Behringer SL 2442FX

Tu zajmujemy się sprawami tyczącymi się urządzeń stosowanych przy nagłośnieniach imprez.
Awatar użytkownika
ptr1
Posty:8
Rejestracja:czwartek 02 sie 2007, 00:00
Behringer SL 2442FX

Post autor: ptr1 » piątek 14 wrz 2007, 09:41

Witam

Potrzebuję miksera 24 kanałowego, trafiłem na ten i choć wygląda obiecująco to chciałbym wiedzieć jak z użytkowaniem - sprawdza się?
Słyszałem opinie na temat szumiących preampów (wiadomo, w tej klasie cenowej nie ma cudów...) - czy w tym modelu faktycznie są kiepskie czy jednak dadzą radę?

Dodam jeszcze że rzecz nie będzie eksploatowana zbyt intensywnie, głównie na niezbyt dużych koncertach w zamkniętym pomieszczeniu plus raptem ze 2,3 plenery w roku więc... nie będzie przemierzał Polski wzdłuż i wszerz na pace ciężarówki w każdym razie

A co do kasy, to jednak rzecz droższa o więcej niż 500 zł póki co nie wchodzi w rachubę - więc nie polecajcie mi np Mackie

Pozdrawiam i dzięki z góry za info

Awatar użytkownika
szkudlik
Posty:1732
Rejestracja:czwartek 26 lut 2004, 00:00

Re: Behringer SL 2442FX

Post autor: szkudlik » piątek 14 wrz 2007, 10:06

http://www.behringer.com/SL2442FX-PRO/index.cfm?lang=eng
Używam jakies 1.5 roku, chociaż niezbyt intensywnie

1) preampy NIE szumią, z całą pewnością, są znacznie cichsze niż np. te wbudowane w kartę EMU1820
2) nie było żadnych problemów z niezawodnością
3) Korekcja - no prawda, mogłaby lepiej brzmieć
4) wbudowane procesory efektów - od razu można je sobie darować
5) bardzo wygodnie rozwiązany mikrofon TALKBACK

ogólnie - mixrek się na pewno nada do wielu spraw.
Co do ograniczeń konstrukcujnych to wiesz na pewno z prospektu:
- krótke fadery
- tylko 1 parametryczny środek
- mało AUXów.

[addsig]
Ilu realizatorów potrzeba żeby wkręcić żarówkę?

Czterech, jeden wkręca a trzech mówi że by to zrobiło lepiej

Awatar użytkownika
ptr1
Posty:8
Rejestracja:czwartek 02 sie 2007, 00:00

Re: Behringer SL 2442FX

Post autor: ptr1 » piątek 14 wrz 2007, 10:14

...http://www.behringer.com/SL2442FX-PRO/index.cfm?lang=eng
Używam jakies 1.5 roku, chociaż niezbyt intensywnie

1) preampy NIE szumią, z całą pewnością, są znacznie cichsze niż np. te wbudowane w kartę EMU1820
2) nie było żadnych problemów z niezawodnością
3) Korekcja - no prawda, mogłaby lepiej brzmieć
4) wbudowane procesory efektów - od razu można je sobie darować
5) bardzo wygodnie rozwiązany mikrofon TALKBACK

ogólnie - mixrek się na pewno nada do wielu spraw.
Co do ograniczeń konstrukcujnych to wiesz na pewno z prospektu:
- krótke fadery
- tylko 1 parametryczny środek
- mało AUXów.

...
**********************
tak, wiem czego mu brakuje jeśli chodzi o wyposażenie, ale myślę że jeśli z niezawodnością i szumami nie ma problemów to i tak się sprawdzi w moim przypadku

Dzięki

Awatar użytkownika
ptr1
Posty:8
Rejestracja:czwartek 02 sie 2007, 00:00

Re: Behringer SL 2442FX

Post autor: ptr1 » piątek 14 wrz 2007, 15:03

jeśli ktoś ma jeszcze jakieś refleksje odnośnie tego miksera - piszcie

pozdrawiam

tymczasem borem lasem

Awatar użytkownika
shearly
Posty:228
Rejestracja:piątek 12 lip 2002, 00:00

Re: Behringer SL 2442FX

Post autor: shearly » piątek 14 wrz 2007, 22:43

Ja mialem bardzo krotki romans z jednym egzemplarzem.

1) preampy NIE szumią, z całą pewnością, są znacznie cichsze niż np. te wbudowane w kartę EMU1820
**********************
Nie wiem, czym dla Ciebie sa nieszumiace preampy... Jesli podkrecisz gaina tak, zeby bylo cos slychac, to szumi jak Bałtyk...

2) nie było żadnych problemów z niezawodnością
**********************
Nie wiem, zbyt krotko mialem do czynienia.

3) Korekcja - no prawda, mogłaby lepiej brzmieć
**********************
Podpisuje sie.

4) wbudowane procesory efektów - od razu można je sobie darować
**********************
Drugi podpis.

