Strona 1 z 1

POD XT LIVE czy GT-6?

: środa 26 sty 2005, 13:15
autor: Johnny85
Hej! Cena tych efektów jest mniej więcej podobna. Który z nich byście wybrali i dlaczego?

Pozdrawiam!

Re: POD XT LIVE czy GT-6?

: środa 26 sty 2005, 15:49
autor: Hardi
Nie ma co nawet porównywać, zdecydowanie lepszy jest POD XT. Miałem Bossa i PODa XT, więc jak to brzmi. Line6 robi najlepsze cyfrowe przestery, które do złudzenia brzmią jak lampowy sprzęt. Boss ma jedynie dużo ciekawych i kosmicznych efektów, ale symulacje wzmacniaczy, kostek itd. to porażka w porównaniu do PODa XT.
[addsig]

Re: POD XT LIVE czy GT-6?

: środa 26 sty 2005, 18:06
autor: spidi
...Hej! Cena tych efektów jest mniej więcej podobna. Który z nich byście wybrali i dlaczego?

Pozdrawiam!...

**********************



Mialem okazję sprawdzić poda xt w studio....Naprawdę dobrze zabrzmial, na koncercie troszkę słabiej , ale to byc moze dlatego że nie potrafilem go dobrze wyregulować ( nie wiem może nie wyłonczyłem symulacji, a gralem pod innym wzmacniaczem) polecam ten efekt

Re: POD XT LIVE czy GT-6?

: środa 26 sty 2005, 19:34
autor: peter1pl
Mialem okazję sprawdzić poda xt w studio....Naprawdę dobrze zabrzmial, na koncercie troszkę słabiej , ale to byc moze dlatego że nie potrafilem go dobrze wyregulować ( nie wiem może nie wyłonczyłem symulacji, a gralem pod innym wzmacniaczem) polecam ten efekt...

**********************

A może każdy symulator sprawdza się gorzej w warunkach "live" niż w studio czy w domu? Kidyś coś takiego czytałem na stronie Line6. Miałem też symulator hardware (Tech 21 TRI AC) i potwierdzam te doświadczenie. Zdaje się, że chodzi tu o różny poziom głośności - inny na koncercie niż w domu i inny odbiór określonych częstotliwości przez ludzkie ucho w zależności od głośności sygnału.

Re: POD XT LIVE czy GT-6?

: środa 26 sty 2005, 19:55
autor: Piołun
...Hej! Cena tych efektów jest mniej więcej podobna. Który z nich byście wybrali i dlaczego?

Pozdrawiam!...

**********************

faktycznie line6 lepiej brzmi w studio... szczegolnie, ogolnie teprocesory lepiej wypadaja w studio niz na estradzie i trzeba miec tego swiadomosc... jednak jezleli chodzi Ci tylko o modelowanie przedwzmacniaczy to wybralbym zdecydowanie XT- sprawdzona marka pod tym wzgledem, a jezli o bajerancke efekty to gt6 bo niekoniecznie musisz korzystac z oferowanych przdwzmacniaczy jak masz jakis swoj :)




Re: POD XT LIVE czy GT-6?

: środa 26 sty 2005, 20:15
autor: blackvelvet
Propopowałbym jeszcze jedną opcję.

Słynna forma VOX i jej najnowszy TONELAB w wersji podłogowej.

Pięknie wygląda (niebiesko- chromowany), w środku (z okienkiem na zewnątrz) lampa i gada jak marzenie (jak na symulator). W prasie fachowej na dzień dzisiejszy - same superlatywy, wręcz numer jeden. Cena w PL - ok.2500 PLN.

Próbki brzmień są na stronie producenta.

Pozdrawiam

SM