Strona 1 z 2

Dźwięk w TV - czy ktoś się orientuje?

: poniedziałek 01 lis 2004, 17:44
autor: Antheck
Witam,



Ostatnio zaintrygowała mnie kwestia dźwięku w TV. Chodzi mi dokładniej o formaty i standardy przyjęte w realizacjach telewizyjnych.

Np.

1. Czy ktoś z Was robił kiedykolwiek podkład dźwiękowy do programów TV, a jesli tak to w jakich formatach musieliście je dostarczać?

2. Jak wygląda kwestia synchronizacji dźwięku z obrazem w tego typu produkcjach? (czy "podkład" musi mieć na dzień dobry jakieś "znaczniki", albo inny timecode)

3. Jakich standardów używa się w emisji dźwięku w TV

4. Jak wygląda kwestia emisji dźwięku na żywca w TV? czy ktoś z Was realizował dźwięk dla TV? TV potrzebuje sumy L+R czy jakiś podmix MONO?

Za wszystkie odpowiedzi dziękuję, Pozdrawiam
[addsig]

Re: Dźwięk w TV - czy ktoś się orientuje?

: poniedziałek 01 lis 2004, 19:05
autor: oduck
1. Tak, formaty: DAT, Wav, Aiff (48khz, 25fps, pliki 16bitowe).

2. Audio Beep (zwany "pikiem", lub "pukiem") - na calym swiecie 48 ramek przed poczatkiem obrazka; oprocz tego czasem DAT z timecode, ale nie ma wymogu

3. standardow? sprecyzuj pytanie, prosze. ogolnie u nas dzwiek moze byc mono, stereo itd, ale chyba nei to ci chodzilo?

4. dajesz to, co wypuszczasz - trzeba dbac zeby mix byl kompatybilny z mono, reszta zajmuja sie procesory na emisji. oprocz tego dobrze znac warunki jakie panuja w danej stacji (jesli robisz program dla jednej stacji, w przypadku reklam juz w sumie to nie ma znaczenia, borobi sie jedna wszedzie) - bo np. w takim polsacie jest taka rzeznia na emisji (czyt. ich procesory maja BARDZO nisko ustawiony prog i wszystkie ciche fragmenty sa niemilosiernie wyciagane do gory, trzeba robic mixy z bardzo cicha muzyka i efektami).a z kolei w tvn - bdb, bez zastrzezen, tam chyba jakis audiofil to ustawia, szacuneczek przy okazji ;)



aha, nalezy pamietac o tym zeby matierial mial odpowiedni headroom czyli odstep od szczytow do cyfrowego zera. przyjete jest -9dB,ale spotykam sie tez z materialami -12, -10, -8, o zgrozo nieraz nawet -1dB




Re: Dźwięk w TV - czy ktoś się orientuje?

: poniedziałek 01 lis 2004, 19:19
autor: Antheck
3. standardow? sprecyzuj pytanie, prosze. ogolnie u nas dzwiek moze byc mono, stereo itd, ale chyba nei to ci chodzilo?

*******

o to też mi chodziło. (dziękuję;-)). Natomiast interesują mnie standardy dotyczące własnie np. poziomów, pasma itp.

innymi słowy, jak bardzo musisz sam nabiegać się za dobrym dźwiękiem, a co z tym zrobią procesory emisyjne.

Jednego razu widziałem w jednej z poznańskich rozgłośni radiowych Omiroda (procek emisyjny z pasmową kompresją i czymś tam jeszcze).

Nie miałem nigdy styczności z dźwiękiem dla TV i szukam wszelakich dostępnych informacji na ten temat.

Dzięki obduck, Pozdrawiam
[addsig]

Re: Dźwięk w TV - czy ktoś się orientuje?

: poniedziałek 01 lis 2004, 23:26
autor: Sempoo
aha, nalezy pamietac o tym zeby matierial mial odpowiedni headroom czyli odstep od szczytow do cyfrowego zera. przyjete jest -9dB,ale spotykam sie tez z materialami -12, -10, -8, o zgrozo nieraz nawet -1dB



...

