Wzmacniacz do POD XT Live

[dyrektor69]

Witam.

Wydaje mi sie, ze valveking to celny traf. Jesli chodzi o ciezsze klimaty to zawsze mozesz korzystac z przesteru z pieca dobarwionego lekko podem (choc niekoniecznie :)

Mozesz tez grac z powodzeniem na tzw. przodach. POD radzi sobie z tym nadal najlepiej na rynku..

Pozdrawiam!

[acoto]

......Ostatnio byłem na prezentacji produktów Line6 i koleś podpinał swój multiefekt pod zwykły powermikser i jakieś dwie paczki z 12" głośnikami....
**********************
I bardzo dobrze. To dobre rozwiązanie. Dobrze jednak by te paczki były pełnopasmowe - wtedy "wychodzimy" ze świata "zwykłej " gitary i idziemy z brzmieniem nieco dalej. Serio.

pozdrowienia

...
**********************
Oczywiście masz rację, poda i wszystkie pochodne /spidery,flextony,vetty/, trzeba traktować nie jako symulatory tylko zupełnie autonomiczne, brzmiące po swojemu urządzenia wspomagające gitarzystów, tylko.... gadamy jak realizatorzy, pytanie jak do tego przekonać / najczęściej mocno ortodoksyjnych/ gitarzystów.

[Spirit_PL]

Witam wszystkich,

mam podobną sytuację jak kolega, też szukam wzmaka do pod'a live xt, ale mam do wydania mniej kasy. Max 2000PLN. Czy w tej sytuacji wystarczy mi kombo peavey valve king 112 lub 212??

[peter1pl]

Wydaje mi sie, ze valveking to celny traf. Jesli chodzi o ciezsze klimaty to zawsze mozesz korzystac z przesteru z pieca dobarwionego lekko podem (choc niekoniecznie :)

Mozesz tez grac z powodzeniem na tzw. przodach. POD radzi sobie z tym nadal najlepiej na rynku..

Pozdrawiam!...
**********************
Wątpię z tym Valvekingiem, czy w ogóle wpinaniem PODa do gitarowej głowy i kolumny. Mi nie udało się tak ukręcić dobrego brzmienia - POD zawsze lepiej grał na "przodach". A mój wzmak jest o klasę wyższy niż Valveking.

[MAXAG]

......Na wstępie witam wszystkich serdecznie ponieważ jest to mój pierwszy post.
Zakładam taki temat, ponieważ poszukuję czegoś solidnego do mojego PODa. Zastanawiam się nad kupnem head + box do powiedzmy 3000 zł. Czy znalazłby się ktoś kto mógłby mi doradzić co najlepiej sprawdza sie do XT Live? Muzycznie celuję w mocne brzmienia - metal, rock, ale zależy mi na bardzo selektywnym i "osadzonym" brzmieniu.
Czy lampa sprawdza się, w połączeniu z PODem, czy myśleć raczej o tranzystorowym rozwiązaniu. A może w ogóle lepiej pomyśleć o zwykłym combo. Bardzo proszę o pomoc.
Pozdrawiam....
**********************
Dobrym rozwiązaniem byłby Peavey Valve King HD plus kolumna.
Spokojnie zmieścisz się w 3 tyś, a będziesz miał pełną lampę.
Zawsze też możesz POD wpiąć w samą końcówkę tego pieca,
wtedy będziesz miał POD'a i lampową końcówkę też dobre rozwiązanie. ...
**********************

Valveking to dość tanie rozwiązanie ale zawsze to lampa, ostatnio słyszałem w sklepie muzycznym jak koleś na tym grał i byłem pod wrażeniem brzmienia. Z poda zawsze możesz wywalić symulacje wzmacniaczy i korzystac tylko z efektów, a jeśli zajdzie potrzeba to na przodach też dobrze zabrzmisz

Pozdrowienia

[stevelukather]

Tak jak wyzej paru kolegow napisalo,nietety POD nie brzmi na wzmacniaczach gitarowych,nawet jesli przelaczy sie go na tryb AMP,probowalem tego z koncowka lampowa ENGL i paka MESA 4x12,wyszla kupa a nie sound.Niestety lub stety trzeba to to ustrojstwo podpinac kablem w stol albo do pieca klawiszowego lub prosto na przody i wtedy to gra przepieknie.Byl kiedys koncert GAROU w Polsce i wszyscy gitarowi grali na POD-ach w racku bez pieca,pod byl zapiety do Di-BOX-a Avalona i tyle,odsluch po systemie dousznym.Na scenie cicho sterylnie i pelne pole do popisu dla rezysera dzwieku,zreszta to chyba bylo gdzies opisane w EiS.Sprobuj podlaczyc POD-a do pieca klawiszowego w stereo a zobaczysz jaki bedziesz mial sound.Pozdrawiam
[addsig]

[spiker]

Ja od niedawna używam do symulatorów (BOSS GT-8) wzmacniacza do gitar akustycznych. Jest po prostu genialnie. Na scenie mam to czego potrzebuję, a sygnał do przodu idzie Dir.Outem z piecyka i po kłopocie. Mam 100% pewności, że brzmienie ukręcone w domku, będzie brzmiało tak jak chcę na scenie.

[caca]

Wątpię z tym Valvekingiem, czy w ogóle wpinaniem PODa do gitarowej głowy i kolumny. Mi nie udało się tak ukręcić dobrego brzmienia - POD zawsze lepiej grał na "przodach". A mój wzmak jest o klasę wyższy niż Valveking....
**********************

dzieje się tak, ponieważ POD ma na wyjściu symulację brzmienia głośnikowego (mowa tu o brzmieniu głośnika gitarowego) i jeśli podepniemy go przez normalny wzmacniacz gitarowy, który już takowy głośnik posiada, to nakładają nam się na siebie dwa różne brzmienia głośnikowe. jak wiadomo - głośniki gitarowe mają bardzo nieregularną charakterystykę, więc nie widze fizycznej możliwości, żeby symulacje wzmacniaczy z PODa brzmiały realistycznie na piecu gitarowym. no może jeśli by przed wzmacniaczem wpiąć jakiś szeroki eq. tylko po co sie z tym babrać?
ja widzę dwie opcje:

POD xt + mikser + kolumny szerokopasmowe + tragarz do noszenia tego,

lub

line 6 flextoneIII

[spiker]

Moim zdaniem kupowanie jakiegokolwiem multiefektu z emulacjami i podłączanie tego do pieców gitarowych przypomiana bardzo sytuację, w której ktoś kupuje sobie gitarę 12 strunową, a potem zdejmuje "zbędnych" sześć strun, żeby brzmiało "normlanie".
Po to są emulacje wzmacniaczy i głośników żeby mieć szeeeeeerooooooką paletę brzmień, więc zakup gitarowej paczki i wyłączanie emulacji to po prostu pomyłka.

[caca]

...Moim zdaniem kupowanie jakiegokolwiem multiefektu z emulacjami i podłączanie tego do pieców gitarowych przypomiana bardzo sytuację, w której ktoś kupuje sobie gitarę 12 strunową, a potem zdejmuje "zbędnych" sześć strun, żeby brzmiało "normlanie".
Po to są emulacje wzmacniaczy i głośników żeby mieć szeeeeeerooooooką paletę brzmień, więc zakup gitarowej paczki i wyłączanie emulacji to po prostu pomyłka....
**********************
otóż to.