Sub-paczki w klubie

Tu zajmujemy się sprawami tyczącymi się urządzeń stosowanych przy nagłośnieniach imprez.
Awatar użytkownika
Dobmatt
Posty:462
Rejestracja:środa 13 mar 2002, 00:00
Sub-paczki w klubie

Post autor: Dobmatt » niedziela 28 sty 2007, 22:39

Muzyka w moim klubie cierpi na braki w najniższych partiach częstotliwości, które sympatycznie masują płuca i wątrobę. W związku z tym kazałem zainstalować dwie paczki pasywne Yorkville z 18" wooferami, ale nie jestem zachwycony rezultatem. Subwoofery nie należą do cudów techniki (Made in China), ale powinny skutecznie podeprzeć 4 paczki Peavey, które bardzo sprawnie nagłaśniają 5x15m parkiet podwieszone nad jego rogami.

Sytuacja jest taka: stanowisko DJ-a znajduje się trochę za krótszym bokiem parkietu, główne głośniki skierowane są z każdego rogu na centrum parkietu. Lewy kanał obsługuje para Peavey na najdalszym 5m szerokim boku parkietu, skierowana w stronę DJ-a, i zapewnia poprawny monitoring. Prawy kanał znajduje się przed DJ-em tak, że widać tyły paczek. Zatem z sensie stereofonii DJ siedzi z boku, ale dla publiczności to nie ma najmniejszego znaczenia. Natomiast nowo zainstalowane paczki basowe stoją teraz na podłodze po obydwu bokach konsoli, całkiem z boku pola stereo. Wszystko ładnie gra i buczy z perspektywy DJ-a, ale po przejściu na parkiet efekt niemal kompletnie znika. Podejrzewam jakieś konflikty fazowe spowodowane lokalizacją subwooferów.

Pytanie jest proste: jaka jest generalna strategia dla pozycji subwooferów w relacji do głównych głośników? Niestety ze względów tehcnicznych pozostaje jedynie opcja podwieszenia paczek basowych nad parkietem, usuwając część obniżonego sufitu akustycznego. Paskudna perspektywa i watpię, czy atrakcyjna sonicznie. A może istnieją jakieś urządzenia elektroniczne do korektury fazy subwooferów?

Warto może wspomnieć, że głośniki główne są gonione osobnymi wzmacniaczami mono na każdy kanał stereo, zaś basowe wzmacniaczem stereo po korektorze pasmowym, który wycina praktycznie wszystko powyżej 100HZ. Istnieje także prawdopodobieństwo, że coś zostało spartaczone z kablami - jak sprawdzić zgodnośc fazową aktywnego systemu?

Maciej Dobrski
Wlasciciel studia nagraniowego Youtopia w Edmonton, Kanada, tamze mieszkajacy na stale od 1985. Od 1997 staly wspolpracownik magazynu EiS, specjalizujacy sie w testach i recenzjach hardware i software dla produkcji studyjnej.

Awatar użytkownika
Sroka
Posty:652
Rejestracja:piątek 05 wrz 2003, 00:00

Re: Sub-paczki w klubie

Post autor: Sroka » poniedziałek 29 sty 2007, 01:10

Przeciez te paczki nie sa aktywne, wiec co za problem sprawdzic okablowanie.
Bo zakladam ze kable nie byly kupione z koncowkami tylko ktos je do kabli lutowal, nie wiem moze sie myle.
Mialem kiedys taki problem wiec testowalem je na ucho panoramujac z prawa na lewo. Z tym ze sygnal testowy podawalem na pojedynczy kanal mono w mikserze i zmienialem panorama z jednego kanalu na drugi.
To jest najprostrzy sposob sprawdzenia tego na polu walki.
Okazalo sie ze mialem w jednej z kolumn odwrocona polaryzacje kabli w konektorze.
A czy masz taki processor w swoim systemie?
Zobacz to
Pozdrawiam, Sroka
Nie jestem muzykiem, ale jestem na forum, bo lubię zadawać pytania!!!

Awatar użytkownika
Dobmatt
Posty:462
Rejestracja:środa 13 mar 2002, 00:00

Re: Sub-paczki w klubie

Post autor: Dobmatt » poniedziałek 29 sty 2007, 03:08

Sroka, oczywiście sprawdzenie polaryzacji okablowania musi być dokonane i taki mam plan na początek, ale obawiam się, że to nie rozwiąże problemu. Ten procesor dbx ma tzw. alignment i to jest prawdopodobnie wszystko co będzie potrzebne, reszta - za tę cenę - to w sumie overkill dla mnie. Większość profesjonalnych systemów satelitarnych oferuje subwoofer z tą korekturą fazowości wbudowaną w plecak, więc muszę zapewne znaleźć coś jako osobny procesor.

Dziękuję za sugestie i pozdrawiam,

MD.
Wlasciciel studia nagraniowego Youtopia w Edmonton, Kanada, tamze mieszkajacy na stale od 1985. Od 1997 staly wspolpracownik magazynu EiS, specjalizujacy sie w testach i recenzjach hardware i software dla produkcji studyjnej.

WG
Posty:1235
Rejestracja:poniedziałek 12 sie 2002, 00:00

Re: Sub-paczki w klubie

Post autor: WG » poniedziałek 29 sty 2007, 03:33

... że coś zostało spartaczone z kablami - jak sprawdzić zgodnośc fazową aktywnego systemu?
... więc muszę zapewne znaleźć coś jako osobny procesor.
**********************
A może w ten sposób.

