Słuchawki Sennheiser HD600 i HD650

Wszelkie inne pytania związane z tematyką poruszaną w naszym magazynie
Awatar użytkownika
szkudlik
Posty:1732
Rejestracja:czwartek 26 lut 2004, 00:00
Słuchawki Sennheiser HD600 i HD650

Post autor: szkudlik » poniedziałek 26 lip 2004, 16:36

Witam



planuje zakup sluchawek, ktore maja mi nieco pomoc w zmaganiach z MSP5 - przynajmniej maja spelniac te role az do czasu gdy w blizej nieokreslinej przyszlosci zdobede cos lepszego.



Na razie mam Sennheisery HD265 (sa to sluchawki zamkniete) - graja zupelnie niezle, niestety przerysowuja doly i mam dylemat ze jest za duzo dolu na sluchawkach i za malo na MSP.



Z porownania moich HD265 z HD600 widze ze te ostatnie nie maja wady przerysowania dolow + doskonala opinia w testach EiS razem robi wybor niby prosty... ale ostatnio pojawil sie nowy model z tej serii - HD650. Nie mam niestety mozliwosci porownania... nawet w Media Markt maja je tylko na zamowienie.



Czy mial ktos do czynienia z HD650 i moze powiedziec czym sie roznia od 600? Oplaca sie brac 650 (okolo 300zet drozsze)? Ktore lepiej sie nadaja do potrzeb mixu i mastera?



A, prosze nie wyskakiwac ze sluchawki sie nie nadaja do mixu i mastera - ja wiem o tym, ale w tym momencie na innego mnie nie stac a musze sobie jakos radzic.


[addsig]
Ilu realizatorów potrzeba żeby wkręcić żarówkę?

Czterech, jeden wkręca a trzech mówi że by to zrobiło lepiej

Awatar użytkownika
MB
Posty:3318
Rejestracja:wtorek 09 kwie 2002, 00:00

Re: Słuchawki Sennheiser HD600 i HD650

Post autor: MB » poniedziałek 26 lip 2004, 17:45

Słuchawki nie nadają się do miksu i mastera!





A tak na poważnie: przez parę lat używałem kombinacji MSP5 i HD600 i miałem wiecznie problemy z przerysowanym dołem. Na dodatek proporcje elementów i panorama stereofoniczna są tak przekłamane, że tym słuchawkom nie można za grosz wierzyć. Pamiętaj, że człowiek odbiera najniższe częstotliwości całym ciałem, więc producenci słuchawek muszą straszliwie przerysować charakterystykę, żeby przy odsłuchu w muszelkach uzyskać podobny efekt. I jak tu się opierać na takim "wzorcu" ?

Awatar użytkownika
szkudlik
Posty:1732
Rejestracja:czwartek 26 lut 2004, 00:00

Re: Słuchawki Sennheiser HD600 i HD650

Post autor: szkudlik » poniedziałek 26 lip 2004, 17:56

A tak na poważnie: przez parę lat używałem kombinacji MSP5 i HD600 i miałem wiecznie problemy z przerysowanym dołem. Na dodatek proporcje elementów i panorama stereofoniczna są tak przekłamane, że tym słuchawkom nie można za grosz wierzyć. Pamiętaj, że człowiek odbiera najniższe częstotliwości całym ciałem, więc producenci słuchawek muszą straszliwie przerysować charakterystykę, żeby przy odsłuchu w muszelkach uzyskać podobny efekt. I jak tu się opierać na takim "wzorcu" ?...

**********************



tego sie obawiam... tym niemniej cos zrobic sobie musze. WIEM ze mam przerysowane doly, a za cholire nie moge tego prawidlowo zdjac. - moze dzieki sluchawkom da sie zrobic mixa na "3 plus" lub "4 minus", bo na razie to mam "mierny z dwoma". Na 5 nie licze



hmm, ciekawe ze w tescie sluchawek w EiS dalo sie czytac opinie "czasami mix przebiegal sprawniej niz na glosnikach"




[addsig]
Ilu realizatorów potrzeba żeby wkręcić żarówkę?

