Test Giny - zbaraniałem

Wszelkie inne pytania związane z tematyką poruszaną w naszym magazynie
Awatar użytkownika
Bartos
Posty:375
Rejestracja:niedziela 11 lip 2004, 00:00
Test Giny - zbaraniałem

Post autor: Bartos » piątek 03 gru 2004, 09:29

A juz chcialem jechac do wa-wy i kupic Gine... a tu w pociagu - wow - jest test! Zabralem sie za czytanie i gdy doszlo do "szumow" z phantoma rece mi opadly :( Chcialem naprawde dobry a nie szumiacy zestaw. A z drugiej strony - faktycznie moje studio jest typowo domowym (sypialnianym ;) ). Zastanawiam sie jednak -czy w takim razie nie lepszym (mniej szumiacym) zestawem bylaby echo mia midi + compact4? Ponoc compact podlaczony do mia midi daje -82dB.... (ciekawe co sie dzieje po wlaczeniu phantoma).

Z jednej strony Gina: nowsza, szybsza konstrukcja. Przy wylaczonych preampach dobre parametry, przetworniki na zewnatrz czyli minimalizowanie elektro-syfu z komputera. Z drugiej mia midi i mikser: zestaw bardziej uniwersalny (bo mikser mozna jeszcze gdzies wykorzystac...), sprawdzony (mia dobrze brzmi)... et. Co myslicie? (w ten poniedzialek tak czy owak jade do wa-wy po karte - pytanie tylko ktora...)

pozdr.!

B.

Awatar użytkownika
Janunio
Posty:93
Rejestracja:środa 22 wrz 2004, 00:00

Re: Test Giny - zbaraniałem

Post autor: Janunio » piątek 03 gru 2004, 09:46

Po prostu E-MU. Wybierz model w zależności od kasy.

Były Band Leader, obecnie biurokrata. Hobby: home recording

Awatar użytkownika
lep
Posty:269
Rejestracja:sobota 17 sty 2004, 00:00

Re: Test Giny - zbaraniałem

Post autor: lep » piątek 03 gru 2004, 10:13

mam echo layla. nic nie szumi.
www.homstudio.com.pl

Awatar użytkownika
Jajo
Posty:99
Rejestracja:środa 03 mar 2004, 00:00

Re: Test Giny - zbaraniałem

Post autor: Jajo » piątek 03 gru 2004, 12:11

...A juz chcialem jechac do wa-wy i kupic Gine... a tu w pociagu - wow - jest test! Zabralem sie za czytanie i gdy doszlo do "szumow" z phantoma rece mi opadly :( Chcialem naprawde dobry a nie szumiacy zestaw. A z drugiej strony - faktycznie moje studio jest typowo domowym (sypialnianym ;) ). Zastanawiam sie jednak -czy w takim razie nie lepszym (mniej szumiacym) zestawem bylaby echo mia midi + compact4? Ponoc compact podlaczony do mia midi daje -82dB.... (ciekawe co sie dzieje po wlaczeniu phantoma).

Z jednej strony Gina: nowsza, szybsza konstrukcja. Przy wylaczonych preampach dobre parametry, przetworniki na zewnatrz czyli minimalizowanie elektro-syfu z komputera. Z drugiej mia midi i mikser: zestaw bardziej uniwersalny (bo mikser mozna jeszcze gdzies wykorzystac...), sprawdzony (mia dobrze brzmi)... et. Co myslicie? (w ten poniedzialek tak czy owak jade do wa-wy po karte - pytanie tylko ktora...)

pozdr.!

B....

**********************

witka

Jestem w posiadaniu zestawu Echo Mia Midi + Soundcraft compact 4 i jestem cholernie zadowolony ,gdyby nie moja pł.gł.na chipsecie Via kt to ziemia byłaby rajem:) ,oto wnioski:

- czysta karta -84,3 dB

- po podłączeniu do compact 4 ok.-83,x dB

- z phantomem -78,3 dB

Myśle ,że oba warianty mają swoje wady i zalety ,ale gdyby nie mikser wiele razy bymbył "zablokowany"

Pozdrawiam
[addsig]
Bez talentu nie ma rapu

Awatar użytkownika
Jajo
Posty:99
Rejestracja:środa 03 mar 2004, 00:00

Re: Test Giny - zbaraniałem

Post autor: Jajo » piątek 03 gru 2004, 12:16

witka

Jestem w posiadaniu zestawu Echo Mia Midi + Soundcraft compact 4 i jestem cholernie zadowolony ,gdyby nie moja pł.gł.na chipsecie Via kt to ziemia byłaby rajem:) ,oto wnioski:

- czysta karta -84,3 dB

- po podłączeniu do compact 4 ok.-83,x dB

- z phantomem -78,3 dB

Myśle ,że oba warianty mają swoje wady i zalety ,ale gdyby nie mikser wiele razy bymbył "zablokowany"

Pozdrawiam

...

