Sampling - dlaczego akurat winyle?

[Petey]

To ze szczoteczką to w sprawach kurzu i brudu. Ponoć można użyć też destylowaną wodę. Ale tu już musisz się trochę nagłowić.


pozdrawiam

[Aurora]

stary kup sobie pronto do kurzu i po kłopocie,placek będzie długo czysty


Pan Admin sie na mnie wkurzył

[pan_Buczek]

Ja mam specjalny plastikowy klocuszek, obity miękkim materiałem, ze specjalnym opakowaniem. Znalazłem go kiedyś w domu, więc go sobie pożyczyłem, jeżeli chodzi o kurz to czyści elegancko. Ponoc byl do niego jeszcze specjalny płyn. Gdzieś widziałem właśnie taki klocek, w jakimś sklepie internetowym ale teraz nie pamiętam gdzie.

[mlodyGrzesiek]

jesli brak dedykowanych specyfikow to jak najbardziej polecam miekka sciereczke nasaczona woda z mydlem...
Tylko uwazajcie na etykiete plyty!!!:)

[Aurora]

nie polecam tej metody ze 3 lata temu tak zrobiłem i na moim ulubionym vinylu nalepka przesiąkła i zeszła

warto wydac pare złotych na taki automacik do czyszczenia z płynem,antystatycznym


szczotki tez są nie wiele warte bo cały kurz z jednej strony placka przechodzi na drugą strone

wiec pronto i perfumy są extra a i jak ładnie pachną potem te vinyle

[GANDAMEN]

......do pielęgnacji vinyli na rynku jest dosc duzo specyfików

tutaj...
**********************
ok, a bez kupowania specjalnych specyfików?...
**********************
Wiadomo że nie która część płyt vinylowych pochodzi z zakurzonych piwnic czy strychów dlatego zanim wsadzisz taką płytę na talerz swojego adaptera a niemasz pod ręką żadnego specyfika do czyszczenia,zastosój metode HOME.A więc najpierw należy spłukać pod zimną wodą wszystkie syfy typu kurz,ziarenka piasku itp.(uważaj by nie zmoczyć nalepki,nie które puszczają farbę) dlatego lepiej robić to pod lekko odkręconą wodą.Następnie weź delikatną gąbeczke i umyj płyte szarym mydłem na konieć ostrożnie spłukaj i wytrzyj czystą szmatką lub ręcznikiem (oczywiście materiał musi być jak najbardziej delikatny)

Robie to od wielu lat i płytki są bardzo zadbane

POZDRAWIAM!!!

[ukaef]

Ja tylko chciałem się wtrącić do dwóch wątków:

Sample z winyla IMHO mają "to" brzmienie, są żywe.
Ale jest jeszcze jedna zaleta woskowych płyt:
wygoda poszukiwania brzmień, dźwięków, sampli. Nie powiecie mi chyba, że wolicie audio cd i komputer :) !?

A co do sprzętu i czystości:
Mam JVC Fully Automatic Turntable - jak nazwa wskazuje już się pewnie domyślacie, że to sprzęciwo za kilka złotych. Badziewna wkładka magnet. i silniczek. Śmiesznie, bo ramie (plastiowe :D) samo się ustawia na początek albo koniec płyty kiedy wciśnie się play. Nie miałem zasilacza, więc zasila tą maszynę stara ładowarka do Alcatela One Touch :) heheh, a co do płyt to w ogóle nie przejmuję się czystością. Myślę, że miały czyściej na tych strychach i piwnicach niż u mnie w pokoju : Czasem ewentualnie dmuchnę :D hehehe

[richtig]

...to sprzęciwo za kilka złotych. Badziewna wkładka magnet. i silniczek. Śmiesznie, bo ramie (plastiowe :D) samo się ustawia na początek albo koniec płyty kiedy wciśnie się play. Nie miałem zasilacza, więc zasila tą maszynę stara ładowarka do Alcatela One Touch :)
**********************
Ja kiedyś zgrywałem coś z winyli na komputer (ale nie sample, tylko całe płyty) tak, że podłączyłem bezpośrednio sygnał z igły do wejścia mikrofonowego w karcie :) Działało.