Jaką myszkę wybrać do studia

[Monk]

*ech miało tam być "powodu" - tak btw czy ktoś wie czy jest ralna szansa na to by Szanowna Redakcja zdecydowała się w końcu na możliwość edytowania własnych postów na forum?

[Soundscape]

A4tech-i faktycznie padają. Mnie już 2 poszły, ale są tanie a wydatek 25 PLN co 6 miesięcy mi nie przeszkadza. Gorzej jak by padały myszki po 200 PLN...

[Zbynia]

ocz i microsoft robia na a4tech - zalezy co masz

swop 35 moge smialo polecic jako jedna z najlepszych - spokojnie 2 lata ostrego uzywania czy to w studiu czy w grach i calej reszcie(ta pod swoja nazwa sprzedaje microsoft)

teraz od pol roku a4tech x7 - mistrzostwo (ta pod swoja nazwa sprzedaje ocz)

logitech owszem te najprostsze optyki tez nie do zdarcia

i kabel podstawa - bezprzewodowki slabo sie sprawuja.....

ale podkladka ze zgrubieniem pod nadgarstek wymagana przy dluzszej pracy - tu nawet przerwy i cwiczenie lapy niewiele pomoze

[EMD]

i kabel podstawa - bezprzewodowki slabo sie sprawuja.....

ale podkladka ze zgrubieniem pod nadgarstek wymagana przy dluzszej pracy - tu nawet przerwy i cwiczenie lapy niewiele pomoze...
**********************

Mam mysz i klawiature bezprzewodową Creative'a i nie narzekam.

Pod nadgarstek polecam podkładkę żelową. Na początku trudno się przyzwyczaić - ma się wrażenie że rękę trzyma się w budyniu, ale jest o wiele lepiej. Napięcie ręki przekłada się na powierzchnie kontaktu i po prostu mniej się męczysz.

[WG]

Odradzam wszelkie myszki tzw. "dla graczy" pracujące z wysokim taktowaniem portu USB >500hz i RZEKOMO wysokiej precyzji .
Do pracy pod Windows się to nie nadaje do gier owszem.
Zwykle myszki a zwłaszcza jej sterownik taktują port w przedziale 100hz - 200hz i to jest optymalne taktowanie do pracy z okienkami pod windows i do pracy z sekwencerami audio.

[Paweł]

Z A4tech'ami miałem w prawdzie do czynienia dość dawno, ale mam po nich jak najgorsze wspomnienia (wprawdzie pracuję dużo, ale pół roku żywotności myszy to troche za mało .... ). Teraz mam 2 Logitech'y, kulkowe zresztą. Dlaczego kulkowe? Bo mam je od 2001 roku i nie chcą paść, w związku z czym jakoś nie mam motywacji do wymiany ich.

Podkładka to moim zdaniem wydatek niezbędny, aczkolwiek też nie wszystkie są wygodne. Np. gąbkowe za szybko się zgniatają.

Trackballe odradzam. Pracowałem na nich w radiu i po 2 tygodniach dostawania cholery postawiłem ultimatum: albo one, albo ja. Dostałem najzwyklejszą mysz i byłem zadowolony (nota bene a4techa, który też wkrótce padł ).

[tox]

Jeśli chodzi o mnie to tylko i wyłącznie produkty Logitecha - nie do zdarcia i wygodne zarówno jeśli mówimy o klawiaturze jak i o myszy.

[NoRd384]

teraz od pol roku a4tech x7 - mistrzostwo (ta pod swoja nazwa sprzedaje ocz)
**********************
mam dokładnie taka samą i potwierdzam. Genialna mysz, wybrałem ją z tego względu iż jestem grafikiem i potrzebuje precyzyjnej myszy- szybka zmiana DPI za pomocą jednego przycisku jest bardzo dobra.
A4Techa znam od wielu lat i nigdy z ich produktami nie miałem kłopotów, uważam ze to dobra firma a jeżeli coś poleciało u kogoś to może miał jakieś "tanie rozwiązanie".

Mi trackball nie przypadł do gustu. Strasznie męczyły mi się nadgarstki a o precyzji można było zapomnieć - posiedziałem 3 dni na nim i lezy teraz gdzieś na półce.

Ja np. bardzo często korzystam z tabletu :) i bardzo dobrze nim sie pracuje w DAW- ie. Co prawda jest to urządzenie graficzne i wcale nie tanie, ale o wiele przyjemniejsze w ustawianiu faderów w mixerze niż myszka :)

[Paweł]

..Ja np. bardzo często korzystam z tabletu ...
**********************
O, to może być niegłupie! Powiedz tylko czy tu też działa powszechna zasada że tanie urzadzenia są do niczego? Bo można dostać tablety nawet poniżej 50 zł. Czy one nadały by się do pracy z DAW (nie mówie o grafice)?

[NoRd384]

hmm, mi sie podoba praca na tablecie, być może z powodu przyzwyczajenia trzymania piórka w ręku. Nie wiem jak inni ocenia ten sposób pracy, trudno mi jest prognozować cudze odczucia. Wiem na pewno, że moje pierwsze zetkniecie z tabletem było szokujące. O ile w grafice, było tak jak powinno to jeżeli chodzi o latanie po systemie, to wydawało mi się ze jest to strasznie toporne urządzenie... To było moje pierwsze podejście do tego urządzenia w pracy. Następnie zakupiłem tablet do siebie do domu. Kupiłem o wiele większy i juz 3 dni pracy na nim w DAW, bardzo mi sie spodobało . Także ciężko mi prognozować cudze odczucia.

W kwestii technicznej tabletów to jak u kobiet - "im większy tym lepszy" . Standardem wygodnej pracy jest A4. Mniejsze rozwiązania to mniejsza powierzchnia czyli o wiele mniejsza dokładność i generalnie mniej niż A4 nie polecam, ale to tez moze byc kwestia gustu no i finansów.
Liderem na rynku sa tablety firmy Wacom. Do tego sa cholernie drogie.
Zamiast czułości na 2000 tys rodzajów kątów i nacisków piórka które mogą sie przydać grafikowi - polecał bym rozwiązania firmy Pentagram. Sa tańsze a wg. testów, bardzo funkcjonalne.
Ja w swoim wacomie mam Ribbon Controller który bardzo się przydaje a gdyby dało by sie go zaprogramować pod fader DAWa to mmmm....