Kontakt 2.2 a Samplelord

[Kuma]

Spokojnie, Samplelord będzie posiadał możliwość routingu warstw i sampli na oddzielne kanały wyjściowe, sprawy mono/polifoniczne też będą rozwiązane. A z chwilą wejścia edytora będzie można jeszcze dodatkowe rzeczy tworzyć itd. itd.
************************
To wspaniała wiadomość.

Zagadka: iloma głosami zagra sampler odtwarzając tylko ride?
Zagra tyloma głosami ile musi i i ile potrzeba.
******************************************
Hm, no niepotrzebne takie trochę dziecinne przepychanki jak w sejmie . Bardziej elegancko byłoby jednak uwzględnić całość "zagadki", bo cytowanie wyrwanej z kontekstu części całości, znów zalatuje polityką i odbiera chęć(przynajmniej mnie) do dalszej, rzeczowej dyskusji.
Dalsza część brzmiała: Po co ma odtwarzać tyle głosów i jak to będzie brzmiało? Otóż brzmiało będzie tak jakby partia grana była na tylu oddzielnych czynelach ile gra owych głosów, a to zupełnie nie tak, jak jest w rzeczywistości.. Tak więc po co?

No to teraz moja zagadka.
Czy perkusista ogranicza swoją polifonię ?
...
**********************
Ta polifonia ogranicza się sama - z konieczności liczba głosów nie przekroczy nigdy liczby wszystkich elementów zestawu perkusyjnego(razy możliwa do wydobycia na raz z każdego elementu ilość głosów - w praktyce jeden do maksimum kilku) + ..głos perkusisty
Jeden Ride uderzany np. pośrodku będzie grał jednym głosem jednego ride, a nie wieloma niezależnymi głosami identycznych ride. Przynajmniej mam nadzieję, że tak jest sensowniej przyjąć. Nie mam też zamiaru dłużej akurat nad tym dyskutować, bo to są rzeczy dość oczywiste i dotyczące również wielu innych instrumentów akustycznych.

Moim zdaniem konstruktywniej byłoby podyskutować nad wprowadzeniem jakiejś funkcji polifonii, której konkurencja nie posiada, a która byłaby sensowna i pożyteczna. Jako człowiek zajmujący się całe dotychczasowe życie bębnami mam oczywiście sugestie dotyczące tej działki..
Odwieczny problem z zamykaniem Hi-hatu - wiadomo, grupa jednogłosowa i każde następne wyzwolenie sampla z tej grupy wycisza wybrzmienie poprzedniego, ale no właśnie - nie wycisza, tylko obcina. Brzmi to bardzo źle.. Jedyny soft który robi to w miarę dobrze to DFHS. Kontakt, Battery, Halion itd. borykają się z tym problemem i nie został on do tej pory rozwiązany.
Chodzi właśnie o możliwość wyciszania(fade out) zamiast ucinania wybrzmienia poprzednio wyzwolonego sampla z grupy jednogłosowej. Gdyby jeszcze była możliwość zdefiniowania czasu trwania tego fade out, to już byłby cios.. .

pozdrawiam konstruktywnie
[addsig]

[WG]

...Spokojnie, Samplelord będzie posiadał możliwość routingu warstw i sampli na oddzielne kanały wyjściowe, sprawy mono/polifoniczne też będą rozwiązane. A z chwilą wejścia edytora będzie można jeszcze dodatkowe rzeczy tworzyć itd. itd.
************************
To wspaniała wiadomość.

Też tak sądzę.

... Hm, no niepotrzebne takie trochę dziecinne przepychanki jak w sejmie ... Nie mam też zamiaru dłużej akurat nad tym dyskutować

Ciachnę to bo ja również nie mam zamiaru dyskutować - szkoda czasu.

Moim zdaniem konstruktywniej byłoby podyskutować nad wprowadzeniem jakiejś funkcji polifonii, której konkurencja nie posiada, a która byłaby sensowna i pożyteczna.

O to to.

Podejrzewam, że i tak wszystko już chyba "gdzieś" tam jest tylko, że jak zwykle po części. Jeden ma to drugi tamto.

Odwieczny problem z zamykaniem Hi-hatu ... i nie został on do tej pory rozwiązany.

Hm. Dziwne. No i to jest coś dla mnie. Przewidziałem tę opcję tyle, że jest ona niewidoczna dla użytkownika ale ja mogę to regulować dowolnie. Na razie to "obcięcie" a tak naprawdę jest to release tego wyciszenia ! jest ustawiony na stały czas 20 ms. Akurat "Wypchnięcie" tej opcji na panel samplera to jest dosłownie z pół godzinki roboty.Tylko, że przy obecnym stanie edycyjnym lorda będzie to średnio pożyteczne.

Dlatego okno instrumentów doczeka się pewnych przeróbek.
A do sekcji general, mod.ctrl, filter chcę dodać nową sekcję edycyjną poświęconą sprawom polifonicznym typu mono, legato, sustain, kontrola polifonii wyciszeń fade na hi-hatach no i fade dla sampli itp. Na razie nie mam pomysłu jak to nazwać bo opcje są zróżnicowane. Może pod drodze "zaskoczy" u mnie jakiś pomysł jak ogarnąć te opcje aby nie komplikować zbytnio też interfejsu;-).

Chodzi właśnie o możliwość wyciszania(fade out) zamiast ucinania wybrzmienia poprzednio wyzwolonego sampla z grupy jednogłosowej. Gdyby jeszcze była możliwość zdefiniowania czasu trwania tego fade out, to już byłby cios.. .

Czyli j.w.

Przerobię okno instrumentów i zrobię pewien manewr i to o czym wspomniałeś czyli cała edycja perkusyjna przeniesie się w nowe (pod)okienko i będzie można mieć te funkcje edycyjne.
Oprócz ustawiania wszystkich parametrów (vol, pan, filtry) dla osobnych grup perkusyjnych, będzie od razu opcja dla ustawiania max. liczby polifonii plus możliwość kierowania tego na osobne wyjścia. Wrzucę też fade out ustawialny dla tych grup.
I to jest plan na pewno najbliższych wersji. Ta edycja przyniesie mi też inne korzyści, przynajmniej do chwili kiedy ruszy edytor. Wtedy będzie już możliwe jeszcze więcej.
Edytor będzie całkowicie w nowym oknie aby odciąć się od tych hostów, jeden ma implementację inny czegoś nie ma szlag może człowieka trafić

Chwilowo muszę powalczyć z Sonar 6 Jasny gwint czy oni wogóle nie czytali specyfikacji VSTi wogóle Przegięcie totalne w brakujących implementacjach vst

[grembo]

W Guru zamykanie Hihat rozwiazali bardzo fajnie :)
Wycisza (open hat) go:
-albo on sam uderzony po raz drugi
-albo inne uderzenie w hat (1/2 open, close etc.) - ktore jest tam okreslona jako grupa w jednym kolrze - w przypadku Samplelorda moglby to byc np. komuniakt midi w GM dla innego uderzenia w hat (np. po open idzie komunikat okreslajacy zamknieniecie i gotowe)

Przeciez to banalne - choc zle zapewne to opisalem i wpadlem przez przypadek (w edycji sampla jest zawarte to ustawienie - a nie w options dla calego programu)

W Kontakcie mi sie skrypty podobaja bardzo