**********************



A do czego ten headroom służy?


Re: Dźwięk w TV - czy ktoś się orientuje?

: wtorek 02 lis 2004, 14:00
autor: JacekH
...aha, nalezy pamietac o tym zeby matierial mial odpowiedni headroom czyli odstep od szczytow do cyfrowego zera. przyjete jest -9dB,ale spotykam sie tez z materialami -12, -10, -8, o zgrozo nieraz nawet -1dB



...

**********************



A do czego ten headroom służy?

...

**********************

Do zapasu



M.in. po to, żeby było z czego pompować poziom procesorem emisyjnym.



Jacek

Re: Dźwięk w TV - czy ktoś się orientuje?

: wtorek 02 lis 2004, 18:24
autor: tomak


2. Audio Beep (zwany "pikiem", lub "pukiem") - na calym swiecie 48 ramek przed poczatkiem obrazka; oprocz tego czasem DAT z timecode, ale nie ma wymogu

--------------------

jedna uwaga:

przy standardzie 25 klatek PUK jest ustawiany 50 klatek PKO(przed pierwsza klatka obrazu) czyli dokladnie 2 sekundy np. TC: 09:59:58:00

48 klatek ustawia sie przy materialach kinowych ktore maja 24 klatki wtedy 48 klatek to sa 2 sekundy. Nalezy pamietac ze inny klatkarz dotyczy szybkosci przesuwu tasmy a nie ze jest wiecej albo mniej klatek w obrazie.



pozdrawiam

tomak

Re: Dźwięk w TV - czy ktoś się orientuje?

: środa 03 lis 2004, 21:38
autor: oduck
oczywiscie, przejezyczenie z tymi klatkami , mea culpa



2 sekundy forever, niezaleznie od standardu






Re: Dźwięk w TV - czy ktoś się orientuje?

: środa 03 lis 2004, 21:41
autor: oduck
przy okazji - czy zna ktos z was miejsce w sieci gdzie mozna zglebic zagadnienia obecnych standardow dzwieku w filmie? na studiach uczyli tego od dosyc archaicznej strony, a dosyc mnie interesuje co sie dzieje z moim dzwiekiem jak go oddaje do zakodowania do kina

Re: Dźwięk w TV - czy ktoś się orientuje?

: środa 03 lis 2004, 22:43
autor: tomak
...przy okazji - czy zna ktos z was miejsce w sieci gdzie mozna zglebic zagadnienia obecnych standardow dzwieku w filmie? na studiach uczyli tego od dosyc archaicznej strony, a dosyc mnie interesuje co sie dzieje z moim dzwiekiem jak go oddaje do zakodowania do kina...

**********************

a co Cie interesuje? robie to na co dzien wiec przegryzlem sie przez wiekszosc zagadnien w praktyce?

poza tym zapraszam na strone

www.dolby.com tam jest dosyc duzo pdf z dokumentacją na temat dzwieku kinowego w formatach Dolby a tak sie sklada ze to wlasciwie jedyne powszechne standardy dzwieku w kinie.



pzdr

tomak

Re: Dźwięk w TV - czy ktoś się orientuje?

: środa 03 lis 2004, 23:37
autor: 3Head
http://www.dolby.com tam jest dosyc duzo pdf z dokumentacją na temat dzwieku kinowego w formatach Dolby a tak sie sklada ze to wlasciwie jedyne powszechne standardy dzwieku w kinie.

**********************



to prawda , Dolby jest w sumie norma jesli chodzi o sprzet kinowy ( jakby nie patrzec , bardzo slaby ) . Ciekawe jest natomiast to , ze w kinach coraz trudniej jest o dobre - i najzyczalniejsze - stereo . Naglosnienie nieraz tego nie umozliwia , wiec filmy jedynie stereofoniczne sa poszczane nieraz w mono , albo czasem w Dolby A , ale to sie wiarze nieraz z "zadudnieniem" dzwieku..



pozdrawiam;