............Najlepszy amp gitarowy do 2 tys. z jakim miałem do czynienia, to Randall RG50:
http://skocz.pl/dozx
Poszedł do góry w cenniku, ale myślę że bez problemu znajdziesz za 2 tys. nówkę - w każdym sklepie muzycznym teraz chętnie się targują :)
Dawniej ta sama konstrukcja była sprzedawana jako Monacor GAT-1250R. Mimo że mam już Marshalla i Riverę, to zostawiłem go sobie do domu.
...
**********************
A jak się on ma do peaveya classic 30 bo są w podobnej cenie...
**********************
Peavey classic 30 to super piecyk (posiadam), ale nie do metalu. Jak najbardziej do rocka, bluesa, jazzu. Charakteryzuje się brzmieniem i wyglądem Vintage. Niby niektórzy dopalali go osiągając rzeźnię, ale myślę że do takiej muzy są lepsze piece.
...
*********************
Czy do muzyki rozrywkowej można classica 30 polecić?Czy będzie dobrze brzmiał z line6 POD 2.0 jako zewnętrznym efektem ?...
**********************
Do muzyki rozrywkowej jest znakomity. Bardzo dobry clean, b.dobre crunche i całkiem mocny over drive. Poza tym jest w miarę lekki, więc biorę piecyk, gitarę w twardym futerale, plecak i daję radę sam.
Jeśli chodzi o głośność to nigdy nie rozkręciłem go więcej niż 3/4 mocy, a najczęściej 2/3- sale na kilkadziesiąt osób.
Jak większe granie to i tak mikrofon i przody. Fajnie brzmi dopalany tubescreamerem.
Nie miałem poda, ale wiele osób korzysta wpinając się w lampową końcówkę.
Używam m_audio black boxa (to również multi-symulator) i wpinam go w końcówkę classica. Tzn podłączam się w pętlę odłączając preamp peaveya. Brzmi super. Na małych głośnościach można nieźle pobudzić wzmak. Na dużych głośnościach wolę samego peaveya- dźwięk ma większą dynamikę i mam nad nim większą kontrolę.
Oczywiście można zapiąć go (PODA) w pętle jako multiefekt wyłączając symulacje, tak by nie odłączać preampu classica i korzystać z samych efektów- ale możliwości przełączania są słabe, jak się nie ma sterownika nożnego. Poza tym kostki łatwiej ustawić, niż latanie w przerwie po presetach.
Jeśli POD na scenę, to raczej xt live i w końcówkę lampową.
(możesz w combo pominąć preamp wzmaka i korzystać tylko z końcówki, wpinając się jednym kablem w pętle- bez powrotu sygnału)
PODY jak i inne symulatory wzmaków, raczej nie przepadają byc wpinane w preamp wzmaka. Same są preampem.
Ale są wyjątki i podobno niektórym sie podoba.
Pozdrawiam