Strona 1 z 1

Focusrit Platinum Tonefactory do gitary?

: wtorek 28 cze 2005, 11:22
autor: Koval
Yo !!! ZIOMY



mam pytanko>>> czy mialoby waszym zdaniem sens zastapienie kostek bossa NOISEGATE I COMPRESSOR PRZED SOUNDMANEM MARK IV A PO IBANEZIE rg 2570 focusritem platinium tonefactory ? CHODZI O NORMALNE GRAIE A NIE O NAGRANIA>>> DZIEKI ZA OPINIE POZDRO>>> !!!

Re: Focusrit Platinum Tonefactory do gitary?

: wtorek 28 cze 2005, 16:21
autor: msieczko
wpiecie liniowego wyjscia z focusrite w instrumentalne wejscie na wzmacniaczu nie wrozy zbyt dobrych efektow.

Nie mniej sprobowac mozna.


Re: Focusrit Platinum Tonefactory do gitary?

: środa 29 cze 2005, 08:10
autor: Koval
...wpiecie liniowego wyjscia z focusrite w instrumentalne wejscie na wzmacniaczu nie wrozy zbyt dobrych efektow.

Nie mniej sprobowac mozna.

...

**********************

ok, a czym w takim razie wg ciebie rozni sie sygnal z ostek compressor i noisegate od sygnalu z focusrite,a tam tez masz kompresor, tyle ze optyczny i bramka...????

Re: Focusrit Platinum Tonefactory do gitary?

: środa 29 cze 2005, 09:37
autor: msieczko
ok, a czym w takim razie wg ciebie rozni sie sygnal z ostek compressor i noisegate od sygnalu z focusrite,a tam tez masz kompresor, tyle ze optyczny i bramka...????...

**********************

oczywiscie, ze dzialanie jest (mniej wiecej to samo) ale na wyjsciu z kostki masz poziom instrumentalny i wysoka impedancje ... a na wyjsciu w focusrita bedziesz mial poziom liniowy i nizsza impedancje niz na wyjsciu kostki.

Oznacza to ze sygnal wychodzacy z kostek jest 'dopasowany' do pracy z wejsciem wzmacniacza gitarowego a sygnal z focusrita nie jest. Nie przekresla to takiego eksperymentu, ale skutki wcale nie musza byc pozytywne.

Re: Focusrit Platinum Tonefactory do gitary?

: czwartek 30 cze 2005, 08:33
autor: Koval
...ok, a czym w takim razie wg ciebie rozni sie sygnal z ostek compressor i noisegate od sygnalu z focusrite,a tam tez masz kompresor, tyle ze optyczny i bramka...????...

**********************

oczywiscie, ze dzialanie jest (mniej wiecej to samo) ale na wyjsciu z kostki masz poziom instrumentalny i wysoka impedancje ... a na wyjsciu w focusrita bedziesz mial poziom liniowy i nizsza impedancje niz na wyjsciu kostki.

Oznacza to ze sygnal wychodzacy z kostek jest 'dopasowany' do pracy z wejsciem wzmacniacza gitarowego a sygnal z focusrita nie jest. Nie przekresla to takiego eksperymentu, ale skutki wcale nie musza byc pozytywne....

**********************

ok, dzieki...


Re: Focusrit Platinum Tonefactory do gitary?

: czwartek 30 cze 2005, 08:40
autor: Koval
ok, w kostce jest kompresor vca, tak??? a w tonefactory optyczny, czy to oprocz roznicy w impendacji moze miec istotny wplyw na brzmienie biorac pod uwage, ze kompresja optyczna jest nieliniowa ?? czyli blizej jej do cyfry niz do analoga, a moze pozadny kompresor lampowy bo soundman ma raczej mimo lampy ostre brzmienie...???