Zewnętrzny interface audio do komputera

Wszelkie inne pytania związane z tematyką poruszaną w naszym magazynie
jack55
Posty:1
Rejestracja:wtorek 08 lut 2005, 00:00
Zewnętrzny interface audio do komputera

Post autor: jack55 » wtorek 08 lut 2005, 18:16

Witam wszystkich zainteresowanych moim problemem. Posiadam od niedawna IMAC-a G5, a że interesuję się muzyką, całą moją uwagę i wolny czas koncentruję na niej. Stawiam właśnie pierwsze kroki w programie GarageBand (to amatorski program muzyczny, intuicyjny i prosty w obsłudze) i mam problem z jakością odsłu. Dźwięk z głośników wielkości monety, zmęczył mnie po pierwszej minucie, a nadawanie efektów dźwiękowych było oczywiście niemożliwe. Ponieważ na razie mieszkam i pracuję w Angli nie mogę pozwolić sobie na sprzęt dużych rozmiarów. Zdecydowałem się więc na słuchawki, nie wiem, czy to był dobry pomysł, mimo, że HD 555, są dość analityczne, czuję pewien niedosyt (podbarwienia, ograniczenia dynamiki, słaba artykulacja drobnych impulsów). Moja wiedza na temat przetworników D/A, kart muzycznych firewire oraz sposobów łączenia - jest mocno ograniczona. Proszę więc o wszelkie rady i wskazówki, za które z góry dziękuję. Pozdrawiam

3Head
Posty:433
Rejestracja:środa 28 lip 2004, 00:00

Re: Zewnętrzny interface audio do komputera

Post autor: 3Head » wtorek 08 lut 2005, 21:02

Temat zewnetrznych kart audio , interfejsow FW byl na naszym Forum poruszany juz niejednokrotnie , nawet w ostatnich dniach . Wystarczy uzyc wyszukiwarki ( nie zniechecaj sie od razu jej dzialaniem ) , aby znalezc naprawde wiele informacji na ten temat .



Jednak z posta nie do konca wynika , czy chcesz takowy zakupic . Ogolne informacje , wskazowki ? www.google.com

Awatar użytkownika
Gyngen
Posty:31
Rejestracja:sobota 14 sie 2004, 00:00

Re: Zewnętrzny interface audio do komputera

Post autor: Gyngen » sobota 12 lut 2005, 02:09

...Witam wszystkich zainteresowanych moim problemem. Posiadam od niedawna IMAC-a G5, a że interesuję się muzyką, całą moją uwagę i wolny czas koncentruję na niej. Stawiam właśnie pierwsze kroki w programie GarageBand (to amatorski program muzyczny, intuicyjny i prosty w obsłudze) i mam problem z jakością odsłu. Dźwięk z głośników wielkości monety, zmęczył mnie po pierwszej minucie, a nadawanie efektów dźwiękowych było oczywiście niemożliwe. Ponieważ na razie mieszkam i pracuję w Angli nie mogę pozwolić sobie na sprzęt dużych rozmiarów. Zdecydowałem się więc na słuchawki, nie wiem, czy to był dobry pomysł, mimo, że HD 555, są dość analityczne, czuję pewien niedosyt (podbarwienia, ograniczenia dynamiki, słaba artykulacja drobnych impulsów). Moja wiedza na temat przetworników D/A, kart muzycznych firewire oraz sposobów łączenia - jest mocno ograniczona. Proszę więc o wszelkie rady i wskazówki, za które z góry dziękuję. Pozdrawiam ...

**********************



Witam,



pośród użytkowników Maców bardzo poplularny jest interfejs audio firmy Griffin o nazwie iMic. Jest to krążek o średnicy kilku cm wyposażony w jedno stereofoniczne wejście mikrofon/linia (z przełącznikiem czułości) i jedno wyjście stereo oraz kabel USB. Urządzenie jest 24-bitowe i zapewnia niezłą jakość dźwięku. Jest przy tym bardzo tanie. Zapłaciłem za nowe ok.180 zł. Jako pierwszy interfejs audio ten sprzęt jest bezkonkurencyjny - nie tylko dla Maców, bo Windows XP także ma zainstalowane sterowniki dla iMica i widzi go od razu po włączeniu do komputera kabla USB.

Pozdrawiam.Darek

ODPOWIEDZ