Sumatory analogowe
a jak ktos nie ma dosc tematu to chociazby tu moze sobie poczytac, a nawet wejsc w dyskusje z praktykami
http://www.3daudioinc.com/3db/forumdisplay.php?f=15
http://www.3daudioinc.com/3db/forumdisplay.php?f=15
fan dobrego brzmienia ;)
Re: Sumatory analogowe
Drodzy Forumowicze,
Przyznam, że dość powierzchownie przejrzałem powyższą dyskusję nt. brzmienia i walorów sumatorów analogowych, i tylko jedno mnie troszkę zastanawia...
W grudniowej EiS był opis (moim zdaniem dość skromny) nt. ludzi z Gdańska którzy zdobyli nagrodę AES za nagranie w technice dookólnej. Kurdcze jak sie czyta ten artykuł to sa tam dobre sitka, przyzwoite sprzęta (cyfrowianne), DAW i ŻADNYCH sumatorów analogowych... Oceniali to nagranie ludzie, którzy mają jakieś pojęcie o dźwięku, nie są jakimiś laikami i stwierdzili, że nagranie zasługuje na nagrodę... A zatem?
Czy faktycznie sumatory analogowe są konieczne ?? Czy faktycznie są one niezbędne do zapewniania "głębokości, precyzyjności.." itp planów akustycznych?
Pozdrawiam serdecznie, Antheck
[addsig]
Przyznam, że dość powierzchownie przejrzałem powyższą dyskusję nt. brzmienia i walorów sumatorów analogowych, i tylko jedno mnie troszkę zastanawia...
W grudniowej EiS był opis (moim zdaniem dość skromny) nt. ludzi z Gdańska którzy zdobyli nagrodę AES za nagranie w technice dookólnej. Kurdcze jak sie czyta ten artykuł to sa tam dobre sitka, przyzwoite sprzęta (cyfrowianne), DAW i ŻADNYCH sumatorów analogowych... Oceniali to nagranie ludzie, którzy mają jakieś pojęcie o dźwięku, nie są jakimiś laikami i stwierdzili, że nagranie zasługuje na nagrodę... A zatem?
Czy faktycznie sumatory analogowe są konieczne ?? Czy faktycznie są one niezbędne do zapewniania "głębokości, precyzyjności.." itp planów akustycznych?


Pozdrawiam serdecznie, Antheck
[addsig]
Stevie Wonder: "You're the best stage crew I've ever seen..."
Re: Sumatory analogowe
......
**********************
oczywiscie ze nie sa konieczne!!! zwlaszcza przy takich nagraniach
po prostu (oczywiscie moim zdaniem) w pewnych okolicznosciach, majac okreslone wymagania, znajduje je przydatne, ale i tak to tylko sprzet i tak jak pisalem, kazdy robi na tym co lubi - wazny jest efekt a nie techniczny background ;)
poza tym troche opacznie zrozumiales role sumatorow, jak i znaczenie poszczegolnych okreslen, ale to juz do google bym odeslal i samodzielnych poszukiwan;)
**********************
oczywiscie ze nie sa konieczne!!! zwlaszcza przy takich nagraniach
po prostu (oczywiscie moim zdaniem) w pewnych okolicznosciach, majac okreslone wymagania, znajduje je przydatne, ale i tak to tylko sprzet i tak jak pisalem, kazdy robi na tym co lubi - wazny jest efekt a nie techniczny background ;)
poza tym troche opacznie zrozumiales role sumatorow, jak i znaczenie poszczegolnych okreslen, ale to juz do google bym odeslal i samodzielnych poszukiwan;)
fan dobrego brzmienia ;)
Re: Sumatory analogowe
a co do nagrodzonego nagrania z Gdanska, to oprocz wymienionych elementow mysle ze najwazniejsi byli LUDZIE, ktorzy to nagranie zrobili, i wydaje mi sie ze to ich praca, koncepcja i kunszt, cos, czego nie da sie inzyniersko zmierzyc, zostaly nagrodzone a nie jakiekolwiek techniczne osiagniecia. i jakby to nagranie zostalo zrealizowane zupelnie inna technika to te same zalety by ujawnilo. nawet gdyby bylo technicznie lepsze.
