Po co kupować RME z direct monitoring?

Wszelkie inne pytania związane z tematyką poruszaną w naszym magazynie
Awatar użytkownika
Bartos
Posty:375
Rejestracja:niedziela 11 lip 2004, 00:00
Po co kupować RME z direct monitoring?

Post autor: Bartos » sobota 07 sie 2004, 11:02

Słyszałem, że RME DIGI96/8 nie posiada wewnętrznego miksera, dlatego używając direct monitoring słyszymy tylko nagrywany instrument. Musiałbym więc władować pieniądze w jeszcze droższego RME (takiego z wewn. mikserem). Kupuję tańszą kartę

(np. echo mia) i ... pewno - mam większą latencję (orientacyjnie o kilka ms?), ale -

jest tańsza od najtańszego rme, jest duuużo szybsza i tylko troszeczkę wolniejsza od rme, jakość przetworników jest minimalnie gorsza (ale w takim zakresie cenowym to pewno kwestia gustu), sterowniki... nie wiem. Ponoć RME mają najlepsze, co chyba nie

znaczy, że echo ma złe. Tak więc: czy naprawdę warto ładować się w RME? w stanach można ją dorwać za 300$, ale

jak pomyślę o tym direct monitoring, o tym, że w zasadzie echo bądź waveterminal spełnią dokładnie tę samą funkcję (powiedzmy sobie szczerze: jeśli drivery działają sprawnie,

nie ma gigantycznych róźnic w latencji, przetworniki są wysokiej jakości, a brzmienie... to rzecz gustu) to PO CO kupować jeszcze droższą kartę? (moje potrzeby: rejestracja gitary

basowej, instrumenty vst).

Używam nuendo.

Chciałbym móc nagrywać bas z odsłuchem po przetworzeniu przez wtyczki, bez \"rozjazdów\" ścieżek, grać na instrumentach z mniejszą latencją.

Bartos

ODPOWIEDZ