Forum Magazynu Estrada i Studio

Witam po dlugiej przerwie. Chcialbym spytac o go scia robi acego wzmacniacze gitarowe - mr. Kisielewskiego. Da on rade zrobic lampiaka za 1000 zeta i to takiego, zeb sie dalo pograc na probach???

Powiedzcie mi jeszcze które z poniższych urządzen najbardzoej polecalibyscie do nagrywania w domu: Digiteh GNX2.POD, RP10,GT-3?

Chodzi mi o obiektywne opinie poparte doświadczeniem.

Pozdrawiam

Digitechy strasznie dają 'cyfrą'... wszystko też zależy jakie brzmienie chcesz osiągnąć... wiadomo, że najtrudniej uzyskać emulację mocnego 'wciskającego w ścianę' soundu np. mesy... tutaj zawsze coś będzie brzmiało nie tak... chociaż muszę przyznać, że podobają mi się brzmienia czyste i lekko brudne osiągane z digitechów... wiadomo, że to nie to samo co 'lampa', ale rozmawiamy przecież o symulacjach ... Brzmienie POD'a 2.0 bardzo mnie zawiodło... chciałem kupić własnego, ale kilka dni na pożyczonym wystarczyły, abym sobie odpuścił... brzmienie jest strasznie 'nosowe'- chociaż muszę przyznać, że ładnie sprawuje się przy mocniejszych przesterowaniach.. dobrze brzmi też 'odszumianie'... niestety z brzmieniem z POD'a trzeba się mocno napracować po nagraniu, aby nie było 'suche' i 'nosowe'... nie przekonuje mnie też pasmo dźwięku, jaki uzyskujemy z POD'a... normalne piece tak po prostu nie brzmią... POD XT zaskoczył mnie dużą zmianą na lepsze... niestety nie miałem z nim zbyt dużej styczności... Multiefektów Bossa nie znam.. sam jestem ciekaw... "bo to dobra firma jest"- patrz pojedyńcze kostki, które uwielbiam :) ... NI wypuszcza niedługo Guitar Rig- właśnie odkładam kasę, aby zaatakować Audio Factory, jak tylko będą mieli w sprzedaży- oczywiście najpierw muszę posłuchać chociaż próbek... jednakże do NI mam specyficzne podejście- oni nie wypuszczają szmelcu- tym razem Guitar Rig może ostro zamieszać na polu nagrań gitary "przez linię". Pozdrawiam.

...Digitechy strasznie dają 'cyfrą'...



## to prawda



z brzmieniem z POD'a trzeba się mocno napracować po nagraniu, aby nie było 'suche' i 'nosowe'...



##to dziwne, używam POD'a od lat i nie zauważyłem, zresztą znam kupę płyt nagranych na POD'ach i nie brzmią nosowo, i nie sądzę, żeby ktoś specjalnie się bawił z brzmieniem po nagraniu, może Twój kolega miał coś nie tak z tym egzemplarzem?



POD XT zaskoczył mnie dużą zmianą na lepsze.



##mnie też, dużo lepsze urządzenie, no i brzmienia z 2.0 tez można wgrać, jak ktoś lubi



Multiefektów Bossa nie znam.. sam jestem ciekaw



##bez rewelacji, trochę lepsze od DigiTecha



"bo to dobra firma jest"- patrz pojedyńcze kostki, które uwielbiam :)



##popieram



Ewentualnie polecam Guitar Port - bardzo fajna rzecz za śmieszne pieniądze.



Pozdrawiam

Hofi

może rzeczywiście ten egzemplarz był "dobity"... a czy ktoś wie, czy w Polsce można już nabyć Guitar Port 2 z brzmieniami z POD XT... nie chcę kupić GP, żeby w studio okazało się, że mam brzmienia z POD 2.0... może wiecie jak to jest z nowym GP? Na stronach polskich sklepów jest dalej stary model :(

Ja mam Digitecha RP7valve, jestem zadowolony z jego brzmienia. Nagrywałem kilka rzeczy liniowo z emulacją głośników i brzmienie było przyzwoite. Co prawda nie miałem porównania do innych konstrukcji...

Kumpel ma Bossa GT-6 tam jest wyjście cyfrowe i fajna kaczka jak na multiefekt.

Sam jesten ciekaw jak by zagadał ten Guitar Rig.

Używaliście może Amplitube?

