**********************
A może powinieneś właśnie, bo to wcale nie takie oczywiste

Przede wszystkim nie należy interpretować tego na chłopski rozum

Ogólnie audiogram normalny ma krzywą w zakresie od 0 do -20 dB,
Inne umowne granice:
-20 do -40 - łagodny ubytek,
-40 do -60 - średni,
-60 do -80 - średnio cięzki,
więcej niż -80 - cięzki (głęboki).
Ale co istotniejsze - wyróżniamy ubytki przewodzeniowe, odbiorcze i mieszane, każde charakteryzuje się czymś innym (nie będę się zagłębiał), ale rozpoznaje się je m.in. na podstawie obserwacji tych dwóch krzywych na audiogramie (są to krzywe przewodnictwa kostnego i przewodnictwa powietrznego, czasem występuje też krzywa dyskomfortu) - ich relacji, przebiegu w zakresie różnych przedziałów częstotliwości itp.
Dlatego wynik należy skonsultować z fachowcem, a nie samemu wyciągać jakieś wnioski :) Ponadto audiogram jest czynnikiem koniecznym, lecz nie wystarczającym, aby stwierdzić wadę
