Poziomy głośności w DAW

Artysta · Post autor: **Artysta** » środa 27 wrz 2006, 19:16

Witam!

Panowie muzycy- HELP! Od dłuższego czasu nurtuje mnie pewien problem. Jakie powinny być wszystkie ustawienia na mikserze karty aby utwór brzmiał ładnie i głośno jednocześnie. Może podam konkretny przykład obrazujący to o czym pisze. Nagrywam utwór... Jest w nim np 10 ściezek audio: gitarka, pianinko itp. Robię to np w Cakewalk Sonar'ze. W początkowej fazie wszystkie potencjometry głośności są ustawione na '0', suma również '0' bo tak startuje Cakewalk. Coś tam sobie ustawiam, coś gra głośniej, ciszej.. wiadmo wyobraźnia twórcy. I teraz gwóźdź programu: Czy potencjometr sumy w Cakewalk powinien według światowych trędów pozostać na '0' i manewrować się powinno tylko potencjometrami poszczególnych ścieżek czy powinno się równiez ruszać ten potencjometr i ciąć głośność w ten sposób. Jakie powiny być wtedy ustawienia miksera karty (potencjometrów głośności). Czy powinny być one ustawione na 100% (wave out, volume)? Do tej pory robiłem to w ten sposób, że szukałem płyty 'znanego' wykonawcy grającego podobnie stylistycznie jako wzorca i szukałem (kręcąć potencjometrem głośności w mikserze karty i wzmacniaczu, który jest podpięty do wyjścia karty) punktu gdzie muzyka zaczyna już trzeszczeć i robi się brudna. Na swój sposób zdawało to egzamin. Taki punkt był dla mnie jakby celem do którego należy podążać... Ale efekt końcowy to nie zawsze było to o co chodziło. Czasem miałem wrażenie, że utwór jest nadal 'cichy' a jego podkręcanie powodowało występowanie zabrudzeń... Chodzi o to aby zrobić utwór który naprawdę zabrzmi ładnie, mocno, głośno... Jeśli ktoś ma na to wszystko radę to będę bardzo wdzięczny... Zdaje sobię sprawę z prostoty tego zagadnienia i pytań ale jakoś nie umiem sobie z tym poradzić tak aby być happy.

Sumując czy ustawienia miksera karty powinny być na 100%, volume 100%, Cakewalk mikser na '0' i bawić się potencjometrem podłączonego wzmacniacza i poszczególnych ścieżek czy powinno to wyglądać inaczej?

Dane sprzętu: P4 6 Ghz, 1Gb Ram 400, SB X-fi. Do karty podlączony wzmacniacz wieży Crown i do niego podpięte słuchawki Akai K-44.

richtig · Post autor: **richtig** » środa 27 wrz 2006, 19:31

Rozwiązaniem twojego problemu będzie kompresor. Poczytaj sobie co to jest i jak się stosuje.
Powodzenia

Artysta · Post autor: **Artysta** » środa 27 wrz 2006, 19:53

Nie o taką radę mi chodziło... Chodziło mi o poradę co zrobić zanim zacznie się używać kompresorów i innych rzeczy. Prosta sprawa: jak ma byc to wszystko ustawione przed zgrywaniem, miksowaniem itp.

szkudlik · Post autor: **szkudlik** » środa 27 wrz 2006, 20:30

Prosta sprawa: jak ma byc to wszystko ustawione przed zgrywaniem, miksowaniem itp....
**********************

No i na to odpowiedz jest prosta: ma byc tak ustawione zeby bylo dobrze. Sposobow jest tyle ile piosenek nagrano na swiecie, nie ma dwu nagran w ktorych sie to ustawia tak samo.

[addsig]

Pszczoła · Post autor: **Pszczoła** » środa 27 wrz 2006, 20:51

Dane sprzętu: P4 6 Ghz, 1Gb Ram 400, SB X-fi. Do karty podlączony wzmacniacz wieży Crown i do niego podpięte słuchawki Akai K-44....
**********************
Nie znam wieży Crown, ale mastering powinien być przesłuchiwany na zestawach bliskiego odsłuchu,na słuchawkach nie ,ale w skrócie ,to wstaw ciebie interesujace pluginy,ustaw poziom głośnosci bębnów i basu ,bebny na metersie nie wiecej jak -6 db, bas - 8 do -12 wedle twoich potrzeb ,resztę bierz na ucho aby każda ścieszka była słyszalna i czysto brzmiąca . Inaczej się ustawia piano inaczej gitary czy brasy,to już twoja inwencja.....

Pozdro.