Czterech, jeden wkręca a trzech mówi że by to zrobiło lepiej

Awatar użytkownika
PSP
Posty:172
Rejestracja:poniedziałek 17 lut 2003, 00:00
Kontakt:

Re: Słuchawki Sennheiser HD600 i HD650

Post autor: PSP » poniedziałek 26 lip 2004, 17:57

Przy zalozeniu ze wiemy ze sluchawki nie nadaja sie do miksowania i masteringu to smialo moge polecic 600.

600 to bardzo dobre sluchawki. Kupilismy je bardzo swiadomie porownujac z innymi modelami i do dzis z nich czesto korzystamy.

650 nie znamy (bo gdy kupowalismy ich nie bylo na rynku) wiec wole sie nie wypowiadac czy warto wydac te kilkaset zlotych wiecej ale

bym sie nie zdziwil gdyby okazalo sie ze wato.



Antoni

PSPaudioware.com






Awatar użytkownika
yaniki
Posty:488
Rejestracja:niedziela 03 sie 2003, 00:00
Kontakt:

Re: Słuchawki Sennheiser HD600 i HD650

Post autor: yaniki » poniedziałek 26 lip 2004, 18:07

Mógłbym się właściwie podpisać pod postem PSP (czy byłby to plagiat?). HD 600 są moim zdaniem warte swojej ceny (używam ich od roku) i brzmią na tyle dobrze i wiarygodnie, na ile w ogóle słuchawki mogą brzmieć wiarygodnie.



Natomiast co do mixu i masteringu w słuchawkach, to oczywiście MB ma rację. Choć nie jestem realizatorem, to pozwolę sobie na wyrażenie opinii, że w przypadku twojego problemu zakup nawet najlepszych słuchawek może po prostu wcale go nie rozwiązać, jedynie pogubisz się w zależnościach pomiędzy oszukującymi w różny sposób i różnych pasmach monitorami i słuchawkami.

Awatar użytkownika
rednacz
Posty:89
Rejestracja:czwartek 23 maja 2002, 00:00

Re: Słuchawki Sennheiser HD600 i HD650

Post autor: rednacz » poniedziałek 26 lip 2004, 21:15

hmm, ciekawe ze w tescie sluchawek w EiS dalo sie czytac opinie "czasami mix przebiegal sprawniej niz na glosnikach"

...

**********************



W innym sensie. Na HD600 od razu slyszysz, ze np. wpuszczony do miksu wokal ma za duzo powietrza, albo ze w basie cos swiergocze, a w werblu lata jakas nakretka. Oszczedzasz czas, ktory pozniej stracisz na poszukiwaniu irytujacych glupot. Ale proporcji nie ustawisz na sluchawkach. A jesli juz, to zawsze bedziesz mial watpliwosci. Ja przynajmniej mam...

TW

Awatar użytkownika
szkudlik
Posty:1732
Rejestracja:czwartek 26 lut 2004, 00:00

Re: Słuchawki Sennheiser HD600 i HD650

Post autor: szkudlik » poniedziałek 26 lip 2004, 21:16

A tak na poważnie: przez parę lat używałem kombinacji MSP5 i HD600 i miałem wiecznie problemy z przerysowanym dołem.

**********************



Skoro masz doswiadczenia z Jamaszkami i sluchawkami to wiesz dokladnie na czym polega moje cierpienie.



A ze masz wiecej doswiadczenia to zapytam - co co myslisz o takim takim podjesciu:



- robie mixa i mastera na MSP tak ze na tych maluchach calosc brzmi jak trzeba

- ze swiadomoscia ze najptrowdopodobniej dol jednak szaleje, sprawdzam na sluchawkach

- widze ze dol jest ostro przerysowany, wiem tez ze sluchawki klamia

- ALE wiem jak i na sluchawkach brzmia dobre mastery (po prostu nauczylem sie tych sluchawek troszke)



- wiec aplikuje taka korekcje zeby:



1) NIC A NIC - lub tylko minimalnie wplywala na brzmienie na MSP

2) zblizala brzmeinie na sluchawkach do wzorca (dobrego mastera)



najwazniejszy punkt 1 - tak dlugo cyzeluje az na MSP brzmi prawie identycznie z zapietym i wypietym korektorem, czyli nie ruszam i nie psuje wiecej niz absolutnie musze, a jakos chyba udaje mi sie zapanowac nad dolem



Wlasnie dokladnie tak zrobilem i chyba w takiej wersji dam toto zostawie, Wiem ze to tylko nedzna namiastka profesjonalnego podejscia, ale trudno.