. może wiecie jak to jest z nowym GP? Na stronach polskich sklepów jest dalej stary model :( ...

**********************



Prosze mnie skorygowac jesli się mylę:

sprzęt (GP) jest cały czas ten sam, czyli stary, ale soft jest nowy, a wraz z nim nowe emulacje wzmacniaczy i głośników, oraz emulacje efektów.

Nie wiem natomiast gdzie można postawić znak =



na pewno można było: GP (soft v.1) = POD

jestem pewny na 99% że: GP (soft v2) = POD2



jaka jest zaś zasadnicza różnica między POD2 a POD XT pod względem algorytmów emulujących nie wiem. Podejrzewam, że żadna. Zwłaszcza że soft aktualizujący i zarzadzający do GP(v2) jest taki sam jak do POD XT.

Witam



Podpierając swój głos doświadczeniem z nagrywania na takich wynalazkach, zdecydowanie mówię POD v.2. Na temat XT się nie wypowiem, bo go nie słyszałem, ale myślę, że może być tylko lepiej. Zawsze pomysly ludzi nagrywania na typowych podlogowcach kończyły się po usłyszeniu PODa i czasie w jakim można coś ukręcić.

Inne urządzenia zdają egzamin na koncertach.



Pozdrawiam/Zone

Quote:

...Witam po dlugiej przerwie. Chcialbym spytac o go scia robi acego wzmacniacze gitarowe - mr. Kisielewskiego. Da on rade zrobic lampiaka za 1000 zeta i to takiego, zeb sie dalo pograc na probach???

najlepiej zapytac jego samego - choc 1000 to nie duzo.

Quote:

Powiedzcie mi jeszcze które z poniższych urządzen najbardzoej polecalibyscie do nagrywania w domu: Digiteh GNX2.POD, RP10,GT-3?

eh... nie powiedziales jaka muzyke grasz / nagrywasz.

Jak bym mial uszeregowac w jakosci (rzeczy ktore slyszalem, od najgorszej do najlepszej):

4.Digitech RP

3.Digitech GNX

2.Boss GT-6

1.V-amp2

1.Pod 2

raczej zapomnij o zoom'ach i innych wynalazkach.

Do rozwazenia jest rowniez Vox Tone Lab (choc na nim nie gralem).

Celowo umiescilem v-ampa i Pod'a na tym samym miejscu bo to moim zdaniem kwestia gustu i budzetu. Niektore brzmienia podobaja mi sie bardziej w Vamp2 (mocno przesterowane) a niektore w Pod'zie - takze nalezy sie wybrac do sklepu i posluchac.

Oba te urzadzenia b. dobrze sprawuja sie po podpieciu do lampowej koncowki mocy - wiec moze dla Ciebie rozwiazaniem jest wlasnie taka koncowka na proby ?

.... może wiecie jak to jest z nowym GP? Na stronach polskich sklepów jest dalej stary model :( ...

**********************



Prosze mnie skorygowac jesli się mylę:

***************************************



GPort V.2.0 to brzmienia z POD XT

H.

...Witam po dlugiej przerwie. Chcialbym spytac o go scia robi acego wzmacniacze gitarowe - mr. Kisielewskiego. Da on rade zrobic lampiaka za 1000 zeta i to takiego, zeb sie dalo pograc na probach???

Powiedzcie mi jeszcze które z poniższych urządzen najbardzoej polecalibyscie do nagrywania w domu: Digiteh GNX2.POD, RP10,GT-3?

Chodzi mi o obiektywne opinie poparte doświadczeniem.

Pozdrawiam

...

**********************

Mam mały patencik na zgrywanie przesterowanych gitar w domu. Zgrywam w sumie 10 ścieżek gitarowych (5 par) - 4 czyste ślady w linię (obrabiam później na WARPie), 2 przez MT-2 w linię (z przeznaczeniem na przepuszczenie przez Amplitube'a) i na koniec 4 ścieżki z pieca przez mikrofon (zwykły Fenderek tranzystorowy o małej mocy). Później korekcja, przycinanie i kręcenie gałkami. IMHO brzmi naprawde rasowo.



Bawiłem się trochę POD'em, GT-3 i Digitechem. POD brzmi rzeczywiscie nosowo, a Digitech plastykowo jak zauwazyli wczesniej Szanowni Forumowicze. Na Twoim miejscu kupiłbym do nagrywania w domu jakiegoś kilkuwatowego lampiaka.



Pozdrawiam