Jest to chór ok. 25 osób, męski, śpiewa w 4-głosie.
-CZy nagrywać wszystko na raz, a może trackami ?
Muzyki klasycznej - w tym chorow - nigdy sie nie nagrywa trackami.
Oni po prostu MUSZA spiewac razem. Musza tez patrzec na dyrygenta
-Gdzie nagrać ? (ma to być koncert kolęd: w kościele, czy w domciu?)
Druga sprawa - chor bedzie spiewal znacznie lepiej jezeli umiescisz ich w naturalnym dla nich srodowisku, czyli w pomieszczeniu silnie poglosowym. Chorzysci - oraz dyrygent - podczas utworu caly czas sluchaja co sie dzieje, dostrajaja sie jedni do drugich (takze pomiedzy glosami) oraz - do charakteru poglosu. Zwlaszcza dyrygent ma wtedy duzo do powiedzenia - jezeli to fachowiec to bedzie dostosowywal tempo i dynamike do charakteru pomieszczenia.
Jak umiescisz ich w "suchym" studio to calosc nie bedzie miala sensu
-Jak spanoramować poszczególne głosy?
Chor ma naturalna panorame, ktorej nie powinienes dotykac - oni panoramuja sie tak jak stoja, czyli (patrzac z pozycji dyrygenta) - soprany przod-lewo, alty przod-prawo, tenory za sopranami, basy za altami.
To takie klasyczne ustawienie, chociaz spotyka sie tez inne.
Ile mikrofonów i gdzie rozstawić ?
Moimi faworytami do ujec chorow sa:
- system ORTF
czyli dwa kardioidalne mikrofony mniej wiecej 2.5 metra nad ziemia, nieco za plecami dyrygenta. Mikrofony roztawione o kat 110 stopni, odlegle od siebie o 17cm.
- sytem AB
czyli dwa dookolne mikrofony, odlegle od siebie o okolo 5 metrow.
Poczytaj tez tutaj o systemach mikrofonowych
Z pozycja mikrofonow, katem ich rozstawienia itp. warto poexperymentowac - im dalej od choru tym wiecej poglosu itd.
Dodatkowo, jezeli w chorze sa jakies solowki, mozna ustawic dodatkowy mic (najlepiej wielkomembranowy pojemnik) dla solisty - tzw. mikrofon akcentujacy. Oczywiscie nagrac go na osobna sciezke.
A, zeby pozniej moc nieco dodawac i zdejmowac poglosu, warto ustawic w glebi sali dwa dookolne mikrofony, zbierajace tylko poglos - oczywiscie znowu nagrywac je na osobne sciezynki.
[I]
Mam do dyspozycji 4 Sennheisery e385 (or smth..:) dynamiczne.
Pewnie warto byłoby jakieś pojemnościówki załatwić, ale z tym może być problem..:(
[I]
uuu, to bedzie problem - te mikrofony maja bardzo silny efekt zblizeniowy, wiec specjalnie nie nadaja sie do lapania z duzych odleglosci. Poza tym ich niska skutecznosc spowoduje koniecznosc bardzo silnego wzmocnienia w preampie = szumy.
Sprobuj jednak zalatwic cokolwiek pojemnosciowego - kiedys mialem calkiem niezle rezultaty z Tonsil MCO52 i TonsilMCO53.
[addsig]