Artysta · Post autor: **Artysta** » środa 27 wrz 2006, 21:06

Powoli zbliżamy się do rozwiązania, ale widzę, że muszę skonkretyzować problem... Chodzi mi oto jak należy ustawić potencjometry przed miksowaniem - już nie Sonara ale samej karty, wzmacniacza. Czy to wszystko ma być na maksa, puszczam sobie jakiś wzorcowy utwór i potencjometrem głośności na wzmacniaczu szukam tego docelowego punktu kiedy zaczyna już brzmieć brzydko czy głośność wartości wave i volume na karcie nie ma żadnego znaczenia. To o czym piszecie to drugi etap mojej pracy czyli robienie samego utworu i zabawa głośnościami w obrębie samego kawalka co ma grać głośniej co ciszej (według wyobraźni twórcy). Chodzi bardziej o ten pierwszy etap czyli przygotowanie sprzętu do dalszej zabawy. Co mówi na ten temat literatura fachowa i doświadczenie kolegów tu zgromadzonych... Tak łopatologicznie proszę bez terminologi fachowej

devil · Post autor: **devil** » środa 27 wrz 2006, 21:08

**********************
Nie znam wieży Crown, ale mastering powinien być przesłuchiwany na zestawach bliskiego odsłuchu,na słuchawkach nie ,ale w skrócie ,to wstaw ciebie interesujace pluginy,ustaw poziom głośnosci bębnów i basu ,bebny na metersie nie wiecej jak -6 db, bas - 8 do -12 wedle twoich potrzeb ,resztę bierz na ucho aby każda ścieszka była słyszalna i czysto brzmiąca . Inaczej się ustawia piano inaczej gitary czy brasy,to już twoja inwencja.....

Pozdro. ...
**********************

a co to za z gory okreslane patenty, stopa -6, bas - 8, skad ty to wziales :>

co do glosnosci, juz ktos wytlumaczyl ze sprawe rozwiaze komrpesor (jakis np maksymalizer, vintage warmer itd). a co do suwakow, jezeli pytasz, czy sciszac mastera czy sciszac wsyzstkie sciezki, to jest to obojetne.
wazny aby nieprzesterowac sygnalu, a dopiero pozniej robisz mixdown, compresujesz, maksymalizujesz itd

Pozdrawiam

ratio · Post autor: **ratio** » środa 27 wrz 2006, 21:28

Miksuj tylko potencjometrami od kanałów, sumy nie ruszaj!!
Wszystko musi być tak zmiksowane żeby dobrze brzmiało, ale zeby poziom na sumie nie przekraczał 0dbu, anawet był nieco niższy w granicach -3dbu. (-3dbu chyba tak sie to pisze)
I teraz dopiero zapinasz na insert sumy jakiś procesor masteringowy np.L1
treshold zciągasz tak zeby L1 zaczoł podgłaśniać wyjscie sygnału w L1 dla bezpieczenstwa ustaw na -0.3dbu -(to dla słabszych odtwazaczy cd.)
Gwarantuje ci ze twoje nagranie bedzie głośne.
Andrzej G.

Artysta · Post autor: **Artysta** » środa 27 wrz 2006, 21:36

...Miksuj tylko potencjometrami od kanałów, sumy nie ruszaj!!
I teraz dopiero zapinasz na insert sumy jakiś procesor masteringowy np.L1 treshold zciągasz tak zeby L1 zaczoł podgłaśniać wyjscie sygnału w L1 dla bezpieczenstwa ustaw na -0.3dbu -(to dla słabszych odtwazaczy cd.) Gwarantuje ci ze twoje nagranie bedzie głośne.
Andrzej G....
**********************

Dzięki piekne za podpowiedzi. To wszystko się przyda bo teraz mam już jaśniejszą sytuację. Wiedzy nigdy dość. Jak ktoś jeszcze ma jakieś rady to bardzo chętnie...

peak · Post autor: **peak** » środa 27 wrz 2006, 21:50

......Miksuj tylko potencjometrami od kanałów, sumy nie ruszaj!!
I teraz dopiero zapinasz na insert sumy jakiś procesor masteringowy np.L1 treshold zciągasz tak zeby L1 zaczoł podgłaśniać wyjscie sygnału w L1 dla bezpieczenstwa ustaw na -0.3dbu -(to dla słabszych odtwazaczy cd.) Gwarantuje ci ze twoje nagranie bedzie głośne.
Andrzej G....
**********************

Dzięki piekne za podpowiedzi. To wszystko się przyda bo teraz mam już jaśniejszą sytuację. Wiedzy nigdy dość. Jak ktoś jeszcze ma jakieś rady to bardzo chętnie... ...
**********************
Suma na max. Wyjście karty - jeżeli masz wyjścia działające na -10dBV zostawiasz jak jest (rozumiem że w wieży masz wejścia na -10). Jeżeli wyjścia w karcie mają poziom nominalny +4dB, ustawiasz mniej więcej -14.
Tego nie ruszasz.

Proste - im niższy sygnał na wyjściu komputera, tym mocniej musisz podkręcić wzmacniacz i ciągniesz szumy i zniekształcenia w wieży.
I nie zapinaj tego nieszczęsnego L1 od razu... po cholerę on podczas nagrywania?

Pozdrawiam

Poziomy głośności w DAW

Re: Poziomy głośności w DAW

Re: Poziomy głośności w DAW

Re: Poziomy głośności w DAW

Re: Poziomy głośności w DAW

Re: Poziomy głośności w DAW

Re: Poziomy głośności w DAW

Re: Poziomy głośności w DAW

Re: Poziomy głośności w DAW

Re: Poziomy głośności w DAW