieli za soba tyle lat doswiadczenia, co np Swedien w dziedzinie analogowej
**********************
To moze byc dosc prorocza opina...
Ale poki co, mysle ze warto zrobic test, mniej-wiecej taki jak opisalem we wczesniejszym poscie.
Nawet nie po to zeby rozstrzygac akademicki spor, ale po to zeby kazdy mogl dokonac wlasnej oceny i podjac decyzje o inwestowaniu lub nie w sumatory analogowe.
Powtarzam: Panowie z EiS, TO SWIETNY TEMAT NA ARTYKUL!
- DJMONSIGNEUR
- Posty:64
- Rejestracja:środa 09 lut 2005, 00:00
Re: Sumowanie analogowe a cyfrowe
Uuups- to faktycznie nie było zbyt trafione z tym Swedienem, ale wiesz o co mi chodzi. Każdy kto wie jak ma brzmieć muzyka i dysponuje dostatecznym doświadczeniem studyjnym może wykręcić z DAW absolutnie fantastyczny miks.
Z drugiej strony- posadźcie matołka bez wiedzy przed rackiem pełnym Distressorów, Mc77 i innych podobnych narzędzi... Chyba nie muszę przekonywać co by z tego wyniknęło.
It ain't the instrument baby, i t ain't the instrument
Nara
M
Z drugiej strony- posadźcie matołka bez wiedzy przed rackiem pełnym Distressorów, Mc77 i innych podobnych narzędzi... Chyba nie muszę przekonywać co by z tego wyniknęło.
It ain't the instrument baby, i t ain't the instrument

Nara
M
Re: Sumowanie analogowe a cyfrowe
Zmienia sie muzyka (czy to jeszcze muzyka?), to i zmienia sie podejscie do jej realizacji. Nowoczesna muzyka rozrywkowa bez komputera nie istnieje. Nowoczesna muzyka rozrywkowa bez limitera nie istnieje. Bez przesteru cyfrowego rowniez. Stare patenty rodem z analogowych stolow traca zastosowanie, nie daja sie bowiem zastosowac, za to powstaja wtyczki lub urzadzenia, pozwalajace obejsc ograniczenia cyfrowego systemu miksu (no bo w sumie te stare patenty calkiem przydatne sa). Prosze mi nie wmawiac, ze w nowoczesnej muzyce sprasowanej do dwoch bitow slychac cokolwiek z tego, o czym tu rozmawiamy. Nie te priorytety. Jedynym priorytetem jest glosnosc i "kop" - i mistrzem jest ten, kto umie zrobic glosno i z kopem, a wicemistrzem ten, kto umie glosno, kop... trudno. Jak brzmia utwory przed "masteringiem"... chcialbym uslyszec takiego Santane na przyklad... czy cos w tym rodzaju. Czy oni dopuszczaja do takiej masakry? Jezeli tak, to... po co im SSL, analogowe korektory i inne bajery? "Siare" mozna zrobic i w piwnicy na kradzionej kielbasie...
Oczywiscie, taki "santana" brzmi lepiej, niz piwniczna produkcja, ale czy wystarczajaco lepiej?
Oczywiscie, taki "santana" brzmi lepiej, niz piwniczna produkcja, ale czy wystarczajaco lepiej?
Re: Sumowanie analogowe a cyfrowe
...Uuups- to faktycznie nie było zbyt trafione z tym Swedienem, ale wiesz o co mi chodzi. Każdy kto wie jak ma brzmieć muzyka i dysponuje dostatecznym doświadczeniem studyjnym może wykręcić z DAW absolutnie fantastyczny miks.
Z drugiej strony- posadźcie matołka bez wiedzy przed rackiem pełnym Distressorów, Mc77 i innych podobnych narzędzi... Chyba nie muszę przekonywać co by z tego wyniknęło.
It ain't the instrument baby, i t ain't the instrument
Nara
M ...
**********************
aaa dokladnie o to mi chodzilo, popieram :)
co do testow to gdzies w necie widzialem do kupienia plyte z rzetelnym testem DAW/analog/sumowanie, ale nie moge sobie przypomniec, gdzie...
co do dzisiejszych produkcji i ich brzmienia, to nie za bardzo rozumiem matiza... czy wg ciebie Santana (ktorego srednio lubie sluchac prywatnie) brzmi jak miksowany w piwnicy na pececie z pirackim software?
generalnie nie jest przeciez tak zle
Z drugiej strony- posadźcie matołka bez wiedzy przed rackiem pełnym Distressorów, Mc77 i innych podobnych narzędzi... Chyba nie muszę przekonywać co by z tego wyniknęło.
It ain't the instrument baby, i t ain't the instrument

Nara
M ...
**********************
aaa dokladnie o to mi chodzilo, popieram :)
co do testow to gdzies w necie widzialem do kupienia plyte z rzetelnym testem DAW/analog/sumowanie, ale nie moge sobie przypomniec, gdzie...
co do dzisiejszych produkcji i ich brzmienia, to nie za bardzo rozumiem matiza... czy wg ciebie Santana (ktorego srednio lubie sluchac prywatnie) brzmi jak miksowany w piwnicy na pececie z pirackim software?
generalnie nie jest przeciez tak zle
fan dobrego brzmienia ;)