Wszelkie inne pytania związane z tematyką poruszaną w naszym magazynie
-
ascetic - Posty:89
- Rejestracja:środa 02 lut 2005, 00:00
Słuchawki plus subwoofer
Post
autor: ascetic » sobota 12 lut 2005, 17:13
Skoro słuchawki mają kiepski dół i często podbijany (dlatego po zakupie większość słuchawek rozbieram i trochę modyfikuję) to próbowaliście odjąć ze słuchawek dołu i uzupełnić go żywym basem z subwoofer-a? Fala niskiej częstotliwości jest całkiem długa, więc w miejscu siedzącym nie powinno być poważnych przesunięć fazowych związanych z ruchem głową. Kiedyś próbowałem... co Wy na to?
Tylko proszę, darujcie sobie, że słuchawki nie nadają się do miksów, to już było wałkowane nie raz

-
MB
- Posty:3318
- Rejestracja:wtorek 09 kwie 2002, 00:00
Post
autor: MB » sobota 12 lut 2005, 19:25
Tylko proszę, darujcie sobie, że słuchawki nie nadają się do miksów, to już było wałkowane nie raz

...
**********************
Widocznie za mało. Zatem:
SŁUCHAWKI NIE NADAJĄ SIĘ DO MIKSÓW (z subwooferem czy bez)
-
Ano - Posty:210
- Rejestracja:środa 09 lip 2003, 00:00
Post
autor: Ano » sobota 12 lut 2005, 19:28
Poza tym, to kiepski pomysl, poniewaz subwoofer tez przeklamuje i jest tylko zastepczym zrodlem basu. Jak ktos 'wtopil' pieniadze w marne monitory, a chce slyszec jakis bas, to wtedy ratuje go kupno suba. W porownaniu do monitorow, jakosc basu z subwoofera jest gorsza. Lepiej i taniej byc madrym 'przed szkoda' i zamiast dodatkowego suba kupic lepsze monitory.
Pare wad w stosunku do monitorow:
- pojedynczy sub zwieksza amplitude fal stojacych !
- przy rownych cisnieniach akustycznych, sub potrzebuje 4 razy wiecej mocy niz pojedynczy monitor.
- czestotliwosc podzialu zwrotnicy przypada na newralgiczny zakres srednich basow.
-
ascetic - Posty:89
- Rejestracja:środa 02 lut 2005, 00:00
Post
autor: ascetic » sobota 12 lut 2005, 20:05
Ano - z podziałem rzeczywiście może byc kłopot... manipulacja charakterystyką w tym pasmie zaszkodzi.
Sprawa jest taka, że po kilku latach słuchania głośników (a także budowy zestawów) dałem sobie spokój... ograniczenia budżetowe i zniekształcenia wprowadzane chyba przez wszystko co się da doprowadziły mnie niemal do depresji (poważnie). Dlatego kupiłem słuchawki i mam święty spokój. Już nawet nie posiadam ani jednego głośnika, bo w ogóle mi tego nie brakuje. Satysfakcjonuje mnie tylko dźwięk ze słuchawek, dlatego skupiłem się na nich. Poza tym nie jestem wyjadaczem studyjnym, a mój temat to propozycja dla eksperymentatorów.
Mam nadzieję, że zrozumiecie mnie. Ja nie chcę przekonywać, ale siegnąć opinii tych, którzy już próbowali tej hybrydy.
Pozdrawiam serdecznie.
-
djx76
- Posty:257
- Rejestracja:czwartek 13 mar 2003, 00:00
Post
autor: djx76 » niedziela 13 lut 2005, 01:32
Ascetic kiepski pomysł.nie wiem jak robisz produkcje na samych słuchawkach.ja bym się zarąbał.
Nigdy nie wdawaj się w dyskusje z idiotą. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu-następnie pokona doświadczeniem :)