Czy muszę mieć preamp?

Wszelkie inne pytania związane z tematyką poruszaną w naszym magazynie
DARU
Posty:36
Rejestracja:poniedziałek 27 gru 2004, 00:00
Czy muszę mieć preamp?

Post autor: DARU » piątek 31 gru 2004, 14:06

Jestem początkującym więc duuużo pytam i tak....



Nagrywam lektorów i vocale (tylko). Do tego używam rode nt 1000 wpiętego bezpośrednio w powermixer yamahy wyposażony w zasilanie phantom +48. I jak na razie wszystko działa (nawet nieźle jak na mój gust). Czy dla poprawy jakości dźwięku z mikrofonu warto wyposażyć się w niskobudżetowy preamp np M-Audio Audio-Buddy czy Behringera? Czy to coś pomoże? Czy może lepiej zostawić wszystko tak jak jest? (kompresory limitery itp, mam jako pluginy w kompie)

Awatar użytkownika
szkudlik
Posty:1732
Rejestracja:czwartek 26 lut 2004, 00:00

Re: Czy muszę mieć preamp?

Post autor: szkudlik » piątek 31 gru 2004, 14:16

...Jestem początkującym więc duuużo pytam i tak....



Nagrywam lektorów i vocale (tylko). Do tego używam rode nt 1000 wpiętego bezpośrednio w powermixer yamahy wyposażony w zasilanie phantom +48. I jak na razie wszystko działa (nawet nieźle jak na mój gust). Czy dla poprawy jakości dźwięku z mikrofonu warto wyposażyć się w niskobudżetowy preamp np M-Audio Audio-Buddy czy Behringera? Czy to coś pomoże? Czy może lepiej zostawić wszystko tak jak jest? (kompresory limitery itp, mam jako pluginy w kompie)...

**********************



nie dac sie "nabic w preamp". Zostawic jak jest


[addsig]
Ilu realizatorów potrzeba żeby wkręcić żarówkę?

Czterech, jeden wkręca a trzech mówi że by to zrobiło lepiej

Awatar użytkownika
mel
Posty:378
Rejestracja:czwartek 24 lip 2003, 00:00

Re: Czy muszę mieć preamp?

Post autor: mel » piątek 31 gru 2004, 14:49

...Jestem początkującym więc duuużo pytam i tak....



Nagrywam lektorów i vocale (tylko). Do tego używam rode nt 1000 wpiętego bezpośrednio w powermixer yamahy wyposażony w zasilanie phantom +48. I jak na razie wszystko działa (nawet nieźle jak na mój gust). Czy dla poprawy jakości dźwięku z mikrofonu warto wyposażyć się w niskobudżetowy preamp np M-Audio Audio-Buddy czy Behringera? Czy to coś pomoże? Czy może lepiej zostawić wszystko tak jak jest? (kompresory limitery itp, mam jako pluginy w kompie)...

**********************

Pomysl lepiej o sprzetowym kompresorze/limiterze przed wejsciem do karty.

pozdrawiam


Awatar użytkownika
Dobmatt
Posty:462
Rejestracja:środa 13 mar 2002, 00:00

Re: Czy muszę mieć preamp?

Post autor: Dobmatt » niedziela 02 sty 2005, 07:51

Na pewno dobry specjalistyczny preamp+kompresor+EQ pokaze Ci inny swiat, ale jesli nie masz sporej gotowki to zostaw wszystko w spokoju, bo AudioBuddy albo Behringer jakis nic nie zmieni, a moze nawet pogorszy sprawe.



MD.
Wlasciciel studia nagraniowego Youtopia w Edmonton, Kanada, tamze mieszkajacy na stale od 1985. Od 1997 staly wspolpracownik magazynu EiS, specjalizujacy sie w testach i recenzjach hardware i software dla produkcji studyjnej.

Awatar użytkownika
Marc.De.Marx
Posty:168
Rejestracja:piątek 27 sie 2004, 00:00

Re: Czy muszę mieć preamp?

