Post
autor: mkanty » wtorek 22 maja 2007, 08:18
......Dwa instrumenty korg to nieporozumienie...
I tak i ne. Kolega mkanty wspomniał, że iX300 wykorzystuje do podkładów na scenie....
**********************
Witam, coś się wdarło nieporozumienie, albo niedomówienie. Rok czasu jak dostałem się do składu grającego na zywo (6ścioro luda!) - perkusja, bas, dwóch na klawiszach, sax i wokal damski.Robie za przeszkadzacza - solówkarza.
Owszem, kiedyś grywałem z podkładami, duzo bawiłem się komputerem w przygotowywaniu wszystkiego na Korga i Gema dla kolegi - ale to juz przeszłość.
iX300 jest już leciwy i chciałbym dmuchać na zimne, jakaś konkretna dostawka do solówek by sie przydała. No ten X50 ma te zalety, że na chałturki to małe, lekkie, funkcjonalne (a brzmieniowo?)