Nagrywanie gitary bez kompresji

Tu zajmujemy się sprawami tyczącymi się urządzeń stosowanych przy nagłośnieniach imprez.
Awatar użytkownika
_marek
Posty:150
Rejestracja:wtorek 27 mar 2007, 00:00
Nagrywanie gitary bez kompresji

Post autor: _marek » środa 13 cze 2007, 23:55

Witam!

Czy jest sens nagłaśniać gitarę elektryczną przez piec i mikrofon dynamiczny bez wpięcia w tor kompresora?? Czy da się osiagnąc przyzwoity poziom bez przesteru?

ps. Może takie pytanie juz było, wiec z gory przepraszam, ale nie mam czasu szukac a licze na szybką, sensowaną i rzeczową odpowiedź.

Dzięki!

Awatar użytkownika
NoRd384
Posty:767
Rejestracja:środa 06 sie 2003, 00:00

Re: Nagrywanie gitary bez kompresji

Post autor: NoRd384 » czwartek 14 cze 2007, 00:55

Można ale nagranie aby nie było przesterowane bedzie musiało byc nagrane bardzo cicho. Do tego przy mixie z jakimś innym "sygnałem" trudno będzie ci zapanować nad dynamiką gitary szczególnie z przesterem. Nie wspomnę że będzie to bardzo mało spójnie brzmiało bez "nasycenia" dźwiękiem.
Wszystko można, zależy tylko co chcesz osiągnąć i czy to w przypadku pytającego będzie miało sens.
Bum cyk cyk... [I] a teraz skompresuj "bum" [/I]

Awatar użytkownika
Jurek1971
Posty:72
Rejestracja:czwartek 25 maja 2006, 00:00
Kontakt:

Re: Nagrywanie gitary bez kompresji

Post autor: Jurek1971 » czwartek 14 cze 2007, 09:40

Ja zawsze nagrywam bez kompresora - i nie mam z tym żadnych problemów. Masz za duże szumy?

peter1pl
Posty:373
Rejestracja:środa 20 lis 2002, 00:00

Re: Nagrywanie gitary bez kompresji

Post autor: peter1pl » czwartek 14 cze 2007, 10:07

...Można ale nagranie aby nie było przesterowane bedzie musiało byc nagrane bardzo cicho. Do tego przy mixie z jakimś innym "sygnałem" trudno będzie ci zapanować nad dynamiką gitary szczególnie z przesterem. Nie wspomnę że będzie to bardzo mało spójnie brzmiało bez "nasycenia" dźwiękiem.
Wszystko można, zależy tylko co chcesz osiągnąć i czy to w przypadku pytającego będzie miało sens. ...
**********************
najłatwiej właśnie przesterowaną gitarę, bo przester sam w sobie kompresuje
Zespół "Ósmy Dzień"; mp3: www.radio.bialystok.pl/przebojem2004.htm

Awatar użytkownika
_marek
Posty:150
Rejestracja:wtorek 27 mar 2007, 00:00

Re: Nagrywanie gitary bez kompresji

Post autor: _marek » czwartek 14 cze 2007, 13:51

......Można ale nagranie aby nie było przesterowane bedzie musiało byc nagrane bardzo cicho. Do tego przy mixie z jakimś innym "sygnałem" trudno będzie ci zapanować nad dynamiką gitary szczególnie z przesterem. Nie wspomnę że będzie to bardzo mało spójnie brzmiało bez "nasycenia" dźwiękiem.
Wszystko można, zależy tylko co chcesz osiągnąć i czy to w przypadku pytającego będzie miało sens. ...
**********************
najłatwiej właśnie przesterowaną gitarę, bo przester sam w sobie kompresuje...
**********************


Ależ Panowie..:)

Nagrywanie to nie problem, chodzi mi o nagłośnienie koncertu, boje sie ze nie nie bede mial takiego wynalazku jak procesor dynamiki

Awatar użytkownika
_marek
Posty:150
Rejestracja:wtorek 27 mar 2007, 00:00

Re: Nagrywanie gitary bez kompresji

Post autor: _marek » czwartek 14 cze 2007, 14:09

...Witam!

Czy jest sens nagłaśniać gitarę elektryczną przez piec i mikrofon dynamiczny bez wpięcia w tor kompresora?? Czy da się osiagnąc przyzwoity poziom bez przesteru?

ps. Może takie pytanie juz było, wiec z gory przepraszam, ale nie mam czasu szukac a licze na szybką, sensowaną i rzeczową odpowiedź.

Dzięki!...
**********************

PRZEPRASZAM WSZTSKIMCH NAJMOCNIEJ!!!

'NAGRYWANIE' w temacie postu to moja wpadka.
Chodzi o nagłośnienie Live.

Awatar użytkownika
NoRd384
Posty:767
Rejestracja:środa 06 sie 2003, 00:00

Re: Nagrywanie gitary bez kompresji

Post autor: NoRd384 » czwartek 14 cze 2007, 15:24

no to live wyjdzie ci tak ze realizator albo cie przytnie równo bo nie bedzie w stanie cię "unormować" z dynamiką albo zostawi tak jak jest zagłuszajac wokal. To oczywiscie w najlepszym przypadku bo generalnie to im się nic nie chce i pewnie zupełnie położa lache - ot kolejny taki sam zespół - po co się starać...
Bum cyk cyk... [I] a teraz skompresuj "bum" [/I]

Awatar użytkownika
devil
Posty:849
Rejestracja:środa 05 mar 2003, 00:00

Re: Nagrywanie gitary bez kompresji

Post autor: devil » czwartek 14 cze 2007, 15:59

...no to live wyjdzie ci tak ze realizator albo cie przytnie równo bo nie bedzie w stanie cię "unormować" z dynamiką albo zostawi tak jak jest zagłuszajac wokal. To oczywiscie w najlepszym przypadku bo generalnie to im się nic nie chce i pewnie zupełnie położa lache - ot kolejny taki sam zespół - po co się starać......
**********************
no "ewentulanie" jak nagle wyskoczy bardzo glosna solowka gitarowa zagluszajaca wszystko, to moze ja troche wyciszy :D
no ale niestety, zespol na scenie musi sie naglosnic "sam" :D, wiec trzeba sie samemu czesciowo postarac o panowanie nad poziomami/emocjami :>
Proszę zanotować! "odmawia wypisania spisu sprzętu studyjnego w sygnaturce"

Awatar użytkownika
Jurek1971
Posty:72
Rejestracja:czwartek 25 maja 2006, 00:00
Kontakt:

Re: Nagrywanie gitary bez kompresji

Post autor: Jurek1971 » czwartek 14 cze 2007, 16:30

Nie ufasz firmie nagłaśniającej?



Awatar użytkownika
_marek
Posty:150
Rejestracja:wtorek 27 mar 2007, 00:00

Re: Nagrywanie gitary bez kompresji

Post autor: _marek » czwartek 14 cze 2007, 21:06

...Nie ufasz firmie nagłaśniającej?


...
**********************
Tu nie o to chodzi...:) aż wstyd mi mówić dokładnie co i jak.
W każdym razie najprawdopodobniej nie uda mi się załatwić kompresora (bo muszę sobie sam poradzić) i pytam o wasze prognozy :)


ODPOWIEDZ