Jak zabezpieczyć demo?

Tutaj można podyskutować na tematy związane z prawami autorskimi, produkcją i rozpowszechnianiem oraz wszelkie inne wymagające wiedzy prawniczej.
Awatar użytkownika
Anonim1989
Posty:45
Rejestracja:sobota 29 lip 2006, 00:00
Re: Jak zabezpieczyć demo?

Post autor: Anonim1989 » poniedziałek 14 sie 2006, 22:48

Ej, nie chce mi się wierzyć, że juz zarost masz.
...
**********************
Wszystko spoko, tylko szkoda, że to nie ma związku z tematem...
http://www.youtube.com/RapFilozof
https://www.facebook.com/RapFilozof

Newman
Posty:136
Rejestracja:piątek 23 cze 2006, 00:00

Re: Jak zabezpieczyć demo?

Post autor: Newman » poniedziałek 14 sie 2006, 23:01

Zgłoszenie utworu do ZAIKSU nie oznacza że jest to utwór oryginalny (nie skradziony). ZAIKS zajmuje się zbiorowym zarządzaniem powierzonymi utworami. Przy zgłoszeniu istnieje domnimanie że utwór jest twórcy który go zgłasza. Zaiks nie ma możliwości sprawdzenia czy nie jest to utwór skradziony (może to zrobić tylko w przypadku utworów które zostały zgłoszone)
Poza tym Zaiks zajmuje się prawami autorskimi a propozycje wszelkich bipów i innych haseł typu "materiał promocyjny" dotyczy tutaj praw pokrewnych a to inna bajka.

Utwór a nagranie to trochę co innego...

Polecam w tym temacie artykuł Estrady "Komu płacić skąd inkasować" (do ściągnięcia na stronie)

Najlepszym posunięciem jest pieczęć notariusza
Specjalista ds Prawa Własności Intelektualnej.

Awatar użytkownika
oneman
Posty:523
Rejestracja:środa 01 maja 2002, 00:00

Re: Jak zabezpieczyć demo?

Post autor: oneman » poniedziałek 14 sie 2006, 23:05

...Mamy już prawie gotowe demo, chcemy rozesłać je po wytwórniach. Czy można w jakiś sposób zajerestrować materiał żeby w razie wykorzystania naszych materiałów bez zgody móc to udowodnić? Czy ktoś miał już może z taką sytuacją do czynienia?...
**********************
Nic nie zabezpieczaj, nic nie kombinuj i rozsylaj gdzie chcesz. Jesli wytwornia bedzia tak glupia, ze wykorzysta Wasze dziela bez posiadania do nich praw, to nie pozostaje nic innego jak otworzyc portfel i liczyc pieniadze jakie beda do niego wpadac z tytulu naruszenia autorskich praw majatkowych.
Kazdy marny, slepy i gluchy adwokacina wygra taka sprawa o naruszenie praw autorskich a Wy staniecie sie z dnia na dzien bogaczami. Z tego tez powodu zadna normala instytucja (wytwornia/wydawca/producent) nie wyda ani sekundy Waszego dziela (fragmentu dziela) bez podpisania stosownej umowy.

P.S.
Bardzo bym chcial by ktos, kiedys wydal/wykorzystal moje dziela bez stosownych umow.

Awatar użytkownika
Feefrock
Posty:720
Rejestracja:sobota 12 mar 2005, 00:00

Re: Jak zabezpieczyć demo?

Post autor: Feefrock » poniedziałek 14 sie 2006, 23:35

Co ciekawe, zdarzało się, iż jakiś naiwniak zgłaszał sprawę do sądu, twierdząc, że wykorzystano jego pomysły. Tak było kiedyś z NINE INCH NAILS. Jakis małolat twierdził, że podesłał Reznorowi demo, a ten wykorzystał jego pomysły na płycie.... Moim zdaniem zabezpieczenie nie ma sensu. jesli ktoś ma cos ukraść, to ukradnie pomysł a nie wykonanie czy wrecz, nagranie. Poza tym "oni" kradną z uznanych dzieł a nie z demówek

Awatar użytkownika
preceli
Posty:2452
Rejestracja:poniedziałek 06 gru 2004, 00:00

Re: Jak zabezpieczyć demo?

Post autor: preceli » poniedziałek 14 sie 2006, 23:52

... Moim zdaniem zabezpieczenie nie ma sensu. jesli ktoś ma cos ukraść, to ukradnie pomysł a nie wykonanie czy wrecz, nagranie. Poza tym "oni" kradną z uznanych dzieł a nie z demówek ...

Oczywiście, że tak. Nie kumaty zrobi sto milionów pętelek przed i po ściszeniu i będzie mu się wydawało, że zrobił numer dla siebie (i ze wszystkich) jakich mało , oczywiście do czasu. Zawodowiec posłucha i jeśli nawet wykorzysta, to w taki sposób, że trzeba drugiego zawodowca aby to zauważył. Cała reszta to dziecinada.
[addsig]
Wiedza zawsze ileś tam kosztuje, głupoty i niewiedzy nie da się oszacować.

Newman
Posty:136
Rejestracja:piątek 23 cze 2006, 00:00

Re: Jak zabezpieczyć demo?

