SMPTE na planie filmowym...?

Wszelkie inne pytania związane z tematyką poruszaną w naszym magazynie
Awatar użytkownika
olearnik
Posty:130
Rejestracja:środa 08 paź 2003, 00:00
SMPTE na planie filmowym...?

Post autor: olearnik » wtorek 01 lut 2005, 00:54

Nurtują mnie nastepujace kwestie; jak na planie filmowym synchronizuje się dźwięk z obrazem tak żeby później można go było we właściwe miejsca powkładać . Czy rejestrator dźwięku nagrywa kod SMPTE a kamera go generuje czy na odwrót, a może robi to jakiś zewnętrzny generator SMPTE.



-Czy montaż filmu odbywa się bez dźwięku jeśli mówimy o światłoczułej taśmie filmowej ?



Będe wdzieczny za podpowiedzi



Pozdrawiam Olearnik




3Head
Posty:433
Rejestracja:środa 28 lip 2004, 00:00

Re: SMPTE na planie filmowym...?

Post autor: 3Head » wtorek 01 lut 2005, 01:28

jak na planie filmowym synchronizuje się dźwięk z obrazem tak żeby później można go było we właściwe miejsca powkładać . Czy rejestrator dźwięku nagrywa kod SMPTE a kamera go generuje czy na odwrót, a może robi to jakiś zewnętrzny generator SMPTE.

**********************

Na planie , wszystko nagrywa sie naraz . Zalezy na czym nagrywasz . Jesli cyfra , material dzwiekowy nagrywac mozesz na tasmie , mozesz na Dat'cie , rejestratorze twardodyskowym . Sprzety sa zsynchronizowane , zaczynajac od zera nagrywasz TimeCode.



-Czy montaż filmu odbywa się bez dźwięku jeśli mówimy o światłoczułej taśmie filmowej ?

**********************



Obecnie w wiekszosci wypadow material z tasmy transferuje sie na komputer , dokonuje "brudnego" montazu , a ostatnia faza jest ciecie i klejenie samej tasmy . Montuje sie z dzwiekiem , oczywiscie - ale nie zawsze tym 100% . Czesto robi sie postsynchrony .

Awatar użytkownika
tomak
Posty:176
Rejestracja:czwartek 11 kwie 2002, 00:00

Re: SMPTE na planie filmowym...?

Post autor: tomak » wtorek 01 lut 2005, 01:46

...Nurtują mnie nastepujace kwestie; jak na planie filmowym synchronizuje się dźwięk z obrazem tak żeby później można go było we właściwe miejsca powkładać . Czy rejestrator dźwięku nagrywa kod SMPTE a kamera go generuje czy na odwrót, a może robi to jakiś zewnętrzny generator SMPTE.



-Czy montaż filmu odbywa się bez dźwięku jeśli mówimy o światłoczułej taśmie filmowej ?



Będe wdzieczny za podpowiedzi



Pozdrawiam Olearnik



...

*****************

Zawsze przede wszytkim klaps.SMPTE nie zawsze bo nie zawsze mozna. W produkcjach kreconych beta czesto kamera podaje Time Code na Data dzieki temu pozniej w Avida czy inny system montazowy wpisac dzwiek z Data synchronicznie z wszystkimi dublami obrazu.

Zobacz zreszta ta strone:

http://www.sfu.ca/sca/Manuals/ZAAPf/s/sync_path_oview.html



Monataz zawsze odbywa sie z dzwiekiem, dzisiaj juz nie montuje sie materialu na starych stolach z tasma swiatloczula tylko transferuje material na bety, wrzuca w komputerowy system montazowy.



KLAPS daje gwarancje ze zawsze o ile go widac w ujeciu i slychac na dacie, mozna synchronizowac dzwiek z obrazem.





pzdr

ts

Awatar użytkownika
tomak
Posty:176
Rejestracja:czwartek 11 kwie 2002, 00:00

Re: SMPTE na planie filmowym...?

