Monitory studyjne, a domowe

Dział dla początkujących adeptów sztuki realizacji. Nie krępuj się zwrócić ze swoją sprawą, nic nie jest proste a ta dziedzina już szczególnie.
Awatar użytkownika
PiotrK
Posty:1517
Rejestracja:czwartek 14 mar 2002, 00:00
Re: Monitory studyjne, a domowe

Post autor: PiotrK » piątek 17 lis 2006, 23:32

Post został usunięty.
Ostatnio zmieniony piątek 01 lut 2019, 00:50 przez PiotrK, łącznie zmieniany 1 raz.
[Użytkownik usunął konto]

Awatar użytkownika
wasyl25
Posty:424
Rejestracja:wtorek 15 lut 2005, 00:00

Re: Monitory studyjne, a domowe

Post autor: wasyl25 » sobota 18 lis 2006, 13:21

plaska charakterystyke - i nie zawsze odpowiednio dobrane glosniki(oczywiscie mowa o badziewiu do 3k w sklepach)...
**********************
co masz na mysli piszac :
"(oczywiscie mowa o badziewiu do 3k w sklepach)..."
bo monitorki studyjne moze kupic za 3k dosyc przyzwoite
Od pewnego czasu zajmuje się muzyką i zamierzam zająć się tym profesjonalnie, powoli buduję studio.

Awatar użytkownika
Borkowski
Posty:28
Rejestracja:środa 15 lis 2006, 00:00

Re: Monitory studyjne, a domowe

Post autor: Borkowski » sobota 18 lis 2006, 14:14

...plaska charakterystyke - i nie zawsze odpowiednio dobrane glosniki(oczywiscie mowa o badziewiu do 3k w sklepach)...
**********************
co masz na mysli piszac :
"(oczywiscie mowa o badziewiu do 3k w sklepach)..."
bo monitorki studyjne moze kupic za 3k dosyc przyzwoite ...
**********************
badziewie - pojecie wzgledne i subiektywne jak widac

Awatar użytkownika
Petey
Posty:351
Rejestracja:poniedziałek 07 sie 2006, 00:00

Re: Monitory studyjne, a domowe

Post autor: Petey » sobota 18 lis 2006, 16:28

No to ja się dołącze do tematu. Od razu mówię że mój post jest czysto hipotetyczny.
A wiec:

Powiedzmy że jest sobie zestaw multimedialny służący jako odsłuch. Zestaw ten ma obciętą górę i przebasowany dół.

I teraz moje pytanie

Czy jest jakiś sens ustawić korektor programowy (creative equalizer) tak aby charakterystyka głośnika była najbardziej zbliżona do standardów( czyli podbić lekko górę i obciąć dół)??

Awatar użytkownika
Borkowski
Posty:28
Rejestracja:środa 15 lis 2006, 00:00

Re: Monitory studyjne, a domowe

Post autor: Borkowski » sobota 18 lis 2006, 17:25

...No to ja się dołącze do tematu. Od razu mówię że mój post jest czysto hipotetyczny.
A wiec:

Powiedzmy że jest sobie zestaw multimedialny służący jako odsłuch. Zestaw ten ma obciętą górę i przebasowany dół.

I teraz moje pytanie

Czy jest jakiś sens ustawić korektor programowy (creative equalizer) tak aby charakterystyka głośnika była najbardziej zbliżona do standardów( czyli podbić lekko górę i obciąć dół)??
...
**********************
tez sie nad tym zastanawialem

Trzeba by sie nauczyc swoich glosnikow i wtedy odpowiednio podcinac i podbijac ew. zmodyfikowac, tak jak mowisz, gore i dol zeby chociaz troche charakterystyke poprawic. Idealem bylo by przetestowanie kolumn, jak odpowiadaja na rozne czestotliwosci i zywcem z wykresu wziasc pasma do modyfikacji. Tak to by wygladalo teorytycznie

Moze wypowie sie ktos, kto bawil sie w cos takiego albo ma na tyle wiedzy zeby stwierdzic czy ma to sens czy nie .

Awatar użytkownika
Damianin
Posty:262
Rejestracja:sobota 30 mar 2002, 00:00

Re: Monitory studyjne, a domowe

Post autor: Damianin » sobota 18 lis 2006, 17:27

Czy jest jakiś sens ustawić korektor programowy (creative equalizer) tak aby charakterystyka głośnika była najbardziej zbliżona do standardów( czyli podbić lekko górę i obciąć dół)??
...
**********************
Jeżeli ma obciętą górę w stylu "mp3 " to nie sądzę, żeby korektor cokolwiek pomógł, bo jak stworzyć coś z niczego ?. Poza tym, prawdziwy problem może nie wynikać z delikatnych zaburzeń równowagi tonalnej ale z selektywności /jakości/ przetworników, szybkości ich odpowiedzi impulsowej itp.

