Laptop na scenę

Wszelkie inne pytania związane z tematyką poruszaną w naszym magazynie
Awatar użytkownika
mr-hammond
Posty:1416
Rejestracja:poniedziałek 08 gru 2003, 00:00
Laptop na scenę

Post autor: mr-hammond » poniedziałek 26 cze 2006, 11:11

Szukałem w archiwum lecz nie znalazłem odpowiedzi.

Jaki laptop wytrzyma na scenie max 16 sladów audio puszczonych na raz.Chodzi tutaj o minimalna konfiguracje , ale tak aby nie było to 90 procent mocy komputera.

Którzy chipset bezproblemowo współpracuje z tym m-audio http://akutech.super.sklep.pl/sklep

Borykam się z problemem rejestrator hdd kontra laptop , chodzi głównie o odtwarzanie muzyki i chyba postawie na laptopa.

Druga sprawa to czy B-CONTROL FADER BCF2000 ma funkcje przechodzena w kolejne sciezki za pomocą jednego klikniecia ?

Chodziło by mi o szybka kontrole na scenie .

Na jaką cene musze sie nastawic aby móc bezstresowo pracowac? Nie potrzebuje odpalac vst na nim , tylko audio .

Pozdrawiam i licze na pomoc.


Awatar użytkownika
MB
Posty:3318
Rejestracja:wtorek 09 kwie 2002, 00:00

Re: Laptop na scenę

Post autor: MB » poniedziałek 26 cze 2006, 11:19

Jaki laptop wytrzyma na scenie max 16 sladów audio puszczonych na raz.
**********************
każdy współcześnie produkowany, pod warunkiem, że będzie wyposażony w dysk zapewniający odpowiedni transfer i niski czas dostępu (najlepiej taki o prędkości 7200rpm z dużym cache)

Druga sprawa to czy B-CONTROL FADER BCF2000 ma funkcje przechodzena w kolejne sciezki za pomocą jednego klikniecia ?
**********************
to nie jest pytanie o BCF tylko o funkcję programu. BCF można zaprogramować na wysyłanie dowolnych komunikatów, to program wymaga skonfigurowania tak, żeby odpowiednio na te komunikaty reagował, a nie wszystkie się da.

EMD
Posty:230
Rejestracja:piątek 16 sty 2004, 00:00

Re: Laptop na scenę

Post autor: EMD » poniedziałek 26 cze 2006, 11:52

Druga sprawa to czy B-CONTROL FADER BCF2000 ma funkcje przechodzena w kolejne sciezki za pomocą jednego klikniecia ?
**********************

BCF ma 32 ustawien uzytkownika, a twoj program pewnie nieskonczona ...
Tak wiec odpowiedz generalnie brzmi tak.
Chyba ze pytanie nie zaweira wszystkich szczegolow - bo jest bardzo enigmatyczne.

Awatar użytkownika
pawello
Posty:968
Rejestracja:piątek 02 maja 2003, 00:00
Lokalizacja:Tarnów, Polska
Kontakt:

Re: Laptop na scenę

Post autor: pawello » poniedziałek 26 cze 2006, 12:03

...Szukałem w archiwum lecz nie znalazłem odpowiedzi.
Jaki laptop wytrzyma na scenie max 16 sladów audio puszczonych na raz
**********************
Stereo czy mono? Moja stara toshiba C 1,2 spokojnie mogla tyle wypluc stereo o ile nie bylo pozapinane na sladach bog wie co i miala dysk 5400... cubase wykazywal obciazenie niewielkie dysku jakies 20% przy tylu sladach
[addsig]
uniżenie kłaniam :-)

Awatar użytkownika
mr-hammond
Posty:1416
Rejestracja:poniedziałek 08 gru 2003, 00:00

Re: Laptop na scenę

Post autor: mr-hammond » poniedziałek 26 cze 2006, 13:46

......Szukałem w archiwum lecz nie znalazłem odpowiedzi.
Jaki laptop wytrzyma na scenie max 16 sladów audio puszczonych na raz
**********************
Stereo czy mono? Moja stara toshiba C 1,2 spokojnie mogla tyle wypluc stereo o ile nie bylo pozapinane na sladach bog wie co i miala dysk 5400... cubase wykazywal obciazenie niewielkie dysku jakies 20% przy tylu sladach
...
**********************
Chodzi mi o przejscie z z kanałów od 1-8 na od 9-16 , tak jak to ma miejsce w rejestratorach rolanda i np aw2816 ,aby jednym bądź dwoma ;) kliknieciami faderki sie ułozyły tak jak w projekcie. Ale skoro mozna je programowac to jestem spokojny.
Co 16 sladów to jednak po przeanalizowaniu projektów wchodziło by w rachube 16 ale stereo czyli 32 mono.Czyli spokojnie 1.2 ghz z 512 ramu wystarczy ?
Czy są jakies chipsety których m-audio nie lubi ?
dzieki za pomoc