Post autor: tomak » wtorek 01 lut 2005, 02:03



**********************

Na planie , wszystko nagrywa sie naraz . Zalezy na czym nagrywasz . Jesli cyfra , material dzwiekowy nagrywac mozesz na tasmie , mozesz na Dat'cie , rejestratorze twardodyskowym . Sprzety sa zsynchronizowane , zaczynajac od zera nagrywasz TimeCode.



**********************

Co to znaczy ze sprzety sa zsynchronizowane? jesli tak jest i kamera podaje Time Code to TC zaczyna sie od godziny od ktorej beta nagrywa TC, Najczesciej jest tak, ze w celach porzadkowych pierwsza tasme nagrywa sie od 01:00:00:00 i dalej az do 24 godzin a do oznaczen kolejnych 24 godzin sluzy U-BITS. Jesli kamera nie podaje TC to generujemy sobie go sami i tez najlepiej porzadkujac tasmy kolejnymi godzinami TC.Zreszta pozniej mozna wykorzystac offset do zsynchorizowania dwoch roznych TC. Ale zeby to zrobic konieczny bedzie znow klaps do uchwycania przynajmniej jednego synchronicznego momentu.





**********************



Obecnie w wiekszosci wypadow material z tasmy transferuje sie na komputer , dokonuje "brudnego" montazu , a ostatnia faza jest ciecie i klejenie samej tasmy . Montuje sie z dzwiekiem , oczywiscie - ale nie zawsze tym 100% . Czesto robi sie postsynchrony ....

**********************



Chyba Ci chodzi o montaz offlinowy, polegajacy na tym ze material 35mm tranferuje sie na bete a pozniej wciaga w komputer z jakas kompresjo po to zeby material zajal mniej miejsca. Moztuje sie wtedy film do postaci ostatecznej i pozniej z podstawie EDL czyli listy mozntazowej sklejek, tnie negatyw obrazu, klei i wola kopie wzorcowa.

Dzwiek najlepiej wpisac w Avida do wciagnietych tam materialow dzieki czemu po zmontowaniu filmu mamy zsychronizowane setki dostarczone do studia dzwiekowego w postaci OMF-u.

I tu zaczyna sie zabawa w czysczenie setek, dokladanie atmosfer, dzwiekow synchronicznych , postsynchronow itp. Ale to juz inna bajka.



pzdr

ts




Awatar użytkownika
olearnik
Posty:130
Rejestracja:środa 08 paź 2003, 00:00

Re: SMPTE na planie filmowym...?

Post autor: olearnik » wtorek 01 lut 2005, 12:09



**********************

Trochę się w tym gubię.Więc klaps rozumiem,zawsze pewny sposób na synchro, ale nie wiem jak sobie radzić z tym TC smpte.Powiedzmy że uda mi się go zarejestrować z kamery, i powiedzmy że nagrywam dźwięk na kilka kanałów HD rekordera(na jednym z nich jest TC) który to dźwięk chciałbym później wykorzystać do postprodukcji surround.Następnie dostaje (lub nie) listę montażową i przystępuje do podłożenia dźwięku we właściwe miejsca np. w moim systemie NUENDO 2. Moje pytanie głównie dotyczy sposobu odczytu przezemnie TC smpte tak bym wiedział w którym miejscu sie znajduje bo przecież po zarejestrowaniu smpte to tylko kolejny ślad audio, (chyba że coś pokręciłem i np. TC startuje w tym samym czasie obydwa urządzenia ale chyba nie?) W Nuendo mam generator SMPTE ale nie ma interpretatora, jak to odbywa się w praktyce?jakieś zewnętrzne urządzenie??

Pozdrawiam Olearnik


Awatar użytkownika
tomak
Posty:176
Rejestracja:czwartek 11 kwie 2002, 00:00

Re: SMPTE na planie filmowym...?

Post autor: tomak » wtorek 01 lut 2005, 19:04

...