fan dobrego brzmienia ;)
- stevelukather
- Posty:732
- Rejestracja:niedziela 31 mar 2002, 00:00
Re: Sumatory analogowe
Czy nie wydaje sie wam,ze wystarczy na sume miksu zapiac dobrej klasy kompresor analogowy,jakies eq i tez bedzie dobrze brzmialo?Ja mam "sumator" zrobiony z Avalona 747 i SPL Charisma wpiete w in/out Multiface i w Logicu pod pluginem in/out na sumie miksu.Czy to bedzie brzmialo gorzej od Manleya?
[addsig]
[addsig]
Re: Sumatory analogowe
no ale sumator przeciez sumuje, pozwala na wpiecie insertowo urzadzen zewnetrznych, ustawienie panoramy, poziomu wyjsciowego i wejsciowego, czyli taki ubozszy mixer. nie widze podobienstw do polaczonych przez ciebie szeregowo dwoch urzadzen na sumie.
fan dobrego brzmienia ;)
Re: Sumatory analogowe
Post został usunięty.
Ostatnio zmieniony piątek 01 lut 2019, 02:05 przez PiotrK, łącznie zmieniany 1 raz.
[Użytkownik usunął konto]
Re: Sumatory analogowe
Post został usunięty.
Ostatnio zmieniony piątek 01 lut 2019, 02:05 przez PiotrK, łącznie zmieniany 1 raz.
[Użytkownik usunął konto]
Re: Sumatory analogowe
PiotrzeK, z tego co przeczuwam, to jestes profesjonalista, ale gadasz jak amator, naprawde...
skad mozesz miec pojecie o jakosci authoringowych systemow Sonica, skoro nigdy go nie uzywales, i raczej masz blade pojecie na ten temat (o czym swiadczy sasiedni watek o dvd-audio)?
tak wiec dobrze mowisz o tym rozsadku, jednak nie zawsze ta zasade dobrze wprowadzasz w zycie, jesli chodzi o Twoja osobe ;)
rozumiem, ze np Cedar albo Avid to tez dla ciebie sciema, bo drogie sa a robia to samo co Nero Audio tools i Windows Movie Maker ? (podpucha ;) )
bo oczywiscie, ze dla amatora movie maker wystarczy, ale w momencie kiedy bedziesz chcial zmontowac film fabularny w HD i potem go przetransferowac na 35mm, to juz chyba nie za bardzo.. i analogicznie w sonicu - pokaz mi jakis shareware z tych, co sa na tej stronie, ktory potrafi to samo albo i wiecej? (a szczerze mowiac to skad twoja opinia na temat scenarista, ze prosty jak cep? )
i mysle, ze nieslusznie traktujesz tysiace uzytkownikow jako idiotow i snobow (myslisz, ze jestes jedyny rozsadny na kuli ziemskiej? :) ), nie majac rozeznania w temacie, bo smiesznie to troche wyglada :)
to tyle ode mnie, dalem sie poniesc
skad mozesz miec pojecie o jakosci authoringowych systemow Sonica, skoro nigdy go nie uzywales, i raczej masz blade pojecie na ten temat (o czym swiadczy sasiedni watek o dvd-audio)?