A moze miales jakis inny patent na opanowanie dolow?




[addsig]
Ilu realizatorów potrzeba żeby wkręcić żarówkę?

Czterech, jeden wkręca a trzech mówi że by to zrobiło lepiej

Awatar użytkownika
MB
Posty:3318
Rejestracja:wtorek 09 kwie 2002, 00:00

Re: Słuchawki Sennheiser HD600 i HD650

Post autor: MB » poniedziałek 26 lip 2004, 22:21

Widzisz, sęk w tym, że HD600 wcale nie przenoszą tych najniższych częstotliwości, podobnie jak każde inne słuchawki otwarte. Kompensują to mocno podbitym wysokim dołem i wydaje się, że coś słychać a tu guzik prawda, więc nie ustawisz na nich podobnego brzmienia, bo części składowych nie słychać i tu i tu. Już prędzej Twoja metoda zadziałałaby na HD265, o ile rzeczywiście udałoby się zrealizować taką utopię. Ja tak po prostu nie umiem, więc kupiłem większe głośniki, które w/g niektórych przerysowują bas. Moim zdaniem nie przerysowują, a nawet jeśli trochę to dzięki temu mam ostrożniejszą rękę jeśli chodzi o dół.



Mój patent na MSP5 już wyłuszczałem kilkakrotnie - jest niezwykle prymitywny, ale zadziwiająco skuteczny. W MSP5 bas opada od 60Hz około 30dB/oktawę. Zatem robiłem miks tak, żeby ładnie mi brzmiał na MSP5, a potem ciachałem go filtrem górnoprzepustowym w ten sposób kompensując mimowolnie podbitą górę. Filtr to były kaskadowo połączone 2 lub 3 sekcje korektora w trybie HP nastrojone na 50Hz.

Awatar użytkownika
Groover
Posty:1096
Rejestracja:niedziela 02 mar 2003, 00:00
Kontakt:

Re: Słuchawki Sennheiser HD600 i HD650

Post autor: Groover » poniedziałek 26 lip 2004, 23:04

...hmm, ciekawe ze w tescie sluchawek w EiS dalo sie czytac opinie "czasami mix przebiegal sprawniej niz na glosnikach"

...

**********************



W innym sensie. Na HD600 od razu slyszysz, ze np. wpuszczony do miksu wokal ma za duzo powietrza, albo ze w basie cos swiergocze, a w werblu lata jakas nakretka. Oszczedzasz czas, ktory pozniej stracisz na poszukiwaniu irytujacych glupot. Ale proporcji nie ustawisz na sluchawkach. A jesli juz, to zawsze bedziesz mial watpliwosci. Ja przynajmniej mam...

TW...

**********************



niektórzy zamiast słuchawek używają w takim przypadku "wynalazków" firmy ADAM. To takie większejsze słuchawki



Pozdro

Groover
nowe portale:
www.PortalStudyjny.pl, www.PortalKlawiszowy.pl, www.PortalGitarowy.pl

Awatar użytkownika
JacekH
Posty:611
Rejestracja:czwartek 14 mar 2002, 00:00

Re: Słuchawki Sennheiser HD600 i HD650

Post autor: JacekH » poniedziałek 26 lip 2004, 23:42

A ja choć świadom jestem, że MSP5 to biedny kuzyn ADAMa ;) już się do nich przyzwyczaiłem. Ale nie samych - mam subbas Yamah YST-SW45. Faktem jest, że bardzo dużo nagrań musiałem przesłuchać, żeby znaleźć ten punkt podziału, ale warto było. Dla mnie główne źródło odniesienia to dobrze mi znane kawałki - na moje ucho dobrze brzmiące, grane na MSP5+subbas, do tego słuchawki AKG 240 Studio i bardziej uśmiechnięte K400, oraz analizator RME Totalyser. Same MSP5 bez subbasu sprawiały mi ogrom problemów. Zresztą jak i NS10, które szanuje za wokal ;) Polecam zatem rozważenie zakupu subbasu - wbrew opiniom, że to nie jest miarodajne źródło odniesienia, dla mnie to skuteczny półśrodek, bo nie domyślam się, czy gra, czy nie gra, a słyszę ten dół, jakkolwiek - jak wspomniałem - podstawa to kalibracja.



Jacek

ODPOWIEDZ