Po prostu jakiś crossover Behringera. Ma przełącznik polaryzacji na każdy z 4 kanałów czyli na górki i doły osobno i wtedy kombinując z ich włączeniem lub nie można w prosty sposób sprawdzić co się dzieje. W porównaniu do tego kombajnu DBX-a 260 to będzie "śmiesznie" tania rzecz a przy tym sprawująca się pozytywnie.

Ważna opcja którą warto mieć to regulacja opóźnienia na każdym kanale i podejrzewam, że tego właśnie brakuje w tym systemie taki np. CX3400 ma to chyba wszystko. Cena $130

IMO ja bym od tego zaczął. Jeżeli budżet większy to oczywście wtedy można szaleć z DBX, Sabine itp.

A czy wszystkie konfiguracje ustawieniowe sub-basów zostały wyczerpane np. oba w jednym rogu itp.

Jeżeli akustyka sali jest tak paskudna i dziwna, że i to nie pomaga, to taki crossover z funkcjami opóźnień może nieco podratować sytuację.

Generalnie dla takiej sali kwadratowej prawidłowe ustawienie to 4 paczki na kątach czyli te Peavey na przykład podwieszane i sub-basy ale tylko w jednym rogu na dole i to powinno zdać egzamin. Widziałem i słyszałem takie ustawienie w akcji i sprawowało się to super, nic nie dudniło i było słychać oraz czuć przyjemne pasmo w dole. Inna sprawa, że wszystko zależy od samych paczek, jeżeli są Made in China to raczej cudów nie należy się spodziewać

Awatar użytkownika
AlfonsoRodeo
Posty:757
Rejestracja:poniedziałek 28 lut 2005, 00:00

Re: Sub-paczki w klubie

Post autor: AlfonsoRodeo » poniedziałek 29 sty 2007, 10:51

Witam,
czy calosc systemu kontroluje dbx? Generalnie dobrym rozwiazaniem w klubie, gdzie dancefloor jest nieco dluszy, lepiej jest umiescic w horyzontalnym klastrze te dwa dolu na krotszym boku (nie wiem, ktory jest to ten przy DJce). Zyskuje sie na kierunkowosci i zasiegu oraz F3, zatem wiekszosc parkietu powinna byc mniej-wiecej rowno naglosniona subami z mniejszym beam'owaniem poza parkiet (np. na bar).
[addsig]

Awatar użytkownika
AlfonsoRodeo
Posty:757
Rejestracja:poniedziałek 28 lut 2005, 00:00

Re: Sub-paczki w klubie

Post autor: AlfonsoRodeo » poniedziałek 29 sty 2007, 10:59

A w kwestii procesorowania calego systemu, to bezkonkurencyjnym cenowo jest Behringer DCX 2496 - ok. 1100zl. Zawiera wszystko to, co lepsze procesory glosnikowe (nie jakis tam driverack PA) - plynna korekcja fazy w zakresie 0-180' + Inverted, limitery, dynEQ, Delay line, PEQ na kazdym torze, praktycznie nieograniczone mozliwosci crossowania, interfejs -> PC oraz swietny i szybki on-line support.
[addsig]

Awatar użytkownika
joszko
Posty:150
Rejestracja:środa 19 maja 2004, 00:00
Kontakt:

Re: Sub-paczki w klubie

Post autor: joszko » poniedziałek 29 sty 2007, 15:17

Inna sprawa, że wszystko zależy od samych paczek, jeżeli są Made in China to raczej cudów nie należy się spodziewać ...
**********************

Myślę, że autor miał na ,myśli generalnie produkty zbliżone do jakości "no name". Niestety ale spora część produkcji wielkich koncernów, np Harman przeniosła się do Chin. Mam w użytkowaniu MACKIE SRM450 właśnie z Chin
i myślę, że z jakością nie jest znowu tak żle, chociaż przyznam, że krążą opinie że to już nie taka jakość co np. Tajwan, Japan
Mam 30 lat. Ukończyłem Politechnikę WrocławskąInteresuje mnie technika nagłośnieniowa i filmowa.

WG
Posty:1235
Rejestracja:poniedziałek 12 sie 2002, 00:00

Re: Sub-paczki w klubie

Post autor: WG » poniedziałek 29 sty 2007, 23:46

Myślę, że autor miał na ,myśli generalnie produkty zbliżone do jakości "no name". Niestety ale spora część produkcji wielkich koncernów, np Harman przeniosła się do Chin. Mam w użytkowaniu MACKIE SRM450 właśnie z Chin i myślę, że z jakością nie jest znowu tak żle, chociaż przyznam, że krążą opinie że to już nie taka jakość co np. Tajwan, Japan...
**********************
Fakt. Źle się wyraziłem. Mea culpa. Wiele firm jak choćby Mackie ma produkcję przeniosioną teraz do Chin. Nie o to mi kompletnie chodziło i na pewno ! nie o Mackiego !. Miałem na myśli firmy typu no name.

Pomysł z Behringer-em DCX popieram w zupełności. Za te pieniądze to urządzenie będzie w sam raz i ma 100x lepsze możliwości niż wspomniamy crossover CX3400, a i wraz tańsze od tego DBX'a 260, który nie ukrywajmy do tych celów to będzie jak "armata na muchy".

ODPOWIEDZ