**********************

. Moje pytanie głównie dotyczy sposobu odczytu przezemnie TC smpte tak bym wiedział w którym miejscu sie znajduje bo przecież po zarejestrowaniu smpte to tylko kolejny ślad audio, (chyba że coś pokręciłem i np. TC startuje w tym samym czasie obydwa urządzenia ale chyba nie?) W Nuendo mam generator SMPTE ale nie ma interpretatora, jak to odbywa się w praktyce?jakieś zewnętrzne urządzenie??

Pozdrawiam Olearnik

...

**********************

Jesli chodzi o SMPTE w postaci audio to sie nazywa LTC(Linear Time Code) ktory mozna zamienic na MTC(Midi Time Code) ktory odczytywany jest przez Nuendo poprzez interfejs MIDI po zaznaczeniu oczywiscie odpowiednich opcji w programie. Zamiana LTC na MTC odbywa sie np. z pomoca synchronizera np. MOTU Digital Timepiece i innych tego typu urzadzen. Nuendo dostaje po prostu MTC i w ustawieniui slave sie synchronizuje do niego.



Jest jesczcze inny sposob. Nie wiem jak to wyglada w przypadku recorderow HD i czy oprocz Nagry HD maja one interfejs sterowani SONY 9-PIN, po ktorym nastepuje sczytywanie TC oraz sterowanie urzadzeniem. tutaj Nuendo ma ustawinie Master.



Napisz cos wiecej o szczegolach produkcji jaki nosnik obrazu czy to dlugi material, mozntaz na Avidzie itp. Wybranie pewnych rozwiazan zalezy od tego typu czynnikow i zazwyczaj jest tak ze jest kilka sposobow na wykonanie pracy, roznic sie moga one natomiast iloscia spedzonego nad nimi czasu. Tak wiec przeanalizowanie wszystkich etapow na samym poczatku jest najwaazniejsze.



pzdr

ts

3Head
Posty:433
Rejestracja:środa 28 lip 2004, 00:00

Re: SMPTE na planie filmowym...?

Post autor: 3Head » wtorek 01 lut 2005, 20:41

jesli tak jest i kamera podaje Time Code to TC zaczyna sie od godziny od ktorej beta nagrywa TC, Najczesciej jest tak, ze w celach porzadkowych pierwsza tasme nagrywa sie od 01:00:00:00 i dalej az do 24 godzin a do oznaczen kolejnych 24 godzin sluzy U-BITS. Jesli kamera nie podaje TC to generujemy sobie go sami i tez najlepiej porzadkujac tasmy kolejnymi godzinami TC.

**********************



No tak . Tylko jesli chodzi o TC , nie zawsze nagrywa sie material do 24 godzin , a w TC zmienia sie numer tasmy po zagraniu calej .





Chyba Ci chodzi o montaz offlinowy, polegajacy na tym ze material 35mm tranferuje sie na bete a pozniej wciaga w komputer z jakas kompresjo po to zeby material zajal mniej miejsca. Moztuje sie wtedy film do postaci ostatecznej i pozniej z podstawie EDL czyli listy mozntazowej sklejek, tnie negatyw obrazu, klei i wola kopie wzorcowa.



**********************

Wlasnie to opisalem, tylko w duzym uproszczeniu . Material nie musi byc oczywiscie zgrany na bete ( paskudny format ) , ale to rzeczywiscie najpowszechniejsze rozwiazanie .





Dzwiek najlepiej wpisac w Avida do wciagnietych tam materialow dzieki czemu po zmontowaniu filmu mamy zsychronizowane setki dostarczone do studia dzwiekowego w postaci OMF-u.


**********************



A to oczywiscie zalezy od tego , kto na czym pracuje . Ja sam nie lubie Avida . Jesli chcemy ten dzwiek wykorzystac , jakkolwiek musi on pojsc do studia w postaci cyfrowej . Tylko , ze sa produkcje , gdzie praktycznie 100% dzwieku jest nagrywane juz po montazu - dzwiek oryginalny jest tylko pomocniczy .



