Jaki syntezator?

Jeśli masz problem związany ze sprzętem stosowanym w domowym lub profesjonalnym studiu, to tu jest odpowiednie miejsce, aby się nim zająć.
iceman
Posty:69
Rejestracja:czwartek 10 mar 2005, 00:00
Jaki syntezator?

Post autor: iceman » czwartek 04 paź 2007, 23:23

Chciałbym kupić syntezator który załatwił by w moim studiu sprawę brzmień syntetycznych. Chodzi mi o sprzęt bezkompromisowy w kwesti brzmienia i pasma jakim gra.Ważne jest też dla mnie żeby był uniwersalny pod względem brzmienia bo często zdarza mi się nagrywać w różnej stylistyce. Mam Korga Extreme więc interesuje mnie raczej instrument który nie będzie powielał tego co mogę zrobić na Korgu.

pjeciun
Posty:160
Rejestracja:niedziela 24 lip 2005, 00:00

Re: Jaki syntezator?

Post autor: pjeciun » piątek 05 paź 2007, 06:45

...Chciałbym kupić syntezator który załatwił by w moim studiu sprawę brzmień syntetycznych. Chodzi mi o sprzęt bezkompromisowy w kwesti brzmienia i pasma jakim gra.Ważne jest też dla mnie żeby był uniwersalny pod względem brzmienia bo często zdarza mi się nagrywać w różnej stylistyce. Mam Korga Extreme więc interesuje mnie raczej instrument który nie będzie powielał tego co mogę zrobić na Korgu....
**********************

jesli chodzi o uniwersalnego analoga to przychodzi mi na myśl juno
[addsig]
"(...) nic nie jest tak nudne jak prawda" - Charles Bukowski

iceman
Posty:69
Rejestracja:czwartek 10 mar 2005, 00:00

Re: Jaki syntezator?

Post autor: iceman » piątek 05 paź 2007, 09:46

......Chciałbym kupić syntezator który załatwił by w moim studiu sprawę brzmień syntetycznych. Chodzi mi o sprzęt bezkompromisowy w kwesti brzmienia i pasma jakim gra.Ważne jest też dla mnie żeby był uniwersalny pod względem brzmienia bo często zdarza mi się nagrywać w różnej stylistyce. Mam Korga Extreme więc interesuje mnie raczej instrument który nie będzie powielał tego co mogę zrobić na Korgu....
**********************

jesli chodzi o uniwersalnego analoga to przychodzi mi na myśl juno
...
**********************

Tylko że ja raczej myślałem o jakiejś emulacji analogowej jak Virus, CLAVIA Nord Lead, Roland V-synth, Creamware MINIMAX, PRO-12 czy może kupić Moog Little Phatty?

Awatar użytkownika
Soundscape
Posty:2054
Rejestracja:czwartek 15 mar 2007, 00:00
Kontakt:

Re: Jaki syntezator?

Post autor: Soundscape » piątek 05 paź 2007, 10:38

Tylko że ja raczej myślałem o jakiejś emulacji analogowej jak Virus, CLAVIA Nord Lead, Roland V-synth, Creamware MINIMAX, PRO-12 czy może kupić Moog Little Phatty?...
**********************
Moog nie jest uniwersalnym synthem. (I o ile dobrze wiem jest monofoniczny, czyli akkordów już nie zagrasz.) Jest za to dość charakterystyczny. Ja bym wypróbował (jak masz możliwość) Clavie, z tym że sam czekam na pojawienie się Nord Wavea. Podobno to samo co Nord Lead 3, (czyli następca) ale możesz jeszcze dodatkowo pakować w niego własne próbki. Brzmi zachęcająco Instrument miał wyjść w drugiej połowie tego roku, ale wciąż go niestety nie widać Ale chyba warto poczekać. Do rolandów jakoś nie mam przekonania, ale to nie znaczy że są złe. Podobno V-synth to już monstrum.

Pozdrawiam!

Awatar użytkownika
Pan_Jabu
Posty:1190
Rejestracja:wtorek 29 maja 2007, 00:00

Re: Jaki syntezator?

Post autor: Pan_Jabu » piątek 05 paź 2007, 11:01

No dużo też zależy od tego ile kasy chcesz na to przeznaczyć.
W kwocie rzędu 3000-4000 ja brałbym faktycznie Juno-G.
Jeżeli możesz wydać więcej - opcji pojawia się też więcej.

Awatar użytkownika
NoRd384
Posty:767
Rejestracja:środa 06 sie 2003, 00:00

Re: Jaki syntezator?

Post autor: NoRd384 » piątek 05 paź 2007, 11:21

Nie przepadam za virusami bo uważam to za oklepane źródło dźwięku w dzisiejszych nagraniach. Natomiast proponuje Waldorfa Q albo Q+ (ostatni z analogowymi filtrami). Synth uniwersalny i o nietypowym brzmieniu.
Bum cyk cyk... [I] a teraz skompresuj "bum" [/I]

Awatar użytkownika
OYCIECPIOTR
Posty:237
Rejestracja:wtorek 25 lut 2003, 00:00

Re: Jaki syntezator?

Post autor: OYCIECPIOTR » piątek 05 paź 2007, 11:29

Clavia Nord Modular G2 Engine - ukręcisz na tym WSZYSTKO, choć specyficznego brzmienia tego instrumentu trudno się pozbyć. Przez jakiś czas miałem np. zajoba na punkcie uzyskania barw podobnych do Mooga - zbliżyłem się na jakieś 75-80%, chociaż dopiero zrobienie sobie kilku banków sampli z prawdziwego oscylatora Mooga i przepuszczenie ich przez filtr MiniMooga Arturii spełniło moje oczekiwania. Tym niemniej wypróbuj demo (chodzi na PC) - może to będzie właśnie to?
[URL=http://chomikuj.pl/MISIORPLIKI/SAMPLE+24bity]darmowe sample analogów[/URL]

ODPOWIEDZ