Yamaha HS-50M

Jeśli masz problem związany ze sprzętem stosowanym w domowym lub profesjonalnym studiu, to tu jest odpowiednie miejsce, aby się nim zająć.
Awatar użytkownika
Laliszon
Posty:438
Rejestracja:piątek 23 gru 2005, 00:00
Re: Yamaha HS-50M

Post autor: Laliszon » środa 17 sty 2007, 02:00

po pirwsze wywal z kabiny lustro i neonowkę, lustro raczej ci nie wytłumi natomiast trafo z neonówki powoduje przepiękne przydzwięki i bzyczenia, przeczytaj cokolwiek o adaptacji akustycznej, nie dziw się że w poprzednich postach koledzy szydzą bo conajwyżej można w tej kabinie wylansować nową wokalistkę, sam nie chcialbym tam zostać zamknięty.Wiele razy tutaj koledzy prezentowali kabiny i inne wynalazki lepiej lub gorzej wytlumione (wiadomo to 0.25 środek aby sąsiedzi się nie czepiali) . Użyj elementarnej logiki przy konstrukcji czegokolwiek, pooglądaj choćby fotki w necie ze studyjnych reżyserek. Nie chcę żebyś się obraził na mój post tylko poprostu popraw tą konstrukcję tak aby choć na zdrowy rozum mogła funkcionować i przyślij nowe fotki, za stan obecny pochwalić się nie da. Nie wszystko stracone ( nie potrzeba nakładow)

abproject
Posty:404
Rejestracja:piątek 09 wrz 2005, 00:00

Re: Yamaha HS-50M

Post autor: abproject » środa 17 sty 2007, 02:12

...po pirwsze wywal z kabiny lustro i neonowkę, lustro raczej ci nie wytłumi natomiast trafo z neonówki powoduje przepiękne przydzwięki i bzyczenia, przeczytaj cokolwiek o adaptacji akustycznej, nie dziw się że w poprzednich postach koledzy szydzą bo conajwyżej można w tej kabinie wylansować nową wokalistkę, sam nie chcialbym tam zostać zamknięty.Wiele razy tutaj koledzy prezentowali kabiny i inne wynalazki lepiej lub gorzej wytlumione (wiadomo to 0.25 środek aby sąsiedzi się nie czepiali) . Użyj elementarnej logiki przy konstrukcji czegokolwiek, pooglądaj choćby fotki w necie ze studyjnych reżyserek. Nie chcę żebyś się obraził na mój post tylko poprostu popraw tą konstrukcję tak aby choć na zdrowy rozum mogła funkcionować i przyślij nowe fotki, za stan obecny pochwalić się nie da. Nie wszystko stracone ( nie potrzeba nakładow)...
**********************
Ja dodam ze ten wiatrak jest zajebist* ... w polaczeniu z lustrem mozesz robic nagrania ala.."teraz płyne ... płyne " Wiatr we wlosach, wszystko sie pieknie nagra no i teledysk moze powstanie przy okazji...

A tak na powaznie coo do stojakow to zlec komus ich wykonanie...
Mac Pro, Logic Pro X i trochę klawiszy :)

mellodeque
Posty:573
Rejestracja:wtorek 08 lis 2005, 00:00
Kontakt:

Re: Yamaha HS-50M

Post autor: mellodeque » środa 17 sty 2007, 08:28

A co? na biurku nie mogą stac?

Na allegro masa standów, lepszych i gorszych, nawet ramiona do montażu na scianie, wiec znasz wymiary, wagę - to surfuj po alegro.
Jesli czegoś nie jesteś pewien - nie pisz.
http://khyro.com | http://promusic.pl/forum/

Awatar użytkownika
Gerry
Posty:552
Rejestracja:czwartek 09 cze 2005, 00:00

Re: Yamaha HS-50M

Post autor: Gerry » środa 17 sty 2007, 10:33

Kiedy podeślesz nam jakiś link do wokalu nagranego w tym kibelku? Jestem strasznie ciekaw co ci to wyszło
...kto pyta nie błądzi :-)) Niech milczę jesli nie mam nic ciekawego do powiedzenia...

Awatar użytkownika
AdamZ
Posty:810
Rejestracja:sobota 30 gru 2006, 00:00

Re: Yamaha HS-50M

Post autor: AdamZ » środa 17 sty 2007, 10:57

...A co? na biurku nie mogą stac?

Na allegro masa standów, lepszych i gorszych, nawet ramiona do montażu na scianie, wiec znasz wymiary, wagę - to surfuj po alegro....
**********************

Cze Mell , łobuzie

Wg mnie na biurku troche nie ten teges :) Chyba że kolega jest karłem lub zamierza tworzyć na leżąco

Wg mojej wiedzy monitory powinny być na wysokości głowy słuchającego a nie łupać w bebechy i z tego co widzę rozstaw jest zbyt mały ... proponowałbym około 2 m , chyba że powierzchnia nie pozwala.