Niech kolega opisze , czy jest w jakas produkcje zamieszany ( ) , bo jak pisze kolega Tomak , najpierw trzeba wszystko przemyslec - to sie wiarze z oszczednoscia



pozdrawiam

Awatar użytkownika
tomak
Posty:176
Rejestracja:czwartek 11 kwie 2002, 00:00

Re: SMPTE na planie filmowym...?

Post autor: tomak » wtorek 01 lut 2005, 22:34



Wlasnie to opisalem, tylko w duzym uproszczeniu . Material nie musi byc oczywiscie zgrany na bete ( paskudny format ) , ale to rzeczywiscie najpowszechniejsze rozwiazanie .



***********************

Sorrki ale czemu beta jest paskudnym formatem?. Tzn. jesli sie kreci nią filmy to rzeczywiscie (choc istnieja sposoby zeby uszlachetnic obraz). Nie ta głębia obrazu, kontrast i rozdzielczość co taśma 35 mm. Ale jesli przetranferujemy obraz z tasmy na bete jakosc jest bardzo dobra i do TV wystarczy. Zreszta wszystko co jest w TV łącznie z filmami jest puszczane z bety.

Tutaj mamy do czynienia z pośrednictwem bety miedzy taśmą a montażem elektronicznym. I tak wynikowo ciety jest negatyw.

Szczerze mówiac od 5-7 lat nie spotkalem sie, żeby ktoś nie użył bety w takich produkcjach. Stare poczciwe stoły montażowe gdzie kleilo sie tasme odeszły do lamusa. Z kolei telekino do transferowania z tasmy jest na stale podpiete do bety i nie sądze zeby ktoś bawil sie w transfer na inny format DV itp.



*******************************



A to oczywiscie zalezy od tego , kto na czym pracuje . Ja sam nie lubie Avida . Jesli chcemy ten dzwiek wykorzystac , jakkolwiek musi on pojsc do studia w postaci cyfrowej . Tylko , ze sa produkcje , gdzie praktycznie 100% dzwieku jest nagrywane juz po montazu - dzwiek oryginalny jest tylko pomocniczy .

*************************************

Akurat w Avida najczesciej wpisuje sie dzwięk cyfrowo, a dostarczony pozniej do studia OMF to zbior plikow umieszczonych na swoich miejscach w kontekscie materiału filmowego. Wiec to tez cyfra.

To ze czasami - zresztą ze szkodą dla sztuki fimowej - nagrywa sie 100% dzwięku w postrpodukcji nie znaczy ze nie musi byc dzwieku pilotowego z planu. Bez niego trudno zmontowac rezyserowi film a pozniej aktorom nagrac postsynchrony. Chyba ze jest to film bez dialogow ale pisze tu o normalnym filmie z aktorami i dialogami.

generlanie jest tak ze:

70-80% dialogow w filmie to nagrania 100%, reszta to postsynchrony nagrane z powodow technicznych(zle warunki nagrywania) badz aktorskich (poprawa interpretacji)

Reszta czyli dzwieki synchroniczne i boczne sa rzeczywiscie tworzone i dokladane na etapie postprodukcji dzwieku .



pzdr

ts

Awatar użytkownika
olearnik
Posty:130
Rejestracja:środa 08 paź 2003, 00:00

Re: SMPTE na planie filmowym...?

Post autor: olearnik » wtorek 01 lut 2005, 22:39



**********************

Jesli chodzi o SMPTE w postaci audio to sie nazywa LTC(Linear Time Code) ktory mozna zamienic na MTC(Midi Time Code) ktory odczytywany jest przez Nuendo poprzez interfejs MIDI po zaznaczeniu oczywiscie odpowiednich opcji w programie. Zamiana LTC na MTC odbywa sie np. z pomoca synchronizera np. MOTU Digital Timepiece i innych tego typu urzadzen. Nuendo dostaje po prostu MTC i w ustawieniui slave sie synchronizuje do niego.



