Mikrofony Studio Projects
No nie wiem, nie wiem... Też miałem do czynienia z mikrofonami SP i nie za dobre wrażenie na mnie wywarły... Może i warte swej ceny ale niewystarczająco dobre do ambitnych dokonań. Do polskiego śpiewania jednak w tej klasie cenowej niezastąpiona będzie oktawa. Cieplejsze brzmienie i duuużo lepsze przenoszenie sybilantów. W zasadzie to mozna sobie darować deesser co w przypadku chińczyków wydaje się być nieuniknione.
...kto pyta nie błądzi :-)) Niech milczę jesli nie mam nic ciekawego do powiedzenia...
Re: Mikrofony Studio Projects
Miałem B1, działał pół roku i zdechł.
**********************
Moj tez zdechl....
**********************
Moj tez zdechl....
Re: Mikrofony Studio Projects
Do polskiego śpiewania jednak w tej klasie cenowej niezastąpiona będzie oktawa. Cieplejsze brzmienie i duuużo lepsze przenoszenie sybilantów. W zasadzie to mozna sobie darować deesser co w przypadku chińczyków wydaje się być nieuniknione....
**********************
Cóż, jest to mikrofon dość tani i trzeba o tym pamiętać. Zgadzam się, iż mimo reklamowania go przez producenta jako "suberb vocal microphone" lepiej sprawdza się (i to dużo) jako mikrofon instrumentalny i overhead'owy, czemu dałem wyraz w mojej "liście " parę postów wyżej. Wreszcie całkiem prawdopodobne, o czym już pisałem, że coś się popaprało z ich linią produkcyjną i wypuścili kiepskie serie. Czy się poprawiło - nie wiem. Do wokali pewnie lepsza będzie Oktava, choć zdania własnego mieć nie mogę, bo jej nigdy nie słyszałem. Skoro jednak użytkownicy SP dzielą się na dwie grupy - zadowolonych i niezadowolonych - to bezpieczniej być może będzie poszukać mikrofonów u innych producentów, ale dochodzi jeszcze kwestia pieniędzy. Podobna półka cenowa to np MXL. Ale czy to jest lepsze? Nie sądzę...Myślę, że kwestię tak rozbieżnych zdań użytkowników na temat mików SP warto bliżej zbadać. Może jest to jakiś temat dla Redakcji? Co Wy na to?
Pozdrawiam - Leff
**********************
Cóż, jest to mikrofon dość tani i trzeba o tym pamiętać. Zgadzam się, iż mimo reklamowania go przez producenta jako "suberb vocal microphone" lepiej sprawdza się (i to dużo) jako mikrofon instrumentalny i overhead'owy, czemu dałem wyraz w mojej "liście " parę postów wyżej. Wreszcie całkiem prawdopodobne, o czym już pisałem, że coś się popaprało z ich linią produkcyjną i wypuścili kiepskie serie. Czy się poprawiło - nie wiem. Do wokali pewnie lepsza będzie Oktava, choć zdania własnego mieć nie mogę, bo jej nigdy nie słyszałem. Skoro jednak użytkownicy SP dzielą się na dwie grupy - zadowolonych i niezadowolonych - to bezpieczniej być może będzie poszukać mikrofonów u innych producentów, ale dochodzi jeszcze kwestia pieniędzy. Podobna półka cenowa to np MXL. Ale czy to jest lepsze? Nie sądzę...Myślę, że kwestię tak rozbieżnych zdań użytkowników na temat mików SP warto bliżej zbadać. Może jest to jakiś temat dla Redakcji? Co Wy na to?
Pozdrawiam - Leff
Leff - Szczecin