......
nie może przenosić charakterystycznego blaszanego brzęku. ..
np denis wisk ma taki charakterystyczny pobrzęk i właśnie
ten pobrzęk też chcę nagrać
**********************
**********************
W pierwszym poście jest nieścisłość którą wyjaśniłem niżej. Mikrofon ma przenosić
wszystko ale nie może zniekształacać dźwięku (co objawia sie własnie charakterystycznym brzęczeniem) Jeśli ktoś gra albo nagrywa blaszane instrumenty to wie o co chodzi.. Dlatego zwykłe wokalowe mikrofony sie nie nadają.
A co powiecie na AKG C 430??...
**********************
Hehehe.. wiem że post już stary, ale trochę mnie rozbawił, bo koledze najprawdopodobniej chodziło o to, żeby mikrofon nie przesterowywał dźwięku (a jak wiemy w zjawisku tym zachodzi tez generowanie pewnych harmonicznych), a w dodatku harkot clipującej trąbki pomylił z "brzękiem blachy".... W trąbce jesli cos brzęczy z całą masą harmonicznych, to tak ma być (np. przy graniu forte)a jak nie, to widocznie trąbka jest gdzies pęknięta i zwyczajnie coś rezonuje na styku rozlutowanych elementów:)