Post autor: Newman » wtorek 15 sie 2006, 13:35


**********************
Nic nie zabezpieczaj, nic nie kombinuj i rozsylaj gdzie chcesz. Jesli wytwornia bedzia tak glupia, ze wykorzysta Wasze dziela bez posiadania do nich praw, to nie pozostaje nic innego jak otworzyc portfel i liczyc pieniadze jakie beda do niego wpadac z tytulu naruszenia autorskich praw majatkowych.
Kazdy marny, slepy i gluchy adwokacina wygra taka sprawa o naruszenie praw autorskich a Wy staniecie sie z dnia na dzien bogaczami. Z tego tez powodu zadna normala instytucja (wytwornia/wydawca/producent) nie wyda ani sekundy Waszego dziela (fragmentu dziela) bez podpisania stosownej umowy.

**********************

Problem kolegi jest taki że można ukraść nie nagranie (bo to durnota do granic - zgadza się) lecz same utwory i inne pomysły. Cięzko jest później udowodnić że dana kompozycja jest skradziona. Wielu próbowało zaistnieć w ten sposób i zginęło jeszcze szybciej.
Dlatego możliwość wskazania daty powstania utworu jest niezwykle istotna. Najpewniejszym środkiem dowodowym jest notariusz.

No a jeżeli tak jak mówisz wytwórnia wydałaby bez zgody materiał to...rzeczywiście...nawet woźna by wygrała sprawę...
Specjalista ds Prawa Własności Intelektualnej.

Pszczoła
Posty:183
Rejestracja:środa 26 lip 2006, 00:00

Re: Jak zabezpieczyć demo?

Post autor: Pszczoła » wtorek 15 sie 2006, 14:39


Ej, nie chce mi się wierzyć, że juz zarost masz.
...
**********************
I tak cię lubię, wracając do tematu,w latach 90 wtedy gdy przynosiłeś demo nikt tego odrazu nie chciał słuchać ,kazali zostawić jeśli nie to się pakuj,i wtedy wychodziły różne historie.... kazdy siedział cicho i robił następne podejście,może cię to śmieszy ale takie były realia,myślisz że coś się zmieniło?
Mam 43 lat uczyłem się grać na klawiszach 11 lat obsługuję płynnie programy muzyczne. moich dwuch synów idzie w moje ślady

Awatar użytkownika
stevelukather
Posty:732
Rejestracja:niedziela 31 mar 2002, 00:00

Re: Jak zabezpieczyć demo?

Post autor: stevelukather » wtorek 15 sie 2006, 15:18


**********************

Problem kolegi jest taki że można ukraść nie nagranie (bo to durnota do granic - zgadza się) lecz same utwory i inne pomysły. Cięzko jest później udowodnić że dana kompozycja jest skradziona. Wielu próbowało zaistnieć w ten sposób i zginęło jeszcze szybciej.
Dlatego możliwość wskazania daty powstania utworu jest niezwykle istotna.



Jesli nie chodzi o uchronienie przed znalezieniem swojego materialu w necie,to rejestracja pomyslu w ZAIKS jest jak najbardziej trafna,poza notariuszem.W koncu rejetrujac material w ZAIKSie jestesmy w stanie udowodnic kiedy powstalo dzielo.

Newman
Posty:136
Rejestracja:piątek 23 cze 2006, 00:00

Re: Jak zabezpieczyć demo?

Post autor: Newman » wtorek 15 sie 2006, 16:29

...
**********************

Jesli nie chodzi o uchronienie przed znalezieniem swojego materialu w necie,to rejestracja pomyslu w ZAIKS jest jak najbardziej trafna,poza notariuszem.W koncu rejetrujac material w ZAIKSie jestesmy w stanie udowodnic kiedy powstalo dzielo.
...
**********************

Pod tym kątem można domniemywać że dana osboa dysponowała utworem w tym momencie.
Jednakże zgłoszenie niesie za sobą konsekwencje których nie każdy pożąda...
Specjalista ds Prawa Własności Intelektualnej.

cezex
Posty:228
Rejestracja:wtorek 31 maja 2005, 00:00

Re: Jak zabezpieczyć demo?

Post autor: cezex » wtorek 15 sie 2006, 18:24

...Mamy już prawie gotowe demo, chcemy rozesłać je po wytwórniach. Czy można w jakiś sposób zajerestrować materiał żeby w razie wykorzystania naszych materiałów bez zgody móc to udowodnić? Czy ktoś miał już może z taką sytuacją do czynienia?...
**********************
Wysyłasz w kopercie dokładnie to samo do samego siebie. Poleconym, najlepiej z pieczęciami i innymi lakami, żeby Cię nie posądzili, że zrobiłeś sztuczkę w stylu Davida Coperfielda.
Jak możesz umieść tam jeszcze nuty tego dzieła. Odbierasz przesyłkę i jej NIE OTWIERASZ. Decyduje data stempla.
W krytycznym momencie umawiasz się z adwokatem, zabierasz ze sobą jak najwięcej świadków, idziecie do notariusza gdzie następuje komisyjne otwarcie przesyłki. Protokół. podpisy świadków i tak dalej. Jeżeli to będzie konieczne pojawić się powinien rzeczoznawca (ekspert). Moim zdaniem się opłaca bo koszty ponosisz po tym jak ktoś Ci coś ukradnie a przecież masz pewność, że te koszty się zwrócą. Jeżeli miałoby dojść do procesu możesz też ową kopertę przekazać sądowi.

ODPOWIEDZ