Instrumenty Kurzweil

Jeśli masz problem związany ze sprzętem stosowanym w domowym lub profesjonalnym studiu, to tu jest odpowiednie miejsce, aby się nim zająć.
Awatar użytkownika
elmuz1
Posty:440
Rejestracja:czwartek 13 cze 2002, 00:00
Re: Instrumenty Kurzweil

Post autor: elmuz1 » poniedziałek 30 paź 2006, 18:49

...Niestety jeszcze nie mam kdfx , ale moge powiedziec ze instrument wszystko pamięta... czasem niepotrzebnie ...
**********************
He, he... A ja coraz bardziej zmierzam do K 2661 [tez z kdfx :)]. Moge i chyba bede go mial jeszcze w tym tygodniu, o ile mnie ktos nie obudzi z marzen.
...............
Pozdrowka!

Awatar użytkownika
preceli
Posty:2452
Rejestracja:poniedziałek 06 gru 2004, 00:00

Re: Instrumenty Kurzweil

Post autor: preceli » poniedziałek 30 paź 2006, 19:15

...Powiedzcie cos o sposobie dzialanie procesora efektow w takim K 2661 (KDFX- Powerful 5 stereo bus). Chodzi mi o to w jaki sposob przyporzadkowuje sie dany efekt do okreslonej sciezki. Pamietam, wiele lat temu trafil do mnie Alesis QS6. Mialem z nim (procesorem efektow w QS6) sporo klopotow - chyba nie chcial pamietac ustawien cy cus. Chyba w Kurzweilu tak zle nie jest? :)...

Rany Boskie, toż akurat tzw. Kurzweil NIGDY nie krył się ani z instrukcjami obsługi ani też specjalnie i z serwisowymi: www.kurzweilmusicsystems.com/downloads.html?Id=1679
[addsig]
Wiedza zawsze ileś tam kosztuje, głupoty i niewiedzy nie da się oszacować.

Awatar użytkownika
elmuz1
Posty:440
Rejestracja:czwartek 13 cze 2002, 00:00

Re: Instrumenty Kurzweil

Post autor: elmuz1 » wtorek 31 paź 2006, 11:17

Rany Boskie, toż akurat tzw. Kurzweil NIGDY nie krył się ani z instrukcjami obsługi ani też specjalnie i z serwisowymi: http://www.kurzweilmusicsystems.com/downloads.html?Id=1679
...
**********************
Myslisz, ze nie wiem gdzie jest strona Kurzweil? :) Chce porozmawiac z uzytkownikami tych instrumentow. W Polsce jest ich niewielu w porownaniu z innymi markami. Jestes uzytkownikiem takiego instrumentu?
To wlacz sie do dyskusji. Jesli nie, to daj sobie luz... :)
................
Pozdrowka

Awatar użytkownika
elmuz1
Posty:440
Rejestracja:czwartek 13 cze 2002, 00:00

Re: Instrumenty Kurzweil

Post autor: elmuz1 » piątek 03 lis 2006, 19:23

Jeszcze nie mam K2661. W przyszlym tygodniu zamierzam sie wybrac po niego. Myslalem, ze w miare tanio go kupie, ale jak zobaczylem http://www.americanmusical.com , to sie zaczynam zastanawiac o co chodzi. Kurzweil wyprzedaje stare przed wprowadzeniem nowego modelu? :)

...................

Pozdrowka!

Awatar użytkownika
Groch
Posty:437
Rejestracja:piątek 10 gru 2004, 00:00

Re: Instrumenty Kurzweil

Post autor: Groch » wtorek 07 lis 2006, 02:27

...Grałem na K2600X. Cudo. Klawiaturka miód - same palce chodzą. Brzmienia mięsiste, pady leady, smyki, oragany... tylko piano słabawe, ale w niektórych zastosowaniach, gęstszych aranżach się sprawdzi na pewno. ...
**********************
Kurcze, posłuchałem demo serii K2600 i wydaje mi się, że to brzmienie pianina nie ma nic wspólnego z tym, jakie słyszałem grając na K2600X. Na demo jest o wiele, wiele lepsze. Nie chce mi się wierzyć, żeby słuchawki aż tak degradowały dźwięk, to raczej niemożliwe, różnica jest zbyt duża. Czy to aby na pewno te same barwy? Nie wiem o co chodzi...

Może wiecie jeszcze, czy barwy z K2600 były już wcześniej w jakimś modelu?
Chodzi mi o to, żeby znaleźć coś tańszego z tymi barwami, jeśli coś takiego istnieje, może mieć mniej funkcji...

Awatar użytkownika
JacekH
Posty:611
Rejestracja:czwartek 14 mar 2002, 00:00

Re: Instrumenty Kurzweil

Post autor: JacekH » wtorek 07 lis 2006, 13:46

...Jeszcze nie mam K2661. W przyszlym tygodniu zamierzam sie wybrac po niego. Myslalem, ze w miare tanio go kupie, ale jak zobaczylem http://www.americanmusical.com , to sie zaczynam zastanawiac o co chodzi. Kurzweil wyprzedaje stare przed wprowadzeniem nowego modelu? :)

...................

Pozdrowka!...

**********************

To model, który prawdopodobnie ktoś kupił i zwrócił, albo demo sklepowe - napisane jest, że nie jest zapakowany fabrycznie.



IMHO - kiedys, K2000 był czymś, brzmial nowatorsko, przy czym miękko i pełnie. Ale dziś to nieco archaicznie brzmiący instrument w porównaniu do wszelkiej maści virtuali. A te badziewka, które sprzedają jako nowość, bo już mają GM to w ogóle masakra... Polecam przyjrzeć się Phantomowi, Virusowi, produktom Clavii czy chociażby nowym Yamahom. O tym, jak wygląda czasem serwisowanie Kurzweila wiedzą ci, co mieli. Ale to tylko moja opinia.