Awatar użytkownika
MB
Posty:3318
Rejestracja:wtorek 09 kwie 2002, 00:00

Re: Laptop na scenę

Post autor: MB » poniedziałek 26 cze 2006, 14:24

Chodzi mi o przejscie z z kanałów od 1-8 na od 9-16 , tak jak to ma miejsce w rejestratorach rolanda i np aw2816 ,aby jednym bądź dwoma ;) kliknieciami faderki sie ułozyły tak jak w projekcie. Ale skoro mozna je programowac to jestem spokojny.
**********************
to o czym piszesz to elementarna funkcja wszystkich sterowników ze zmotoryzowanymi suwakami - ustawiają się we właściwej pozycji po przywołaniu odpowiedniej grupy/sceny. W BCF2000 są 32 takie grupy.


Co 16 sladów to jednak po przeanalizowaniu projektów wchodziło by w rachube 16 ale stereo czyli 32 mono.Czyli spokojnie 1.2 ghz z 512 ramu wystarczy ?
**********************
mój stary P3/1GHz z 256MB RAMu z dyskiem ATA100 7200RPM odtwarzał bez wysiłku 85 pełnych śladów. To nie procesor jest tu wąskim gardłem, lecz może nim być dysk. Od procesora zależy co możesz ewentualnie zapiąć na tych śladach, a tutaj trudno o ogólne recepty.

Awatar użytkownika
mr-hammond
Posty:1416
Rejestracja:poniedziałek 08 gru 2003, 00:00

Re: Laptop na scenę

Post autor: mr-hammond » poniedziałek 26 cze 2006, 14:37

mój stary P3/1GHz z 256MB RAMu z dyskiem ATA100 7200RPM odtwarzał bez wysiłku 85 pełnych śladów. To nie procesor jest tu wąskim gardłem, lecz może nim być dysk. Od procesora zależy co możesz ewentualnie zapiąć na tych śladach, a tutaj trudno o ogólne recepty....
**********************
W sumie podejzewam ze i tak wszystkie sciezki na raz by nie grały, tak wiec póki co tani laptop na scene brzmi obiecująco.
Słyszałem od kilku osób że na laptopach kupionych w USA mogą nie działać niektóre programy. Dla mnie to brzmi troszeczke śmiesznie , czy to prawda czy jakas bajka ?
rozumiem ze interface m-audio bezproblemowo śmiga na kazdej platformie ?
pozdrawiam

Rafals
Posty:65
Rejestracja:piątek 26 mar 2004, 00:00

Re: Laptop na scenę

Post autor: Rafals » poniedziałek 26 cze 2006, 14:47

ICOM seria 7xxx i wyżej... - używam jest zaje...
Niema co marzyć o HP lub o IBM w tej cenie.
Wielu muzyków używa... (np. naczelny EiS ale ciiiiiii.....; )

Pozdrawiam.
Rafał

Awatar użytkownika
peak
Posty:417
Rejestracja:piątek 27 sie 2004, 00:00

Re: Laptop na scenę

Post autor: peak » poniedziałek 26 cze 2006, 18:43

...ICOM seria 7xxx i wyżej... - używam jest zaje...
Niema co marzyć o HP lub o IBM w tej cenie.
Wielu muzyków używa... (np. naczelny EiS ale ciiiiiii.....; )

Pozdrawiam.
Rafał...
**********************
Zawsze jeszcze można się skusić na PowerBooka, jest ładniejszy od dowolnego PCtowego laptopa, ma wszystko co potrzebne, o niebo lepsze od większości pecetowych wbudowane wejście line-in i nie trzeba optymalizować systemu. Ale to już kwestia programu, jakiego chcesz używać, w każdym razie pod PT M-Powered czy Logica nadaje się świetnie.

Pozdrawiam
[URL=http://dziecineo.prv.pl/Nie dzieciom neo!][/URL]

Awatar użytkownika
mr-hammond
Posty:1416
Rejestracja:poniedziałek 08 gru 2003, 00:00

Re: Laptop na scenę

Post autor: mr-hammond » poniedziałek 26 cze 2006, 20:26

**********************
Zawsze jeszcze można się skusić na PowerBooka, jest ładniejszy od dowolnego PCtowego laptopa, ma wszystko co potrzebne, o niebo lepsze od większości pecetowych wbudowane wejście line-in i nie trzeba optymalizować systemu. Ale to już kwestia programu, jakiego chcesz używać, w każdym razie pod PT M-Powered czy Logica nadaje się świetnie.

Pozdrawiam...
**********************
PowerBook ładny jest, z tym ze chyba wyjdzie drożej niz laptop pc.
którego PowerBooka miales na mysli ?
Do laptopa cubase se wystarczy , czy na maca jest jakis sekwencer który dorówna cenie Cubase SE i funkcjonalnosci , bo Logic chyba duuzo droższy jest .
Pozdrawiam

ODPOWIEDZ