**********************

.........swoją drogą może mi ktoś powiedzieć ,co te pomiary oznaczają ,a raczej jak się mają do innych kart dżwiękowych?
[addsig]
Bez talentu nie ma rapu

Awatar użytkownika
Bartos
Posty:375
Rejestracja:niedziela 11 lip 2004, 00:00

Re: Test Giny - zbaraniałem

Post autor: Bartos » piątek 03 gru 2004, 14:45

- czysta karta -84,3 dB

- po podłączeniu do compact 4 ok.-83,x dB

- z phantomem -78,3 dB



*********************



Ok z phantomem i pre-ampem rozkreconym do... ? Bo To bardzo podobne parametry jak Gina - ale zalezy ile wzcocnienia dajemy! Z tamta (wg. EiS) problemy zaczynaja sie gdy zwiekszamy gain preampu do połowy (tzn. gdy jest cichy sygnal). Przy glosnych wokalach tez trzyma sie nisko z szumem.

Jestem mocno przewrazliwony, bo akurat teraz stosujac starego SB Live oraz ... uwaga uwaga: AMPLITUNER jako pre-amp (podlaczam mikrofon do wejscia magnetofonowego!!) mam 60 dB dynamiki! Czyli chyba dosc duzo jak na taki "zestaw". Zmartwilem sie troche, ze nie wskocze na poziom szumow ponizej mej percepcji ;)



B.

Awatar użytkownika
Bartos
Posty:375
Rejestracja:niedziela 11 lip 2004, 00:00

Re: Test Giny - zbaraniałem

Post autor: Bartos » piątek 03 gru 2004, 15:04

...Po prostu E-MU. Wybierz model w zależności od kasy.

...

**********************



model z dwoma uniwersalnymi preampami. takiego nie ma.



B.

Awatar użytkownika
Bartos
Posty:375
Rejestracja:niedziela 11 lip 2004, 00:00

Re: Test Giny - zbaraniałem

Post autor: Bartos » piątek 03 gru 2004, 17:39

...witka

Jestem w posiadaniu zestawu Echo Mia Midi + Soundcraft compact 4 i jestem cholernie zadowolony ,gdyby nie moja pł.gł.na chipsecie Via kt to ziemia byłaby rajem:) ,oto wnioski:

- czysta karta -84,3 dB

- po podłączeniu do compact 4 ok.-83,x dB

- z phantomem -78,3 dB

Myśle ,że oba warianty mają swoje wady i zalety ,ale gdyby nie mikser wiele razy bymbył "zablokowany"

Pozdrawiam

...

**********************

.........swoją drogą może mi ktoś powiedzieć ,co te pomiary oznaczają ,a raczej jak się mają do innych kart dżwiękowych?

...

**********************



No tak - dopiero teraz sprawdziłem, ze czysta Gina ma prawie 100 dB (95), a z włączonym i WYSTEROWANYM do wokalu phantomem -80 (WG EiS). Tak wiec jest to odpowiedz na moje pytanie (oczywiscie biore Gine :) ). A odpowiedz na Twoje pytanie Jajo: te pomiary to wskaznik ile szumu "gratis" dostaniejsz w czasie nagrywania. Moj sb live "na czysto" ma -70



pozdrawiam!

B.

Awatar użytkownika
Didejek
Posty:20
Rejestracja:poniedziałek 15 lis 2004, 00:00

Re: Test Giny - zbaraniałem

Post autor: Didejek » piątek 03 gru 2004, 18:21

model z dwoma uniwersalnymi preampami. takiego nie ma.

**********************



Co przez to rozumiesz? 1820 i 1820M mają 2x TF Pro z fantomem.....

Awatar użytkownika
AXIS
Posty:307
Rejestracja:poniedziałek 28 cze 2004, 00:00

Re: Test Giny - zbaraniałem

Post autor: AXIS » piątek 03 gru 2004, 19:06

...Po prostu E-MU. Wybierz model w zależności od kasy.

**********************



Taaa. I módl się, żeby nie powtórzyła się historia E-MU APS, najbardziej osieroconej karty na świecie...



Panowie, oprócz jakości karty i jej sterowników liczy się również to, czy producent zamierza ją wspierać kilka lat PO zakupie. E-MU APS też była super i względnie tania jak na czasy w których się ukazała i producent w krótkim czasie po jej wypuszczeniu się na nią wypiął.



ESI może i nie jest najwspanialszym producentem kart audio na świecie ale jak wyjdzie Longhorn to na pewno będą sterowniki nawet do leciwego Waveterminala 24/96. Czy można to samo z ręką na sercu powiedzieć o Creative?



Pozdrawiam,



Maciej R.






ODPOWIEDZ