
Clavia Nord Stage 88
Witam wszystkich kolegów muzyków i od razu pytam:czy ktoś z Was miał już do czynienia z instrumentem Clavia Nord Stage 88? Jestem zainteresowany zakupem instrumentu z podstawowym (klasycznym?) zestawem brzmień bez 15000 niepotrzebnych barw i koncepcja Clavii bardzo mi odpowiada. Jest to jednak absolutna nowość i opinii użytkowników w sieci jeszcze nie ma, ja przynajmniej takowych nie znalazłem. Wracając do meritum: czy bloki organowy i fortepianowy (??) rożnią się znacząco od tych z C. Electro? Czy moduł syntezatora jest zbliżony do C. Nord lead czy stanowi nową jakość? Mam Yamahę AN1X i nie chciałbym dublować urządzeń typu virtual analog. Jak w grze na brzmieniach organowych sprawdza się klawiatura młoteczkowa- przyznam, że nie bardzo widzę hammondowe glissanda na klawiaturze fortepianowej, choć może mi wyobraźni nie starcza...I wreszcie- czy instrument ten wart jest- nie najniższej w końcu- kwoty, jaką zań życzy sobie szwedzki fabrykant. Pozdrawiam

Re: Clavia Nord Stage 88
Dodam, że chciałem się przejechać "pomacać" ten instrument do Ambitu do Gdyni, ale mi powiedziano, że w tej chwili nie mają ich w magazynie, ale mieli (czyli ktoś jednak to kupił), a mieć znów mają dopiero w grudniu.
Proszę o informacje od użytkowników (liczę, że tacy odwiedzają to forum). Pozdrawiam serdecznie

Re: Clavia Nord Stage 88
Czyżbym miał być potencjalnie pierwszym użytkownikiem tego klawisza w Polsce?
Hm...

Re: Clavia Nord Stage 88
Witam.
Niestety posiadaczem tegoż cuda nie jestem grać na nim nie grałem, ale zakochałem się w tym klawiszu od pierwszego wejrzenia. I posłuchania. A im więcej o Nord Stage'u czytam, tym bardziej mi się podoba. Tylko ta cena... Z drugiej strony to są przecież 3 instrumenty w jednym i gdyby kupować syntezator, hammondy i stage piano oddzielnie to cena podskoczyłaby kilkakrotnie
Co do klawiatury, to spotkałem się z opinią, że gra się na niej równie dobrze barwami fortepianowymi jak i organowymi.
Pozdrawiam
Niestety posiadaczem tegoż cuda nie jestem grać na nim nie grałem, ale zakochałem się w tym klawiszu od pierwszego wejrzenia. I posłuchania. A im więcej o Nord Stage'u czytam, tym bardziej mi się podoba. Tylko ta cena... Z drugiej strony to są przecież 3 instrumenty w jednym i gdyby kupować syntezator, hammondy i stage piano oddzielnie to cena podskoczyłaby kilkakrotnie
Co do klawiatury, to spotkałem się z opinią, że gra się na niej równie dobrze barwami fortepianowymi jak i organowymi.
Pozdrawiam
www.myspace.com/pchelki
Re: Clavia Nord Stage 88
Dzięki za zainteresowanie:-) No to drążę dalej: a zna ktoś Rolanda VR 760- instrument podobny, dużo tańszy, no ale jak wypada w konfrontacji z np. Clavią Electro, o Nord Stage nie wspominając... A może są odpowiedniki innych firm, o których nie wiem? I czy redakcja czasem nie planuje testów tych instrumentów? Zarówno Roland, jak i Clavia na łamach EiS już gościły. Niezmiennie pozdrawiam


Re: Clavia Nord Stage 88
Czy tutaj wszyscy grają tylko na keyboardach , workstation lub wirtualach ( procz richtig oczywiscie;-)) ? Nie wierzę...
Re: Clavia Nord Stage 88
... a zna ktoś Rolanda VR 760- instrument podobny, dużo tańszy, no ale jak wypada w konfrontacji z np. Clavią Electro, o Nord Stage nie wspominając... A może są odpowiedniki innych firm, o których nie wiem? I czy redakcja czasem nie planuje testów tych instrumentów?
**********************
demo vr-760
Choruję na vr-760... Jeśli to prawda, co jest w demo, to nie znam nic bardziej odpowiadającego moim zapotrzebowaniom (no nie słyszałem tego sprzętu z tematu). Byłbym jak nakbardziej za testami tych parapetów w EiS
ps: przepraszam za wpadkę w poście wyżej
**********************
demo vr-760
Choruję na vr-760... Jeśli to prawda, co jest w demo, to nie znam nic bardziej odpowiadającego moim zapotrzebowaniom (no nie słyszałem tego sprzętu z tematu). Byłbym jak nakbardziej za testami tych parapetów w EiS

ps: przepraszam za wpadkę w poście wyżej
- mr-hammond
- Posty:1416
- Rejestracja:poniedziałek 08 gru 2003, 00:00
Re: Clavia Nord Stage 88
...Czy tutaj wszyscy grają tylko na keyboardach , workstation lub wirtualach ( procz richtig oczywiscie;-)) ? Nie wierzę... ...
**********************
Osobiscie nie widziałem nikogo z "naszych" grających na tym Rolandzie
Workstation to też fajne ;) , virtuale tez więc nie wiem o co Ci chodzi? ;)
Clavia super instrument więc jak tylko kupisz podziel sie wrażeniami .
**********************
Osobiscie nie widziałem nikogo z "naszych" grających na tym Rolandzie
Workstation to też fajne ;) , virtuale tez więc nie wiem o co Ci chodzi? ;)
Clavia super instrument więc jak tylko kupisz podziel sie wrażeniami .

Re: Clavia Nord Stage 88
Osobiscie nie widziałem nikogo z "naszych" grających na tym Rolandzie
Workstation to też fajne ;) , virtuale tez więc nie wiem o co Ci chodzi? ;)
Clavia super instrument więc jak tylko kupisz podziel sie wrażeniami .
...
**********************
No problemo, amigo
, choć to niestety teraz zaraz nie nastąpi:-( Niemniej płaczliwie, ale z nadzieją ponowię prosbę- czy odezwie się litościwie jakiś user któregoś z tych parapetów i cos o nich skrobnie? Pozdrawiam:-)
Workstation to też fajne ;) , virtuale tez więc nie wiem o co Ci chodzi? ;)
Clavia super instrument więc jak tylko kupisz podziel sie wrażeniami .

**********************
No problemo, amigo

Re: Clavia Nord Stage 88
Pozwalam sobie odświeżyć topic w związku z informacją, że w grudniowym numerze EiS będzie test Nord Stage`a. Mam pytanie odnośnie sprawowania się klawiatury tego instrumentu w grze barwami hammondowymi. Jestem zainteresowany zakupem tego instrumentu, lecz nie ukrywam mojego sceptycyzmu odnośnie zestawienia "klawiatura młoteczkowa- hammond". Dodam, że na moją prośbę o zaprezentowanie mi tego instrumentu u najbliższego dystrybutora ( Ambit Gdynia) otrzymałem odpowiedź, że ten klawisz jest za drogi, żeby go sprowadzić, musiałbym wpłacić zaliczkę, a w ogóle jest on najlepszy na rynku i nie ma co sprawdzać (nawet nie chce mi się tego komentować- ręce opadają). Czy Redakcja lub jakiś użytkownik (czy są tacy?...) mogłaby mi na to pytanie odpowiedzieć? Dodam, że o jakość brzmień jestem spokojny i tu wątpliwości nie mam. Pozdrawiam