Post autor: Marc.De.Marx » niedziela 02 sty 2005, 12:16

a jak wyglada np. sprawa z finalizerem TC 96k, bo akurat owy taki posiadam, czy mozna go uzyc do tego celu zeby poprawic jakos jakosc wokalu ? Nigdy nic jeszcze nie nagrywalm z wokalem ale przymierzam sie do kupna mikrofonu.

Awatar użytkownika
Dobmatt
Posty:462
Rejestracja:środa 13 mar 2002, 00:00

Re: Czy muszę mieć preamp?

Post autor: Dobmatt » niedziela 02 sty 2005, 22:20

Finalizer TC to procesor glownie stosowany w koncowej obrobce miksu. Na pewno poprawi jakosc gotowego nagrania, ale sam w sobie nie przygotuje sygnalu z mikrofonu do nagrania.



MD.

Wlasciciel studia nagraniowego Youtopia w Edmonton, Kanada, tamze mieszkajacy na stale od 1985. Od 1997 staly wspolpracownik magazynu EiS, specjalizujacy sie w testach i recenzjach hardware i software dla produkcji studyjnej.

Awatar użytkownika
z-a-e-m-i
Posty:14
Rejestracja:sobota 25 wrz 2004, 00:00

Re: Czy muszę mieć preamp?

Post autor: z-a-e-m-i » niedziela 02 sty 2005, 23:37

Przepraszam, że tak trochę się wetne nie na temat ale też zadaje sobie pytanie "czy muszę mieć preamp"...

Mam audo buddy i chce go zamienić na kartę muzyczną Maya44 która ma wbudowany przedwzmacniacz. Nie wiem tylko czy mój syntezator ( poliwoks ) będzie wtedy dzialał - jak go wpinam prosto pod kartę ( SoundBlaster Audigy ) to nic praktycznie nie słychać a pod buddy`m jest cacy..

Czy ten preamp na karcie będzie wzmacniał sygnał tak samo mocno jak buddy??



Pozdrawiam

DARU
Posty:36
Rejestracja:poniedziałek 27 gru 2004, 00:00

Re: Czy muszę mieć preamp?

Post autor: DARU » poniedziałek 03 sty 2005, 08:13

Pomysl lepiej o sprzetowym kompresorze/limiterze przed wejsciem do karty.



**********************



Sprzetowy kompresor/limiter tez mam ale z obawy żeby nie zepsuć dźwięku już na początku nagrania nigdy go nie wpinałem.



Jaki poziom kompresji waszym zdaniem najlepiej ustawić w przypadku takiej konfiguracji - do nagrań, tak aby nie przesadzić i zostawić sobie zapas na mastering końcowy, bo w wykonaniach "na żywo" z reguły wartość kompresji ustawiam na 2,5 - obawiam się że przy nagraniu będzie to nieco za dużo. Myślę że 1,5 wystarczy - czy mam racje?



Współczynik zadziałania (threshold) ustawiam na -20 db. Attack i Relase w zależności od potrzeb lub w trybie auto. Limiter na -1db




Awatar użytkownika
mel
Posty:378
Rejestracja:czwartek 24 lip 2003, 00:00

Re: Czy muszę mieć preamp?

Post autor: mel » poniedziałek 03 sty 2005, 11:47

...Pomysl lepiej o sprzetowym kompresorze/limiterze przed wejsciem do karty.



**********************



Sprzetowy kompresor/limiter tez mam ale z obawy żeby nie zepsuć dźwięku już na początku nagrania nigdy go nie wpinałem.

**********************



Jednak wykorzystaj to urzadzenie. Jesli to compresor, niechcac duzo "zepsuc", wykorzystaj go jako limiter. Szybki atak, krotki realase, glebsze ratio i powoli opuszczaj threshold, az zacznie dzialac. Oczywiscie, musisz przede wszystkim tez tego sluchac, zeby czegos nie zepsuc.

pozdrawiam

ODPOWIEDZ