Pozdrawiam
[addsig]
AdromedaA6|Prophet'08|MinimoogVoyager|Virus TI|Roland:D550|JX-8P|Juno-106|αJuno1|JP8000|JD800|R-8M|Yamaha: EX5|TX7|CS-30|KORG: Poly800|microKORG|Monotron|POLY-61|Teisco60F|S.BassStation|DrumStation2|Waldorf Pulse, MFB502, Matrix1000...

mellodeque
Posty:573
Rejestracja:wtorek 08 lis 2005, 00:00
Kontakt:

Re: Yamaha HS-50M

Post autor: mellodeque » środa 17 sty 2007, 11:36

no wybacz AdomoZ ;)

własnie dla karłów nie powinny na biurku stać, bo bedą ponad głową ;]


tweetery powinny być na wysokości uszu, co 90% dobrze zrobionych biurek spełnia

siedzisz na fotelu, zależy jaką lubisz pozycję, jak wysoko krzesełko masz ustawione, ja mam na biurku - siedze tak że mam na wysokości uszu tweetery ;]

Jesli czegoś nie jesteś pewien - nie pisz.
http://khyro.com | http://promusic.pl/forum/

Awatar użytkownika
AdamZ
Posty:810
Rejestracja:sobota 30 gru 2006, 00:00

Re: Yamaha HS-50M

Post autor: AdamZ » środa 17 sty 2007, 13:35

...no wybacz AdomoZ ;)

własnie dla karłów nie powinny na biurku stać, bo bedą ponad głową ;]


tweetery powinny być na wysokości uszu, co 90% dobrze zrobionych biurek spełnia

siedzisz na fotelu, zależy jaką lubisz pozycję, jak wysoko krzesełko masz ustawione, ja mam na biurku - siedze tak że mam na wysokości uszu tweetery ;]

...
**********************
nie znasz sie
AdromedaA6|Prophet'08|MinimoogVoyager|Virus TI|Roland:D550|JX-8P|Juno-106|αJuno1|JP8000|JD800|R-8M|Yamaha: EX5|TX7|CS-30|KORG: Poly800|microKORG|Monotron|POLY-61|Teisco60F|S.BassStation|DrumStation2|Waldorf Pulse, MFB502, Matrix1000...

WBH-2006
Posty:174
Rejestracja:piątek 22 gru 2006, 00:00

Re: Yamaha HS-50M

Post autor: WBH-2006 » środa 17 sty 2007, 14:01

Ok, kabine bede tuningowal jeszcze, wiec spoko, ale cos z monitorami jest chyba nie tak lub z moim sprzetem, bo dzis zauwazylem jakies szumy, kiedy muzyka nie gra (jakies takie brumienie czy cos) - wylaczylem kompa, to co innego znowu (jakby takie basowe buczenie) - wpialem wiec monitory bezposrednio pod karte i brumienie ustalo (slychac je tylko na najwyzszym poziomie glosnosci), ale za to slychac lekkie syczenie jak sie przystawi ucho do tweeterow... :/ Co jest? Mam karte E-MU 0404 - czy to jej wina? Czy moze nie daj boze z monitorami jest cos nie tak albo to wplyw marnych przewodow czy tez zasilania sieciowego? Kurde, sam juz nie wiem... przy sluchaniu muzyki te wszystkie szumy sa raczej nie zauwazalne, ale gdy nic nie gra na wyzszych poziomach glosnosci dobrze slychac ze nie jest czysto - czym to moze byc spowodowane i jak naprawic?

mellodeque
Posty:573
Rejestracja:wtorek 08 lis 2005, 00:00
Kontakt:

Re: Yamaha HS-50M

Post autor: mellodeque » środa 17 sty 2007, 14:12

A widzisz, ja używam zestwów pasywnych - i o dziwo nic mi nie szumi, nawet jak zbliżam sie do max głośności.

Nie stresuj sie tym... walcz dalej z kibelkiem ;]
Jesli czegoś nie jesteś pewien - nie pisz.
http://khyro.com | http://promusic.pl/forum/

Awatar użytkownika
wasyl25
Posty:424
Rejestracja:wtorek 15 lut 2005, 00:00

Re: Yamaha HS-50M

Post autor: wasyl25 » środa 17 sty 2007, 21:08

Ja ostanio zastanawiam sie nad hs-80, ale hyba troche sobie dozbieram i zakupie msp-10. a co do hs-50, to wydaje mi sie ze sa troche za małe, jak je ostanio słyszałem to tak średnio to wypada, ale jak by moze dozucic suba, to było by ok.
Od pewnego czasu zajmuje się muzyką i zamierzam zająć się tym profesjonalnie, powoli buduję studio.

ODPOWIEDZ