5) bardzo wygodnie rozwiązany mikrofon TALKBACK
**********************
Nie uzywalem.

ogólnie - mixrek się na pewno nada do wielu spraw.
**********************
Dzialac, dzialal. Ale szczerze powiem, wolalbym miec polowe mniej kanalow o lepszej jakosci i mozliwosciach konfiguracji. Choc mozliwe, ze trafil mi sie wadliwy egzemplarz
...phi...

Awatar użytkownika
szkudlik
Posty:1732
Rejestracja:czwartek 26 lut 2004, 00:00

Re: Behringer SL 2442FX

Post autor: szkudlik » piątek 14 wrz 2007, 23:11

...Ja mialem bardzo krotki romans z jednym egzemplarzem.

1) preampy NIE szumią, z całą pewnością, są znacznie cichsze niż np. te wbudowane w kartę EMU1820
**********************
Nie wiem, czym dla Ciebie sa nieszumiace preampy... Jesli podkrecisz gaina tak, zeby bylo cos slychac, to szumi jak Bałtyk...
**********************

No extra, pokaż mi jednak jakikolwiek preamp który po podłączeniu mikrofonu dynamicznego nie szumi?
Od razu mówie - taki NIE ISTNIEJE, ponieważ źródłem szumu jest sama cewka mikrofonu - konkretnie jej szum termiczny - zgodnie ze wzorem:

U=(4kTRB)^-1

gdzie U to napiecie skuteczne szumu, k to stala Boltzmana, R opornosc cewki w omach, T to temperatura w stopiach kelvina i w koncu B - szerokosc pasma w hercach. A że dynamiki wymagają dużego wzmocnienia i najczęściej nie pracują w temperaturach blisko zera bezwzględnego... to NIE MA szans na niskoszumne coś z mikrofonem dynamicznym

Ilu realizatorów potrzeba żeby wkręcić żarówkę?

Czterech, jeden wkręca a trzech mówi że by to zrobiło lepiej

Awatar użytkownika
szkudlik
Posty:1732
Rejestracja:czwartek 26 lut 2004, 00:00

Re: Behringer SL 2442FX

Post autor: szkudlik » piątek 14 wrz 2007, 23:23

a w praktyce
- mikrofy pojemnosciowe, wiszące nad głowami aktorów mówiących dość cicho - gain na 60dB - szum na poziome ledwie słyszalnym
- mikrofony dynamiczne (sennheiser e845) do vokalu - gain jakies 40dB - szum całkowicie niesłyszalny
- te same sennheisery dla chóru - po 3 osoby do sitka, gain około 55dB - no i tutaj szumi conieco (i śmiem twierdzić że to nie preamp tylko mikrofon)

[addsig]
Ilu realizatorów potrzeba żeby wkręcić żarówkę?

Czterech, jeden wkręca a trzech mówi że by to zrobiło lepiej

Zbynia
Posty:7665
Rejestracja:sobota 09 paź 2004, 00:00

Re: Behringer SL 2442FX

Post autor: Zbynia » sobota 15 wrz 2007, 16:53

ale biedny behringer dorobil sie miana gowna a ma w swoim asortymencie tak genialne sprzety jakich na prozno szukac u konkurencji - w dodatku w smiesznych cenach.........mam wzmacniacz sluchawkowy ha4700 - swietna zabawka i wysokiej klasy - mialem ddx'a - moze nie brzmial jak tascam dm24 czy yamaha 03D ale mozliwosci mial zdecydowanie wieksze(procz 96khz).......

ale co tam - szumi i sie psuje.....bo taka jest opinia cagnaca sie juz chyba nie wiem 3 rok???albo i lepiej.........

Awatar użytkownika
ptr1
Posty:8
Rejestracja:czwartek 02 sie 2007, 00:00

Re: Behringer SL 2442FX

Post autor: ptr1 » poniedziałek 17 wrz 2007, 10:45

...ale biedny behringer dorobil sie miana gowna a ma w swoim asortymencie tak genialne sprzety jakich na prozno szukac u konkurencji - w dodatku w smiesznych cenach.........mam wzmacniacz sluchawkowy ha4700 - swietna zabawka i wysokiej klasy - mialem ddx'a - moze nie brzmial jak tascam dm24 czy yamaha 03D ale mozliwosci mial zdecydowanie wieksze(procz 96khz).......

ale co tam - szumi i sie psuje.....bo taka jest opinia cagnaca sie juz chyba nie wiem 3 rok???albo i lepiej............
**********************

no właśnie - z mojego doświadczenia wynika, że to jak najbardziej porządne sprzęty, choć do tej pory używałem raczej drobiazgów typu preamp gramofonowy... stąd wątpliwości co do miksera

Awatar użytkownika
NoRd384
Posty:767
Rejestracja:środa 06 sie 2003, 00:00

Re: Behringer SL 2442FX

Post autor: NoRd384 » poniedziałek 17 wrz 2007, 11:48

No extra, pokaż mi jednak jakikolwiek preamp który po podłączeniu mikrofonu dynamicznego nie szumi?
Od razu mówie - taki NIE ISTNIEJE,

**********************
podłącz i ścisz do zera cały kanał
Bum cyk cyk... [I] a teraz skompresuj "bum" [/I]

ODPOWIEDZ