Awatar użytkownika
Borkowski
Posty:28
Rejestracja:środa 15 lis 2006, 00:00

Re: Monitory studyjne, a domowe

Post autor: Borkowski » sobota 18 lis 2006, 17:45

Jeżeli ma obciętą górę w stylu "mp3 " to nie sądzę, żeby korektor cokolwiek pomógł, bo jak stworzyć coś z niczego ?. Poza tym, prawdziwy problem może nie wynikać z delikatnych zaburzeń równowagi tonalnej ale z selektywności /jakości/ przetworników, szybkości ich odpowiedzi impulsowej itp. ...
**********************
czyli rozumiem ze w tym drugim przypadku np. podbijajac gore, zamiast poprawic to jeszcze pogorszymy sytuacje dorzucajac tym samym wiecej czestotliwosci z ktorymi przetwornik sobie kiepsko radzi

Awatar użytkownika
Petey
Posty:351
Rejestracja:poniedziałek 07 sie 2006, 00:00

Re: Monitory studyjne, a domowe

Post autor: Petey » sobota 18 lis 2006, 18:44

czyli rozumiem ze w tym drugim przypadku np. podbijajac gore, zamiast poprawic to jeszcze pogorszymy sytuacje dorzucajac tym samym wiecej czestotliwosci z ktorymi przetwornik sobie kiepsko radzi...
**********************

Chodzi chyba o to że nie można podbić góry skoro kolumny "nie wiedzą" jak ta góra wygląda....Zresztą przed chwilą próbowałem...Efekt był trochę dziwny bo były lekkie syczenia( pewnie przesadziłem). Trzeba do tego podejść jak do podkręcania grafy. Lekko i powoli.

Posiadacze super odsłuchów siedzą czytają i się śmieją ze mnie

pawelq
Posty:347
Rejestracja:piątek 19 sie 2005, 00:00

Re: Monitory studyjne, a domowe

Post autor: pawelq » sobota 18 lis 2006, 19:49

Istnieje też pogląd, zgodnie z którym monitory studyjne są bardziej bezlitosne dla muzyki szczegółowo ujawniając każdy drobiazg, natomiast głośniki domowe typowo są gładsze i przyjemniejsze maskując to i owo. Pojawiają się nawet opinie, że nie tylko domowe mogą się nie nadawać do pracy (bo nie pokazuja wszystkiego), ale i studyjne nie nadają się do słuchania muzyki dla przyjemności, bo są zbyt szczegółowe. Mawiają niektórzy o dwóch trybach słuchania. Ja się raczej z tym nie zgadzam.

Więcej tu:
http://www.audiomastersforum.net/amforum/viewtopic.php?t=5620

Awatar użytkownika
Borkowski
Posty:28
Rejestracja:środa 15 lis 2006, 00:00

Re: Monitory studyjne, a domowe

Post autor: Borkowski » sobota 18 lis 2006, 20:41

Chodzi chyba o to że nie można podbić góry skoro kolumny "nie wiedzą" jak ta góra wygląda....Zresztą przed chwilą próbowałem...Efekt był trochę dziwny bo były lekkie syczenia( pewnie przesadziłem). Trzeba do tego podejść jak do podkręcania grafy. Lekko i powoli.

Posiadacze super odsłuchów siedzą czytają i się śmieją ze mnie ...
**********************
Tez fakt, chociaz jest taka mozliwosc ze w okolicach konca pasma przenoszenia a konkretnie troche powyzej dzwieki sa jeszcze odgrywane. Zwrotnice raczej sa dopasowywane do glosnikow i powinny odcinac to czego przetworniki nie przeniosa (jak sie myle to mnie poprawcie ). W kazdym razie to odciecie nie jest natychmiastowe tylko ma jakies zbocze i jesli zostanie podbite moze wywolac takie syczenie czy cus w tym stylu Probuj, jak bede mial troche czasu tez sie za to wezme.

Aporpo postu pawelq
Kiedys czytalem w EiS test sluchawek przeznaczonych dl DJ. Pisano ze sa one wyjatkowo szczegolowe jesli chodzi o brzmienie bo DJ na glosniej dysce musi slyszec dobrze miks i takie tam...i genrelanie stwierdzono ze sluchanie muzy na nich jest po jakims czasie meczace wiec sie do tego nie nadaja - analogiczna sytujacja jaka opisuje pawelq. Czy to prawda?
Mysle ze kazdy musialby sam stwierdzic co dla niego jest meczace a co nie.Na pewno osoby ze lekkim ubytkiem sluchu nie narzekalyby

ODPOWIEDZ