Jest jesczcze inny sposob. Nie wiem jak to wyglada w przypadku recorderow HD i czy oprocz Nagry HD maja one interfejs sterowani SONY 9-PIN, po ktorym nastepuje sczytywanie TC oraz sterowanie urzadzeniem. tutaj Nuendo ma ustawinie Master.



**********************

Aha więc mając materiał na zewnetrznym "nagrywaczu" mogę dzieki tej synchronizacji zrzucić go do np. Nuendo (z właściwą korelacją czasową) i później np.zastosować się do listy montażowej układając całość jak należy.



Moje pytanie nie dotyczyło konkretnej sytuacji zdjęciowej, a produkcje w które jestem zamieszany nie wykorzystują takiej technologii (tzn. cyfrowa beta rejestruje również dźwięk, całość trafia na Avida).



Próbuje raczej rozpoznać temat rzadko poruszany na forum (jeden post pt. Dzwiękowiec na planie filmowym), i zachęcić zainteresowane osoby do wymiany doświadczeń. Nie wiem tylko czy specjaliści mają czas i co ważniejsze ochotę na dzielenie się swoimi sekretami pracy. Ale jeśli tak to na tym forum mogłoby powstać miejsce dla soundmanów,i boompole's operatorów i innych.

Dziękuje za odpowiedzi, teraz muszę sprawdzić jak to zadziała w praktyce.

POZDRAWIAM Olearnik


Awatar użytkownika
tomak
Posty:176
Rejestracja:czwartek 11 kwie 2002, 00:00

Re: SMPTE na planie filmowym...?

Post autor: tomak » wtorek 01 lut 2005, 23:06





Próbuje raczej rozpoznać temat rzadko poruszany na forum (jeden post pt. Dzwiękowiec na planie filmowym), i zachęcić zainteresowane osoby do wymiany doświadczeń. Nie wiem tylko czy specjaliści mają czas i co ważniejsze ochotę na dzielenie się swoimi sekretami pracy. Ale jeśli tak to na tym forum mogłoby powstać miejsce dla soundmanów,i boompole's operatorów i innych.

Dziękuje za odpowiedzi, teraz muszę sprawdzić jak to zadziała w praktyce.

POZDRAWIAM Olearnik

...

**********************

Mysle ze oprocz forum, EiS powinna poswiecic kilka rzeczowych artykułów na ten temat. Powtarzam rzeczowych bo jakoś chyba w 2003 roku pojawił się artykuł na temat zgrywania dzięku surround w kinie ale byl on jedną wielka pomyłką. Pamietam, że autor dosłownie cytował white paper Dolby bez zaznczania ze to cytaty a w połączeniu z jego ewidentną niewiedza praktyczną i teoretyczną na ten temat stworzyło to istną mieszankę wybuchową nonsensów i przekłaman. Po tym artykule chciałem przestac kupowac EiS.

natomiast na samym poczatku w pierwszych latach działanosci Eis pojawiło sie kilka artukółw, niestety nie pamietam autora a nie mam pod reka starych rocznikow, o formatach dzwieku kinowego, technologiach synchronizacji itp. Te artukuły byly bardzo kompetentne choc z naciskiem głównie na teorie.

Teraz przydałoby sie połączyc zagadnienia teoretyczne z praktycznymi i wyjasnic pare spraw dotyczących dzwieku w filmie, bo na tym polu dochodzi czesto do nieporozumien. poza tym mysle ze muzykom i realizatorom ze swiata muzyki tez przydadza sie informacje z dziedziny filmu i broadcastu poniewaz moga spotkac sie w swojej pracy z urzadzeniami typu betacam, pojeciami dzwieku 5.1, Dolby Sr itp.



pzdr

ts

ODPOWIEDZ