Jacek

Awatar użytkownika
mr-hammond
Posty:1416
Rejestracja:poniedziałek 08 gru 2003, 00:00

Re: Instrumenty Kurzweil

Post autor: mr-hammond » wtorek 07 lis 2006, 14:01

**********************
To model, który prawdopodobnie ktoś kupił i zwrócił, albo demo sklepowe - napisane jest, że nie jest zapakowany fabrycznie.

IMHO - kiedys, K2000 był czymś, brzmial nowatorsko, przy czym miękko i pełnie. Ale dziś to nieco archaicznie brzmiący instrument w porównaniu do wszelkiej maści virtuali. A te badziewka, które sprzedają jako nowość, bo już mają GM to w ogóle masakra... Polecam przyjrzeć się Phantomowi, Virusowi, produktom Clavii czy chociażby nowym Yamahom. O tym, jak wygląda czasem serwisowanie Kurzweila wiedzą ci, co mieli. Ale to tylko moja opinia.

Jacek...
**********************
Kupiłem kiedys uzywanego PC88 fakt był wytłuczony ,ale miał swoje lata, chociaż widziałem np yamahe S80 wytłuczoną gorzej niz mój PC88 a młodszy był o wiele, a klawiatury yamahy przeciez trawłe są. Mój k2500x zachowuje się wzorowo.
Co do archaicznosci to zgodze się z racji wieku instrumentu, lecz jesli chodzi o syntezator to myśle że nadal potrafi wiele np.
Program zbudowany z jednego layera majacy np 4 oscylatory Saw +Saw+ Saw plus jakąś próbke wav (np saw:-)) zabiera tylko jeden głos polifonii.
Tworząc takich layerów w programie np 20 robi sie poteżne sterofoniczne brzmienie. Jak nie trudno policzyć 80 ( a można wiecej) oscylatorów odpalamy na raz.
Oczywiscie nie potrzeba tyle , fakt że jest i mozna to o wiele fajniej wykorzystać.
Nie jestem ani zakompleksionym czy też zaślepionym fanem marki kurzweil
oczywiscie jak kazdy sprzęt ma swoje wady i zalety i starzeje się, lecz potrafi nadal sporo.Instrument z lat 90 tych lecz posiada 8 slajderów które yamaha motiff dopieo teraz wprowadza.

Awatar użytkownika
Groover
Posty:1096
Rejestracja:niedziela 02 mar 2003, 00:00
Kontakt:

Re: Instrumenty Kurzweil

Post autor: Groover » wtorek 07 lis 2006, 18:23

...Zmuszony jestem kupic jakis instrument klawiszowy. Bedzie mial sluzyc do gry na zywo, odtwarzania przygotowanych wczesniej aranzy, a takze jako glowny instr. w domowym studio. Pewnie zdecydowalbym sie na Rolanda Juno G, bo za te cene duzo oferuje, ale ostatnio posluchalem (przeczytalem tez test Grovemana instr. Kurzweil PC161) dem. instrumentow Kurzweil.
## teeee... to sa MOJE dema

A jak chcesz się dobić jakością to posłuchaj tego:
tak, wiem.... to obciach robić dla takiej... - gra K2661

Pozdro
Groover
nowe portale:
www.PortalStudyjny.pl, www.PortalKlawiszowy.pl, www.PortalGitarowy.pl

Awatar użytkownika
Groover
Posty:1096
Rejestracja:niedziela 02 mar 2003, 00:00
Kontakt:

Re: Instrumenty Kurzweil

Post autor: Groover » wtorek 07 lis 2006, 20:06

...**********************
To pomniejszona wersja piana cyfrowego tak w skrócie i nie posiada edycji brzmień. Brzmieniowo ładnie i jako kontroler byłby wspaniały, ale czy cena 4 tys nie jest przesadzoną kwotą. Niestety w naszym kraju instrumenty nie są popularne ze względu własne na cenę. Jeśli za moduł kme1 płacimy ok 1 500zł
to dlaczego za to samo w wersji klawiaturowej trzeba zapłacić 2 tys więcej
.Do modułu można dokupić ważoną klawiaturę w tej cenie. Roland Juno ma rekorder i sekwencer, sampler i "wszytko" to co powinien mieć instrument nowoczesny. Jeśli tego nie potrzebujesz a brzmienie kurzweila Ci odpowiada to oczywiście kupuj.
## IMHO Rolandy, Yamahy i Korgi brzmią dzięki procesorom efektów - zwłaszcza te tanie. Wyłącz procesory i zostaje... nic. Kurzweil z wyłączonym procesorem efektów, na 16 MB pamięci próbek BRZMI. Po prostu brzmi. Inna rzecz, że nie wszystkim ten typ brzmienia musi odpowiadać... Ale to inna para kaloszy.
Podobnie rzecz się miała nieprodukowanymi już - niestety - instrumentami E-mu.

Pozdro
Groover
nowe portale:
www.PortalStudyjny.pl, www.PortalKlawiszowy.pl, www.PortalGitarowy.pl

Awatar użytkownika
matiz
Posty:3424
Rejestracja:poniedziałek 29 wrz 2003, 00:00
Kontakt:

Re: Instrumenty Kurzweil

Post autor: matiz » wtorek 07 lis 2006, 20:25

O tym, jak wygląda czasem serwisowanie Kurzweila wiedzą ci, co mieli. Ale to tylko moja opinia.

Nie tylko Twoja - moj K2500 mial odwrotnie wlutowane jedno gniazdo SCSI - dwa dni dysk instalowalem

ODPOWIEDZ