Strona 1 z 1

Ego-sys Near 5

: piątek 15 paź 2004, 21:53
autor: peak
Czy opłaca się kupić te monitorki za 1050 zł? Na forum niewiele o nich znalazłem, w EiS mają nienajlepsze opinie. Ale na razie pracowałem na Cambridge SoundWorks 4.1 (przy okazji - najlepsze głośniczki komputerowe jakie słyszałem) i słuchawkach i wyraźnie czuję że potrzebuje czegoś lepszego. 1000 zł to niestety limit.

Peak

Re: Ego-sys Near 5

: sobota 16 paź 2004, 16:00
autor: peak
MB, w

tym wątku pisałeś: "Moim zdaniem niewielka oszczędność (1640zł za Neary zamiast 1950zł za Alesisy) zupełnie nie odzwierciedla przepaści jaka dzieli te modele. " W tej chwili różnica w cenie jest zdecydowanie większa. Czy za te pieniądze można dostać coś lepszego? Cytat z EiS 11/2003 (test 15 par monitorów) : "Nawet te [monitory], które (...) nie zyskały zbyt wielu pochlebnych uwag, są zwykle dużo lepsze niż tanie zestawy hi-fi współpracujące z przeciętnej klasy zestawami konsumenckimi".

Jak pisałem, w tej chwili albo coś pożyczam (ostatnio miałem możliwość pracować na monitorkach B&W podpiętych do Onkyo) albo "pracuję" na głośniczkach co - jak się zdążyłem zorientować - mija się zupełnie z celem.

Więc lepiej przy nich zostać czy inwestować w te Near-y?

Peak

Re: Ego-sys Near 5

: poniedziałek 18 paź 2004, 11:43
autor: ovca


Witam!

Dokladnie takie same dylematy mialem ok 2-3 miesiace temu jak zastanawialem sie jakie minitorki kupic; tez czytalem wypowiedzi MB i testy w EiS (a propos - nie wiem czy przegladales test z wrzesnia 2003? Jak nie to polecam: TEST nEar05 )



Zaryzykowalem i.... jestem jak narazie b. zadowolony (przynajmniej nie ma takich historii o jakich ostatnio czyta sie tu nt aktywnych Alesisow);



Nie pisze tego zeby przekonac cie, ze te monitorki sa najlepsze, bo pewnie nie sa, a poza tym musze zaznaczyc, ze nie jestem zawodowcem i nie mam porownania jak brzmia rozne odsluchy (jedynie podczas kilku sesji w studio, ale wtedy nie patrzylem na nie, a wlasciwie nie sluchalem ich z tego - realizatorskiego punktu widzinia, a wlasciwie slyszenia )



Jedno co chce napisac to to, ze napewno bedziesz slyszal ogromna roznice pomiedzy nimi a glosniczkami komp. lub zestawem typu wieza;

Dzwieki, stereo, plany, glebia - nabieraja naprawde przejrzystosci i wyrazu w porownaniu do zestawow HiFi (nie mowiac o glosnikach multimedialnych);

I prawdopodobnie Alesisy czy Yamaszki N-10 czy jakies zawodowe Tanoy-ki zabrzmia duzo lepiej, ale na poczytek mysle ze to dobry wybor i jesli teraz 'przesiadalbym' sie na cos lepszego, to prawdopodobnie slyszalbym co biore i za co place, bo dzieki tym budzetowym odsluchom wiem o co chodzi (tym bardziej ze cena jest wyjatkowo atrakcyjna);



Oczywiscie najlepiej byloby miec mozliwosc posluchania ich i porownania z innymi - ale jesli nie jest to mozliwe to coz....



pozdrawiam

ovca



PS Jesli ktos ma te odsluchy to podzielcie sie opiniami;