tak wiec dobrze mowisz o tym rozsadku, jednak nie zawsze ta zasade dobrze wprowadzasz w zycie, jesli chodzi o Twoja osobe ;)
rozumiem, ze np Cedar albo Avid to tez dla ciebie sciema, bo drogie sa a robia to samo co Nero Audio tools i Windows Movie Maker ? (podpucha ;) )
bo oczywiscie, ze dla amatora movie maker wystarczy, ale w momencie kiedy bedziesz chcial zmontowac film fabularny w HD i potem go przetransferowac na 35mm, to juz chyba nie za bardzo.. i analogicznie w sonicu - pokaz mi jakis shareware z tych, co sa na tej stronie, ktory potrafi to samo albo i wiecej? (a szczerze mowiac to skad twoja opinia na temat scenarista, ze prosty jak cep? )
i mysle, ze nieslusznie traktujesz tysiace uzytkownikow jako idiotow i snobow (myslisz, ze jestes jedyny rozsadny na kuli ziemskiej? :) ), nie majac rozeznania w temacie, bo smiesznie to troche wyglada :)
to tyle ode mnie, dalem sie poniesc
fan dobrego brzmienia ;)
Re: Sumatory analogowe
ja gralem (bas) na Manleyu i AVALONIE - moja opinia o tych sprzetach bedzie nieskazona sugestiami (wiec o tyle cena), bo wtedy nie wiedzialem co to wogole jest a patrzylem - sluchalem efektu. To bylo bodajze, niesitniejace juz, studio QUAZAR na ul.Pulawskiej w Wawie.
Avalon to sprzet ciekawy, napewno wysokiej klasy - ale nie wszechstronny - ja pamietam swoje (!) wraznie ze cos jest oszukane (to ciepelko...?)
Manley sprawowal sie z kazdym zrodlem doskonale - i brzmialo wszystko!
Ogolnie bledne jest chyba z zalozenia mieszanie pojecia ceny z jakoscia urzadzenia - ale jesli musimy - Manley kosztowal wtedy chyba moze o polowe wiecej niz AVAlon - ale wart byl swojej ceny, ale o tyle ze spelnial w 100% swoje zadanie.
Z drugiej strony 2-3 razy tanszy niz AVALON Greatriver tez wydaje mi sie bardziej wszechstronny i lepszy....
Znaczy oszalalem, bo stawiam na rowni cos (GR) z czyms co jest 5-6 krotnie drozsze (MANLEY), a twierdze ze to co jest drozsze 2-3 razy jest gorsze?
No przeciez nie, muza i moj komfort wtedy byly najwazniejsze :)
Dlatego najpierw sam sie przekonam nausznie czy znieksztalcenia wprowadzane przez analogowe sumowanie sa czyms co jest pożadane czy nie (bo chyba nikt nie twierdzi ze analogowe czy cyfrowe sa tymi doskonalszymi, bo co to znaczy doskonaly? zadowalajacy efekt finalny)
Avalon to sprzet ciekawy, napewno wysokiej klasy - ale nie wszechstronny - ja pamietam swoje (!) wraznie ze cos jest oszukane (to ciepelko...?)
Manley sprawowal sie z kazdym zrodlem doskonale - i brzmialo wszystko!
Ogolnie bledne jest chyba z zalozenia mieszanie pojecia ceny z jakoscia urzadzenia - ale jesli musimy - Manley kosztowal wtedy chyba moze o polowe wiecej niz AVAlon - ale wart byl swojej ceny, ale o tyle ze spelnial w 100% swoje zadanie.
Z drugiej strony 2-3 razy tanszy niz AVALON Greatriver tez wydaje mi sie bardziej wszechstronny i lepszy....
Znaczy oszalalem, bo stawiam na rowni cos (GR) z czyms co jest 5-6 krotnie drozsze (MANLEY), a twierdze ze to co jest drozsze 2-3 razy jest gorsze?
No przeciez nie, muza i moj komfort wtedy byly najwazniejsze :)
Dlatego najpierw sam sie przekonam nausznie czy znieksztalcenia wprowadzane przez analogowe sumowanie sa czyms co jest pożadane czy nie (bo chyba nikt nie twierdzi ze analogowe czy cyfrowe sa tymi doskonalszymi, bo co to znaczy doskonaly? zadowalajacy efekt finalny)