Strona 1 z 1
Sample Vienna w Kontakt 2
: środa 15 cze 2005, 19:10
autor: Vocel
Chyba dostalem swira na KONTAKT2. Ma prawie 8 giga sampli orkiestrowych Vienna. Bylem na stronie ....JAKOSC REWELACYJNA. oczywiscie NI nadmienia, ze w pakiecie jest :small orchestra. ale az w 7,5 giga i z 453 wersjami instrumentow...
Ja chyba czego nie lapie :East West Silver Edition jest za 1150 /Audio Factory/, GAritan za m/w tyle samo...obie kolekcje to zaledwie 2,4 giga probek...a tu w NI 7.5 jest polowa kolekcji i jeszcze sampler KONTAKT - za 1200
Ktos mial do czynienia z probkami orkiestrowymi z pakietu Kontakt 2? Czy to jaka niedoróbka?
Bardzo prosze o rade, bo mam wrazenie, ze to jest to - na mój portfel...no i kolejne 7 giga cudów od NI.
Halion player to maluski pikus... tak mi sie wydaje.
dajcie znac. mądrale...odpuście sobie.
Re: Sample Vienna w Kontakt 2
: środa 15 cze 2005, 20:16
autor: epiano
Sample VSL są bardzo dobrej jakości, choć brakuje pewnych artykulacji. Reszta barw w dołączonych bibliotekach częściowo przypomina odzież na wagę...:) zużyta, stara itd., ale zdarzają się wyjątki - sporo nawet jest tych wyjątków :)
Co do samego Kontakta, to jest jeszcze trochę niedopracowany, wielu userów narzeka na kłopoty przy współpracy ze sterownikami ASIO, oraz na błędy w samym programie. Niestety NI nie ma zbyt dobrej opinii jeśli chodzi o support, wszelkie uaktualnienia traktowane są więc z obawą "czy wreszcie coś poprawili..?"
Możliwości wersji 2 są jednak naprawdę duże (script editor, pogłos impulsowy), no i cena - w Polsce - rewelacyjna !!!
pozdrawiam,
Mądrala :):):)
Re: Sample Vienna w Kontakt 2
: środa 15 cze 2005, 21:18
autor: DJOZD
NIE NA TEMAT. Ostatnio pogralem na GIGA Garritan Orhestral Sample Library - i jestem zachwycony brzmieniem. Mając pełny pakiet można nieźle podrobić cała orkiestre symfoniczną. Muzyka do filmu? Ha! Tylko sie na tym znac i do roboty.
Re: Sample Vienna w Kontakt 2
: środa 15 cze 2005, 22:20
autor: Vocel
...NIE NA TEMAT. Ostatnio pogralem na GIGA Garritan Orhestral Sample Library - i jestem zachwycony brzmieniem. Mając pełny pakiet można nieźle podrobić cała orkiestre symfoniczną. Muzyka do filmu? Ha! Tylko sie na tym znac i do roboty....
**********************
'GIGA' czyli do giga samplera, czy giga jako "baaaardzo duza", jezeli to drugie, to nic dziwnego ze bylo ekstra.
Jak mozna w skali 10:10 porownac jakosc Vienna do Siedlaczka. czy to smiale porownanie czy mozliwe do wyskalowania? Siedlaczek to chyba 5 plyt czyli prawie 4 gig...a tu ciagle w Kontakt 7.4 gig.
Czy w samplach orkiestrowych moze byc cos takiego jak "przestarzale brzmienie"? cos mi sie wierzyc nie chce.
czekam na najbardziej subiektywne oceny
Re: Sample Vienna w Kontakt 2
: czwartek 16 cze 2005, 01:14
autor: epiano
Siedlaczek przegrywa z VSL (nawet tym mini w K2). Ma dużo mnie próbek i sa one gorszej jakości (odpowiedź na pytanie czy sample orkiestrowe się starzeją). Często zdarzają się błędy w programowaniu, a także same próbki są często źle spreparowane (niedostrojone, niejednolitej barwy). poza tym Siedlaczek jest mniej wygodny w użyciu, wiele rzeczy trzeba przygotowywać samemu (kontrolery, brak funkcji keyswitch)
Mówię oczywiście o słynnej kolekcji z końca lat dziewięćdziesiątych.
A przy tym wszystkim Advanced Orchestra kosztuje nadal sporo, mimo że na rynku pojawiło się tyle konkurencyjnych produktów (Garritan, EWQL czy VSL). Siedlaczek zyskał sobie wielu fanów po opublikowaniu kultowego dema swoich sampli, które na owe czasy było zrobione genialnie.
Tak więc dziś, kiedy doskonałą bibliotekę sampli orkiestrowych dostaje się jako "bonus" do zakupionego samplera (GS, K2 i napewno wkrótce inne), Siedlaczek wydaje się archaizmem, podobnie jak wiele innych zapomnianych bibliotek w dawnych formatach AKAI, EMU itp.
pozdrawiam gadatliwie :)
Re: Sample Vienna w Kontakt 2
: czwartek 16 cze 2005, 05:34
autor: Toffi
Barwą wolę smyki Siedlaczka (oczywiście nie mówię o mnogości artykulacji) od smyków Vienny, taka prawda. Zresztą w Viennie sporo instrumentów brzmi nieszczególnie.Np. Horny to już dla mnie kompletna tragedia-plaskate, skrzeczące, ensemble puzonów brak majestatu, wymaganej głębi, też skrzeczą (naprawdę słyszałem już próbki puzonów, które Viennę biją o głowę) Perkusyjne...też niby sporo tego, ale taki glockenspiel - wood i metal w sumie ponad giga, a brzmi prawie jak jakaś pozytywka midi. Nawiasem szukam miękkiego glockenspiel jak u Elfmana z tematu przewodniego do Edward Scissorhands...może ktoś wie? Konkludując - jeśli do kontakta dołączyli dokładnie te barwy które mam na myśli (a 7 giga zebrałoby sę jak nic), to osobiście nie jestem jakoś nadzwyczajnie zaskoczony.
Re: Sample Vienna w Kontakt 2
: czwartek 16 cze 2005, 05:39
autor: Toffi
Ogólnie Viennę oceniłbym jako metalicznie jazgotliwą. To nie do końca to czego się spodziewałem słuchając wcześniej demówek, co wiem że dla wielu z Was pewnie to zabrzmi teraz jak herezja.
Re: Sample Vienna w Kontakt 2
: piątek 17 cze 2005, 00:15
autor: tigergold
A co myślicie o Synful Orchestra?
http://www.synful.com/ Nie miałem okazji słyszeć ani banków Vienny ani Siedlaczka, tylko z Edirolem miałem do czynienia... Co ciekawe Synful Orchestra to nie jest bank sampli

Ciekawy jestem waszych opinii!